Do tego groźnie wyglądającego zdarzenia doszło 3 maja na jezdni w okolicach Nowego Tomyśla. Nagranie z kamery samochodowej zostało opublikowane na youtube'owym kanale "Stop Cham". Widać na nim, jak auto dojeżdża do niewielkiego ronda. Gdy już się na nim znajduje, niemal wjeżdża w nie grupa rolkarzy, która nadjeżdżała z naprzeciwka.

Rolkarze wyjechali przed maskę i się odgrażali

Czujny kierowca uważa, by nie uderzyć w żadnego z jadącego na rolkach mężczyzn. Ci jednak są wyraźnie zirytowani faktem, że nie zostali wpuszczeni przed samochód. Wymachują rękami i krzyczą do kobiety siedzącej za kierownicą. Jeden z nich stukał nawet w karoserię auta. — Niech pani uważa! — krzyczał.

Rolkarze postanowili "zemścić się" na prowadzącej auto kobiecie i ostentacyjnie zaczęli jechać przed jej samochodem całą szerokością jezdni. Po chwili siedzącej za kierownicą kobiecie udało się ich wyprzedzić. — Będziecie w wieczornym wydaniu wiadomości — skomentowała prowadząca samochód. Warto dodać, że tuż obok jezdni znajdowała się ścieżka rowerowa.

Rolkarz jak pieszy

Grupa rolkarzy prawdopodobnie nie zdawała sobie sprawy, że to oni w tej sytuacji złamali przepisy ruchu drogowego. "Osoba poruszająca się po drodze na rolkach, wrotkach, deskorolce lub hulajnodze zgodnie z obowiązującymi przepisy ruchu drogowym traktowana jest jako piesza i powinna poruszać się po chodniku. Jeżeli go nie ma, powinna jechać poboczem po lewej stronie drogi. Jeżeli zaś nie ma pobocza, pieszy może korzystać z jezdni, pod warunkiem zajmowania miejsca jak najbliżej jej krawędzi i ustępowania miejsca nadjeżdżającym pojazdom" — czytamy na stronie policji. Tymczasem mężczyźni jechali całą szerokością jezdni.

Źródła: YouTube, Policja