Polacy najchętniej używają opon Continental i olei Castrol, wynika z Narodowego Auto Testu. Najczęstsze usterki dotyczą zaś układu elektrycznego i elektroniki.
Serwis samochoduŻródło: Auto Świat / ACZ
Co ósmy respondent miał w swoim samochodzie usterkę elektroniki lub układu elektrycznego
80 proc. czytelników "Auto Świata" regularnie zmienia opony zależnie od pory roku
Jakie opony i oleje silnikowe są najpopularniejsze wśród Polaków? Co się najczęściej psuje w naszych samochodach? Gdzie to naprawiamy? Ile razy defekt okazał się na tyle poważny, że trzeba było wzywać lawetę? Oto kolejna część wyników najnowszej edycji Narodowego Auto Testu.
Najpopularniejsze opony i oleje
80 proc. czytelników "Auto Świata" regularnie zmienia opony letnie na zimowe i zimowe na letnie. Z całorocznych korzysta 16 proc., a tylko co 25. ankietowany przez cały rok stosuje wyłącznie letnie bądź zimowe ogumienie.
Ankietowani jeżdżą głównie na nowych oponach. Aż 72,1 proc. uczestników Narodowego Auto Testu używa ogumienia mającego najwyżej trzy lata. Co 10. ankietowany posiada 4-letnie opony, a 10-letnie co dwusetny respondent.
A opony jakich firm stosowane są najczęściej przez Czytelników "Auto Świata"? Oto pierwsza dziesiątka (uwzględniano wskazania tylko powyżej 2 proc.; 7 proc. nie potrafiło wskazać odpowiedzi).
Którą markę opon stosujesz obecnie w swoim samochodzie? Narodowy Auto Test
1.
Continental
13 proc.
2.
Michelin
12 proc.
3.
Bridgestone
8 proc.
4.
Dębica
7 proc.
Goodyear
6.
Nokian
6 proc.
7.
Hankook
5 proc.
Pirelli
9.
Dunlop
4 proc.
10,
Kleber
3 proc.
Uniroyal
Teraz spójrzmy jakie oleje są najpopularniejsze wśród respondentów Narodowego Auto Testu (uwzględniano wskazania powyżej 0,5 proc.; 16 proc. nie potrafiło wskazać odpowiedzi).
Który olej silnikowy stosujesz? Narodowy Auto Test
1.
Castrol
23 proc.
2.
Mobil
11 proc.
3.
Motul
9 proc.
4.
Elf
6 proc.
5.
Shell
5 proc.
Total
7.
Valvoline
4 proc.
8.
GM
3 proc.
Liqui Moly
10.
Ford
2 proc.
Lotos
Platinum
Co się psuje najczęściej w samochodzie?
Narodowy Auto Test potwierdza, że najsłabszym ogniwem samochodów są układ elektryczny i elektronika. Tego typu usterki zgłosił co ósmy respondent. Z kolei co 10. miał problemy z karoserią. A tak wygląda całe zestawienie:
układ elektryczny lub elektronika (12 proc.)
karoseria (10 proc.)
silnik, układ oczyszczania spalin, zawieszenie (po 9 proc.)
skrzynia biegów, układ hamulcowy, klimatyzacja (po 7 proc.)
układ kierowniczy, elementy wyposażenia z zakresu komfortu, elementy wyposażenia z zakresu bezpieczeństwa, pokładowe multimedia/komputer pokładowy (po 6 proc.)
Na szczęście te usterki rzadko wymagają wzywania lawety. Aż 87 proc. czytelników "Auto Świata" nigdy nie musiało korzystać z tej opcji. Raz zdarzyło się to co 10. respondentowi Narodowego Auto Testu, a kilkakrotnie jedynie co 50. ankietowanemu.
Odpowiedź na to pytanie zależy od wieku auta. Generalnie ponad połowa ankietowanych wskazała na warsztat niezależny, a 31,4 proc. na autoryzowaną stację obsługi (ASO). Samodzielnych napraw dokonuje prawie co siódmy respondent. Kiedy przyjrzymy się temu, jak wybór miejsca serwisowania ma się do wieku samochodu, to zależność jest prosta: do ASO trafiają najmłodsze auta, najstarsze naprawia się samemu.
85 proc. uczestników Narodowego Auto Testu posiadających samochody w wieku do trzech lat serwisuje je w ASO, w przypadku aut 4- i 5-letnich ten odsetek wynosi 56 proc., ale już dla 8-, 9- i 10-letnich samochodów spada on do 18 proc., co z punktu widzenia autoryzowanych stacji obsługi i tak jest bardzo dobrym wynikiem.
Do serwisów niezależnych najczęściej trafiają samochody w wieku 14-16 lat (serwisuje je tam 71 proc. respondentów Narodowego Auto Testu), 11-13 lat (69 proc.), 8-10 lat (66 proc.) i 6-7 lat (54 proc.). Z kolei co trzeci użytkownik przeszło 16-letniego samochodu naprawia go sam, a w przypadku aut w wieku 14-16 lat co piąty ankietowany. Usterki w samochodach 6- i 7-letnich samodzielnie usuwa już tylko 9 proc. osób.
Tegoroczną edycję Narodowego Auto Testu przeprowadzono między 18 października a 30 listopada 2021 r. Wzięło w nim udział ponad 65 tys. czytelników "Auto Świata".
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.