- Wyposażenie GR Sport zawiera mocniej wyprofilowane fotele z tapicerką z Alcantary – naszym zdaniem, to najcenniejszy element tego pakietu
- Dwulitrowa hybryba sprawdza się świetnie, jednak przez umieszczenie akumulatora rozruchowego z tyłu i podwyższenie podłogi bagażnik ma mniejszą pojemność
- W mieście C-HR 2.0 Hybrid zużywa między 4,8 a 6,6 l/100 km
- Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu
Dla porządku: sportowe Toyoty noszą dopisek "GR" od fabrycznej dywizji motosportowej Gazoo Racing. Natomiast GR Sport to wersje wyposażeniowe z dodatkami w sportowym stylu, ale bez modyfikacji układu napędowego. Testowany C-HR to ten drugi przypadek.
Toyota C-HR GR Sport 2.0 Hybrid – nadwozie
Kompaktowy crossover Toyoty już w bazowym wydaniu wygląda ekstrawagancko i w tym tkwi tajemnica jego sukcesu. Wizualny "tuning" w GR Sport jest dyskretny – zderzaki mają taki sam kształt, jak np. w wersji Executive, różnica sprowadza się do kolorystyki: dolna siatka jest lakierowana na srebrny kolor, listwa, dach, lusterka oraz 19-calowe koła – w błyszczącej czerni. Te ostatnie w największym stopniu wpływają na nieco bardziej sportowy wygląd C-HR-a.
W środku czekają wygodne, dobrze trzymające sportowe fotele z tapicerką z mikrofibry i czerwone przeszycia. W kokpicie materiały o dobrej jakości mieszają się z twardymi plastikami. W mieście może drażnić nie najlepsza widoczność, podczas cofania sytuację ratują seryjne kamera i czujniki ruchu poprzecznego. Przy wyborze 2-litrowej hybrydy warto mieć na uwadze mniejszy bagażnik niż w 1.8 (358 l) oraz dość niską ładowność (384 kg). Mimo opadającej linii dachu przestronność z tyłu jest wystarczająca dla dorosłych.
Toyota C-HR GR Sport 2.0 Hybrid – silnik
Jednocześnie jednak układ 2.0 Hybrid stanowi najmocniejszy punkt C-HR-a. 184-konny napęd pozwala jeździć płynnie, dynamicznie i zarazem relaksująco. Silnik elektryczny jest na tyle mocny (109 KM), że szybsze włączenie się do ruchu lub wyprzedzanie nie wiążą się z natychmiastowym wyciem jednostki spalinowej (153 KM), co jest bolączką hybrydy 1.8. Współpraca silników odbywa się bardzo gładko, bezstopniowy automat daje duży komfort. Spalanie pozostaje przy tym niskie – w mieście 60-70 proc. czasu silnik benzynowy pozostaje wyłączony, co skutkuje zużyciem między 4,8 a 6,6 l/100 km.
Toyota C-HR GR Sport 2.0 Hybrid – prowadzenie
Nisko umieszczony środek ciężkości i sztywne zawieszenie przekładają się na pewne prowadzenie, dające wiele satysfakcji. Z 19-calowymi kołami resorowanie wersji GR Sport robi się też jednak twardsze, różnicę względem "18-ek" czuć. W trybie Sport układ kierowniczy pracuje z nieco większym, przyjemniejszym oporem, ale najpierw trzeba odkryć tę funkcję na ekranie na zegarach.
Toyota C-HR GR Sport 2.0 Hybrid – koszty
Dwulitrowy C-HR startuje od 130 tys. 900 zł, w leasingu od netto 1341 zł/mies. GR Sport będzie odpowiednio o 16 tys. 700 zł lub 214 zł/mies. droższy. W tej cenie można mieć szybsze crossovery tej klasy, ale nie będą to oszczędne i trwałe hybrydy.
Toyota C-HR GR Sport 2.0 Hybrid – to nam się podoba
- Płynna praca hybrydy
- Niskie spalanie
- Odprężająca jazda w mieście
- Dobre prowadzenie
Toyota C-HR GR Sport 2.0 Hybrid – to nam się nie podoba
- Mniejszy bagażnik niż w 1.8
- Niska ładowność
- W wersji GR Sport już dość twarde resorowanie
Toyota C-HR GR Sport 2.0 Hybrid – nasza opinia
Wersja GR Sport podkreśla dynamiczne atuty dwulitrowego C-HR-a, najcenniejszy element tego pakietu wyposażenia stanowią fotele i felgi. Stylistycznie Toyota mogła pójść jeszcze o krok dalej. Z mocą 184 KM hybryda Toyoty oferuje bardzo rozsądne spalanie. Niestety, w mocnej hybrydzie trzeba się pogodzić z mniej pakownym bagażnikiem. Ocena: 5-
Toyota C-HR GR Sport 2.0 Hybrid – wyniki testu
Przyspieszenie 0-50 km/h | 3,0 s |
0-100 km/h | 8,2 s |
0-130 km/h | 12,9 s |
60-100 km/h | 4,3 s |
80-120 km/h | 5,4 s |
Masa własna/ładowność | 1546/384 kg |
Rozdział masy przód/tył | 60/40 proc. |
Śr. zużycie w teście (95 okt.) | 5,9 l/100 km |
Hałas przy 50/100/130 km/h | 55/63/67 dB (A) |
Zasięg | 730 km |
100-0 km/h (zimne/rozgrz.) | bd. |
Toyota C-HR GR Sport 2.0 Hybrid – dane techniczne (producenta)
Silnik | benz./R4/16 + elektr. |
Pojemność skokowa | 1987 cm3 |
Łączna moc systemu | 184 KM |
Moment obrotowy silnika spal. | 190 Nm |
Napęd/skrzynia biegów | przedni/aut. e-CVT |
Prędkość maks. | 180 km/h |
Długość/szerokość/wys. | 4395/1795/1555 mm |
Poj. bagażnika/zbior. paliwa | 358-1141/43 l |
Rozmiar opon (testowe) | 225/45 R 19 |
Cena od/testowanego egz. | 147 600/147 600 zł |
Wersja GR ma w serii twardsze zawieszenie, koła 19", czarny dach i metalizowany lakier, ale tego pomarańczowego już nie zamówicie.
Spoiler pełni tylko funkcję estetyczną, nie zapewnia dodatkowego docisku.
Czerwone przeszycia i perforowana skóra na kierownicy to wyróżniki GR Sport. Nowy system multimedialny nie ma już guzików-skrótów – szkoda. Nasz egzemplarz miał jeszcze starsze urządzenie.
Zmiana trybów jazdy jest ukryta w komputerze pokładowym. Guzik byłby lepszy.
Czułość działania asystentów można dostrajać do swoich wymagań – super.
Grafika ekranu wymagałaby już odświeżenia.
Umieszczenie niektórych przycisków może nie jest szczególnie fortunne, ale w tych czasach można się cieszyć z każdej funkcji, której nie trzeba aktywować przez menu.
GR Sport ma elektrycznie sterowane fotele sportowe: twardsze boczki i tapicerka z alcantary, dobre trzymanie ciała.
Z tyłu ciemna atmosfera, okna się małe – taka cena designu. Ale ponoć dzieci to cieszy, bowiem... lepiej widzą to, co na ekranie smartfona. No cóż, dorośli też tu usiądą, miejsca jest "na akurat".
W hybrydzie 2.0 akumulator rozruchowy jest z tyłu, przez co kufer ma o 30 l mniej niż w 1.8. Realnie to jednak o ok. 100 l mniej, bo podłoga jest wyżej.