Auto Świat Wiadomości Aktualności Gdyby jechał Lanosem, zabrakłoby mu skali na prędkościomierzu

Gdyby jechał Lanosem, zabrakłoby mu skali na prędkościomierzu

Autor Krzysztof Kaźmierczak
Krzysztof Kaźmierczak

Ale ten kierowca nie jechał Daewoo Lanosem, tylko potężnym SUV-em Audi, który jest o wiele szybszy. Jak bardzo? Dość powiedzieć, że funkcjonariusze nagrali go jak na ograniczeniu prędkości do 120 km/h jechał aż 212 km/h. Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu zatrzymali pirata drogowego i nałożyli na niego mandat w wysokości 2 500 zł, a do jego konta dopisanych zostało 10 punktów karnych.

Audi 200 km/h
Policja
Audi 200 km/h

Policjanci z drogówki patrolowali Autostradową Obwodnicę Wrocławia i zauważyli kierującego poruszającego się znacznie szybciej niż dozwolone w tym miejscu 120 km/h. Funkcjonariusze dokonali pomiaru prędkości przy wykorzystaniu nieoznakowanego radiowozu z kamerą. Urządzenia pomiarowe wykazały, że 37-latek za kierownicą Audi jechał aż 212 km/h. Oznacza to, że niemiecki SUV jechał o 92 km/h za szybko.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Policjanci postanowili jak najszybciej przerwać tę niebezpieczną jazdę. Mundurowi relacjonują, że 37-letni kierujący doskonale zdawał sobie sprawę z tego, z jaką prędkością się poruszał i przyjął nałożony przez nich mandat w wysokości 2 500 zł. Do jego indywidualnego konta zostało dopisanych 10 punktów karnych.

Policja

Policja apeluje o rozważną i odpowiedzialną jazdę oraz o stosowanie się do ograniczeń prędkości. Jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych wciąż jest niedostosowanie prędkości do warunków w ruchu.

Autor Krzysztof Kaźmierczak
Krzysztof Kaźmierczak