- Wrocławscy inspektorzy ITD przy tej ciężarówce mieli roboty po łokcie. Mobilna Jednostka Diagnostyczna usprawniła im pracę
- Kontrolerzy odkryli sporo ciekawych "grzybopatentów". Właściciel próbował przedłużyć żywot zaniedbanego pojazdu najniższym kosztem
- Długa lista usterek wykluczyła ciężarówkę z dalszej eksploatacji. Kierowca został ukarany mandatami, ale karę zapłaci też przewoźnik
Funkcjonariusze ITD rozłożyli swój sprzęt na jednym z MOP-ów przy autostradzie A4. W pewnym momencie wytypowali do kontroli ciężarówkę, która – jak okazało się w trakcie badań – była pełna tzw. grzybopatentów (inaczej "druciarstwa"). Lista usterek była tak długa, że nie zdziwilibyśmy się, gdyby funkcjonariuszom zabrakło miejsca w formularzu ze sprawozdaniem z kontroli. Wrocławscy inspektorzy skorzystali z Mobilnej Jednostki Diagnostycznej – takiej jak na poniższym nagraniu.
Inspektorzy ITD sporządzili bardzo długą notatkę służbową
Zatrzymana do kontroli przy autostradzie A4 ciężarówka przewoziła palety ze Śląska do bazy firmy w Wielkopolsce. Po otwarciu ładowni funkcjonariusze zauważyli, że towar nie był w żaden sposób zabezpieczony przed zmianą położenia w trakcie jazdy. To jednak mały pikuś przy tym, co wyszło na jaw już chwilę później.
Badanie na rozkładanych rolkach wykazało, że układ hamulcowy działa nieprawidłowo – nie zgadzało się rozłożenie siły hamowania. W złym stanie technicznym było także zawieszenie, w którym kontrolerzy odkryli skorodowane amortyzatory. Kolejny na liście był układ wydechowy – też skorodowany, więc nieszczelny. Z dalszej jazdy ciężarówkę wykluczały także cztery nader zużyte opony, w dodatku różniące się rzeźbą bieżnika na jednej z trzech osi.
Coś jeszcze? Niesprawne oświetlenie i liczne wycieki płynów eksploatacyjnych. Jednym słowem: dramat. Komediowym akcentem w tej tragedii na kołach były namierzone przez inspektorów ITD "grzybopatenty", które miały przedłużyć żywot zaniedbanego pojazdu. Ktoś uznał, że prowizorycznym zabezpieczeniem akumulatora może być odpowiednio docięty baniaczek, a pompkę tłoczącą olej napędowy do agregatu można ustabilizować niezawodnymi trytytkami.
Inspektorzy ITD zakazali kierowcy dalszej jazdy
Tak zły stan techniczny kontrolowanego pojazdu wykluczał go z dalszej eksploatacji – przynajmniej do momentu usunięcia wykrytych usterek. Wrocławscy inspektorzy od razu wycofali ciężarówkę z ruchu i przeszli do wypisywania mandatów.
Kierującemu wydano zakaz dalszej jazdy ciężarówką oraz zatrzymano jej dowód rejestracyjny. Mężczyznę ukarano też mandatem, a wobec przewoźnika i osoby zarządzającej transportem wszczęto postępowania administracyjne
– przekazali inspektorzy ITD.