- Za naruszenie przepisów wobec pieszych grozi mandat w wysokości nawet 1500 zł i 15 pkt karnych
- Większość kierowców doskonale wie, kiedy ustąpić pierwszeństwa na przejściu dla pieszych
- Część zastanawia się jednak, czy ruszając, kiedy pieszy jest jeszcze na przejściu popełnia wykroczenie i naraża się na wysoki mandat
Kwestia ustępowania pierwszeństwa pieszym wciąż budzi emocje. Częściowo, dlatego, że polskie przepisy skonstruowane są tak, a nie inaczej, lecz także dlatego, że zaostrzone przepisy przewidują wysokie kary dla kierowców, którzy popełniają wykroczenia wobec pieszych. Za większość wykroczeń popełnianych albo na przejściach dla pieszych, albo w ich okolicy aktualny taryfikator przewiduje mandat w wysokości 1500 zł i 15 pkt karnych.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo- Przeczytaj także: Decydują niuanse. Nie spowodowałeś zagrożenia, możesz dostać mandat
Polscy kierowcy, choć początkowo — delikatnie mówiąc — dąsali się na zaostrzenie przepisów, nauczyli się poprawnie oceniać sytuacje w obrębie przejść dla pieszych i nie mają problemów z prawidłową oceną, kiedy powinni ustąpić pierwszeństwa. Bywa jednak, że w obawie przez wysoką karą, i to w zasadzie "za nic", bo już przecież udzielili pieszemu pierwszeństwa na pasach, wahają się, czy mogą ruszyć, kiedy pieszy jeszcze znajduje się na przejściu — czym sądzą, że narażą się właśnie na wysoki mandat — czy też mogą jednak pojechać dalej. Przepisy są jednak w tym przypadku jednoznaczne. Wyjaśnijmy zatem, jak to wygląda.
Jak kierowca powinien się zachować przed przejściem dla pieszych?
Aby w pełni zrozumieć tę kwestię, warto zacząć od krótkiego od przypomnienia, kiedy pieszy ma pierwszeństwo przed samochodem. Precyzyjnie mówi o tym art. 13 ust. 1a ustawy Prawo o ruchu drogowym: — "Pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyłączeniem tramwaju".
Co istotne, przepis ten wyraźnie mówi wyłącznie o pieszym znajdującym się na przejściu dla pieszych. Ani słowem nie wspomina o pieszym, który dopiero zmierza w kierunku przejścia. Przepisy są jasne — pieszy zmierzający do przejścia, ale nie znajdujący się na nim nie ma pierwszeństwa i kierowca nie musi się zatrzymywać, aby go przepuścić.
Kierowca ma za to inne obowiązki, o czym doskonale wie większość kierowców, ale i tak warto je przypomnieć dla jasności całej kwestii. Jak wyraźnie mówi art 26 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym: — "Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność, zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się na tym przejściu albo na nie wchodzącego i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na tym przejściu, albo wchodzącemu na to przejście, z zastrzeżeniem ust. 1a".
Nie tylko kierowca ma obowiązki na przejściu dla pieszych
Przejście dla pieszych to również miejsce, gdzie — mimo, że niektórzy sądzą inaczej — pieszy również ma obowiązki. O zakazach dotyczących pieszych mówi art. 14 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Jego ust. 1a, który mówi, że zabrania się wchodzenia na jezdnię lub drogę dla rowerów bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych. Przepisy zabraniają również wychodzenia na jezdnię lub drogę dla rowerów spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi, zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię, drogę dla rowerów lub torowisko i przebiegania przez jezdnię, lub drogę dla rowerów. Zabrania się także — co bardzo ważne w dzisiejszych czasach — korzystania z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego podczas wchodzenia, lub przechodzenia przez jezdnię, drogę dla rowerów lub torowisko, w tym również podczas wchodzenia lub przechodzenia przez przejście dla pieszych — w sposób, który prowadzi do ograniczenia możliwości obserwacji sytuacji na jezdni, drodze dla rowerów, torowisku lub przejściu dla pieszych.
Czy wolno ruszyć, kiedy pieszy jeszcze znajduje się na przejściu?
Skoro mamy już ustalone zasady, którymi zarówno kierowca, jak i pieszy powinni się kierować na przejściu dla pieszych przejdźmy do zasadniczej kwestii — czy kierowca może ruszyć pojazdem, kiedy pieszy jeszcze znajduje się na przejściu dla pieszych i czy jeśli ruszy, to czy popełnia wykroczenie i naraża się na wysoki mandat.
Tu przepisy są niemal tak samo jasne, jak w przypadku wcześniej poruszanych kwestii. Tyle tylko, że nie wchodzą tutaj w grę przepisy z art. 26 ustawy Prawo o ruchu drogowym, ale z jej art. 2, który zawiera definicje, bo skoro zgodnie z art. 26 ust 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym mówi, że "Pieszy znajdujący się na przejściu dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem", to wystarczy wiedzieć, czym jest pierwszeństwo i do tej definicji się zastosować.
Czym jest ustąpienie pierwszeństwa jasno definiuje art. 2 ust. 23 ustawy Prawo o ruchu drogowym: — "ustąpienie pierwszeństwa — powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości, pieszego — do zatrzymania się, zwolnienia lub przyspieszenia kroku, a osobę poruszającą się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch — do zatrzymania się, zmiany kierunku albo istotnej zmiany prędkości".
W związku z tym, że przepisy nie definiują w inny sposób zachowania się wobec pieszego przechodzącego przez pasy, a więc także wtedy, kiedy kierowca już udzielił pieszemu pierwszeństwa, zatrzymując się przed przejściem dla pieszych, wystarczy się do nich zastosować. Zgodnie z prawem można zatem ruszyć, jeśli pieszy jeszcze znajduje się na pasach, ale trzeba to zrobić tak, aby nie spowodować tym manewrem zatrzymania się pieszego, nie wymusić na nim zatrzymania się, zmiany kierunku, w którym będzie się poruszać, ani nie zmuszając go do istotnego zwolnienia lub przyspieszenia. A zatem można, ale rozsądnie i spokojnie, bez wpływania na pieszego.