- Szukacie alternatywy dla modeli Audi, BMW i Mercedesa w klasie średniej? Volvo S60 może okazać się strzałem w dziesiątkę
- Volvo S60 w wersji B4 to świetna propozycja do jazdy na co dzień. Nie tylko dość dobra dynamika okazuje się mocnym punktem testowanej odmiany, auto zaskoczyło nas rozsądnym zużyciem paliwa
- Na plus skuteczność hamulców. Ze 100 km/h testowane auto zatrzymywało się po 33-34 m
- Samochód był użyczony przez importera, a po teście został zwrócony
Powiedzmy sobie szczerze, sedany klasy średniej nie rozpalają już zmysłów polskich kierowców jak kilkanaście lat temu. Dziś na rynku dominują SUV-y i crossovery! Zresztą, S60-ka zdaje się to potwierdzać. Nie jest modelem wiodącym w gamie Volvo, nie sprzedaje się tak dobrze jak np. XC60, jednak... im dłużej jeździliśmy testowaną S60-ką B4, tym bardziej utwierdzaliśmy się w przekonaniu, że samochody klasy średniej nadal mają wiele zalet i nie należy o nich zapominać. Ale po kolei.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoGdy kolega zajmujący się autami z parku prasowego rzucił w redakcji: w przyszłym tygodniu są trzy auta do przetestowania, dwa crossovery z mocnymi silnikami oraz S60, od razu zgłosiłem się po Volvo. Dlaczego? Otóż, gdy w 2018 r. trzecia generacja tego modelu pierwszy raz trafiła na testy do naszej redakcji, zrobiła na mnie naprawdę dobre wrażenie. Teraz auto przeszło lifting (początek tego roku), zyskało nowy system operacyjny zarządzający multimediami, bardziej sprężysty układ jezdny, pojawiły się inne warianty wyposażenia, a także – 7-biegowa dwusprzęgłowa skrzynia współpracująca ze słabszymi odmianami, w tym – testowaną – B4.
Volvo S60 B4 – nadal wygląda stylowo
Pierwsze wrażenie jest korzystne. Owszem, modernizacja karoserii jest raczej tą z cyklu "znajdź pięć różnic", ale – w sumie – nadwozie S60-ki ma na tyle dobrze dobrane proporcje, że nie trzeba ich zmieniać. Stylistyka nadwozia nadal wydaje się być na czasie – chłodna, stonowana, ale przy tym elegancka i nowoczesna, a przemodelowany zderzak i nieco inna faktura grilla dodają trochę dynamiki nadwoziu. Korzystnie prezentują się 19-calowe 5-ramienne opcjonalne alufelgi Black Diamond Cut oraz lakier Platinum Grey.
W kabinie trzeba pochwalić fotele. Wygodne, o szerokim zakresie regulacji. Pozwalają zająć dogodną pozycję za kierownicą i osobie, która mierzy 1,6 m, i ponad 1,9 m. Generalnie z przodu miejsca jest całkiem sporo (i na szerokość, i na wysokość). Jeśli natomiast chodzi o ilość przestrzeni z tyłu, to nie wygląda to już tak różowo. Niestety, szyberdach (seria w wersji Ultimate, a obecnie tylko w tej oferowana jest odmiana B4) "zabrał" kilka centymetrów.
Volvo S60 B4 – dobra jakość wykończenia i… nagłośnienia
Za to nagłośnienie Harmon Kardon Premium Sound to klasa sama w sobie. Bas nie jest przeładowany i dudniący, "środek" okazuje się czysty i mięsisty, wysokie tony są jasne i klarowne. Na plus wygląd kokpitu – przyjemny, elegancki, raczej idący w kierunku minimalizmu niż przepychu. Osoby lubiące czystą formę powinny być usatysfakcjonowane. Do tego naprawdę dobra jakość wykończenia. Testowany egzemplarz wyposażono w opcjonalną wentylowaną skórzaną tapicerkę (skóry nappa w tonacji bursztynowej). Owszem, wymaga dopłaty ok. 10 tys. zł, ale będą to dobrze wydane pieniądze.
Jeśli chodzi o napęd, to pod oznaczeniem B4 kryje się miękka hybryda – benzynowa dwulitrówka o mocy 197 KM wspomagana układem elektrycznym wytwarzającym dodatkowe 14 KM. Taki zestaw i o takiej mocy okazuje się doskonały do codziennej jazdy. Dynamika jest więcej niż zadowalająca (ok. 8,0 do "setki"; dobra elastyczność), można liczyć na bardzo rozsądne spalanie. Owszem, osiągnięcie średniego 6,7 l/100 km obiecanego przez producenta jest trudne, choć średnie spalanie z całego testu, które wyniosło 8,2 l/100 km, uznajemy za dobry wynik. Tym bardziej że podczas spokojnej jazdy poza miastem wykręcaliśmy wyniki poniżej 7 l/100 km.
Volvo S60 B4 – cicho, przyjemnie i komfortowo
Na rozsądne spalanie korzystnie wpłynęła także nowa, 7-biegowa skrzynia dwusprzęgłowa – dobre dobranie przełożeń, szybka praca. Układ napędowy nie generuje też dużego hałasu, co w połączeniu z dobrą aerodynamiką nadwozia sprawia, że do 140 km/h w kabinie jest cicho.
Na plus zaliczamy zmiany w zawieszeniu. Ma teraz nieco bardziej sportową charakterystykę i da się to odczuć podczas szybkiej jazdy po zakrętach, choć nadal komfort resorowania okazuje się więcej niż zadowalający. Świetnie wypadły hamulce (ze 100 km/h auto zatrzymywało się po 33-34 m), nie mamy też większych uwaga do trakcji. Mimo że w wersji B4 zastosowano przedni napęd (w pozostałych odmianach AWD) nie odczuliśmy dyskomfortu podczas przyspieszania.
Volvo S60 B4 – moim zdaniem
Volvo S60 w wersji B4 to przyjemna dla oka limuzyna klasy średniej. Można liczyć na dobrą jakość, efektywny napęd (dynamika, spalania), pewne podwozie i skuteczne hamulce. Owszem, cena nie jest niska, gdyż testowanej wersji startuje od 252 900 zł, ale odmiana B4 jest obecnie łączona tylko z bogatszym wariantem wyposażeniowym Ultimate.
Volvo S60 B4 – dane techniczne
Silnik: typ/cylindry/zawory | benz. R4/16 + miękka hybryda |
Pojemność skokowa | 1969 cm3 |
Moc maksymalna | 197 KM przy 4750 obr./min + 14 KM |
Maksymalny moment obrotowy | 300 Nm przy 6000 obr./min |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 7,9 s |
Prędkość maksymalna | 180 km/h |
Śr. spalanie (dane producenta) | 6,7 l/100 km |
Średnia emisja CO2 | 156 g CO2/km |
Skrzynia biegów/napęd | dwusprzęgłowa aut. 7/przedni |
Długość/szerokość/wysokość/rozstaw osi | 4778/1850/1431/2872 mm |
Poj. bagażnika/zb. paliwa | 427 l/60 l |
Masa własna/ładowność | 1715 kg/475 kg |
Gwarancja mech./perforacyjna | 2 lata/12 lat |
Cena wersji B4 | od 252 900 zł |