Auto Świat Wiadomości Aktualności Policjanci zajrzeli do dostawczaka. Ich oczom ukazała się... karoseria

Policjanci zajrzeli do dostawczaka. Ich oczom ukazała się... karoseria

Policjanci z Lubina i Rudnej zatrzymali 31-latka przewożącego karoserię skradzionego Audi. Pojazd, którego pochodzenie było ukryte przez usunięty numer VIN, okazał się skradziony w Niemczech w marcu 2024 r. Sprawca usłyszał zarzut paserstwa i grozi mu do 5 lat więzienia.

Policjanci zajrzeli do dostawczaka. Ich oczom ukazała się... karoseria
Zobacz galerię (5)
Źródło zbiorcze dla obrazków importowanych w ramach Onet Editorial Workflow
Policjanci zajrzeli do dostawczaka. Ich oczom ukazała się... karoseria

Współpraca policjantów z Lubina i Rudnej doprowadziła do zatrzymania 31-letniego mężczyzny, który przewoził karoserię Audi. Samochód ten został skradziony na terenie Niemiec, a jego identyfikacja była utrudniona przez profesjonalnie usunięty numer VIN. Niemiecka Policja szybko potwierdziła, że pojazd został skradziony 11 marca 2024 r.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Skradzione Audi przejechało przez granicę

Dzięki starannej pracy kryminalnych udało się ustalić, że element nadwozia pochodzi z Audi z 2016 r. Mężczyzna przewoził karoserię dostawczym Renault, nie zdając sobie sprawy, że policja jest już na tropie skradzionego pojazdu. Po zatrzymaniu 31-latek został przesłuchany i usłyszał zarzut umyślnego paserstwa.

Paserstwo jest przestępstwem, które może być popełnione zarówno umyślnie, jak i nieumyślnie. W tym przypadku, z uwagi na wartość karoserii przekraczającą 60 tysięcy złotych, mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Przypadek ten jest przestrogą dla osób, które mogą nieświadomie uczestniczyć w obrocie skradzionymi dobrami.

Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 21.03.2024.

materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków