Logo
WiadomościAktualnościPożegnanie z wielkimi silnikami. Ostatnie V12 BMW i Mercedesa-AMG oraz V8 od Volvo, Toyoty i Volkswagena

Pożegnanie z wielkimi silnikami. Ostatnie V12 BMW i Mercedesa-AMG oraz V8 od Volvo, Toyoty i Volkswagena

To Volvo pierwsze zaczęło, wzywając do zaprzestania liczenia cylindrów. Nowa strategia zakładała, że szwedzka firma nie wyjdzie poza cztery tłoki. W 2014 r. pojawił się pierwszy efekt tej taktyki, czyli druga generacja Volvo XC90. Topowy SUV szwedzkiej marki, mierzący prawie 496 cm długości, istotnie ma maksymalnie cztery cylindry. Jak na ironię, jego poprzednika oferowano m.in. z jedynym w historii Volvo silnikiem V8.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Postanowiliśmy sprawdzić, kiedy i jakimi modelami duzi gracze pożegnali się z dużymi silnikami. Nasze zestawienie dotyczy wyłącznie rozstań na rynku europejskim, który ma najbardziej wyśrubowane na świecie normy emisji dwutlenku węgla. Braliśmy pod uwagę wyłącznie samochody osobowe.

Przyjrzeliśmy się markom popularnym i premium. A skoro z 12-cylindrowego silnika zrezygnowały już Audi, BMW i Mercedes-AMG, to motoryzacyjny prestiż naprawdę przestał być mierzony liczbą tłoków.

Oczywiście, istnieje prawdopodobieństwo, że niektóre z tych firm powrócą w Europie do V6, V8 lub V12, ale patrząc na propozycje kolejnych norm emisji CO2, wydaje się to nieskończenie mało możliwe.

Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium