Auto Świat Wiadomości Aktualności 30-metrowe ciężarówki. To będzie wyzwanie podczas wyprzedzania

30-metrowe ciężarówki. To będzie wyzwanie podczas wyprzedzania

Autor Sandra Kobuszewska
Sandra Kobuszewska

Szwecja testuje tzw. pociągi drogowe. Kiedy wyjadą na ulice, ich długość będzie miała blisko 35 metrów. Wyprzedzanie takiego zestawu może być prawdziwym wyzwaniem dla europejskich kierowców. Niezbędna będzie odpowiednia logistyka.

Pociągi drogowe pojawią się w Szwecji
Darkydoors / Shutterstock
Pociągi drogowe pojawią się w Szwecji

Maksymalna długość zespołu pojazdów złożonego z samochodu ciężarowego i przyczepy wynosi w Polsce 18,75 metra. W Szwecji niebawem pojawią się jednak zdecydowanie dłuższe pojazdy. Na szwedzkie drogi dopuszczone zostaną tzw. pociągi drogowe o długości do 34,5 metra. Takie rozwiązanie ma przede wszystkim przysłużyć się naszej planecie. W Szwecji trwają już pierwsze testy.

Zobacz także: "Pociąg drogowy" walczy ze stromym wzniesieniem [Nagranie]

Pociągi drogowe na szwedzkich drogach

Żeby pociągu drogowe mogły wyjechać na ulice, niezbędne jest opracowanie odpowiednich procesów logistycznych. Pojazdy te będą mogły jeździć jedynie po drogach do tego wyznaczonych w większości dwupasmowych, których w Szwecji ma być ostatecznie ok. 4500 km. Niewielka będzie zatem konieczność wyprzedzania, a właściwie omijania blisko 35-metrowych pojazdów na dogach jednopasmowych co byłoby bardzo ryzykowne. Ich prędkość nie przekroczy natomiast 80 km/h podaje serwis Spider’s Web.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Aktualnie w Szwecji masa całkowita zestawu ciężarowego nie może przekraczać 60 ton. Z kolei w Finlandii już teraz można jeździć zestawem 76-tonowym. Wraz z wydłużeniem zestawów podniesie się także ich waga, nie jest jednak wiadome, jaką dopuszczalną masę będą mogły mieć pociągi drogowe jeżdżące po szwedzkich drogach.

Jak podaje serwis Spider’s Web, testowany obecnie w Szwecji pojazd ma na razie tylko 25 metrów. Pierwsze zestawy o długości 25,25 metra zostały dopuszczone do ruchu w Niemczech z początkiem 2017 r. W Holandii testy dłuższych ciężarówek zakończyły jednak porażką. Z kolei w Polsce dwie przyczepy może ciągnąc za sobą jedynie ciągnik rolniczy.

Przeczytaj również: Wodór "brudniejszy" od węgla? Alarmujący raport naukowców!

Ekologiczne rozwiązanie

Głównym powodem, dla którego Szwedzi testują nowe rozwiązania, jest ekologia i ochrona środowiska. Zwiększenie długości oraz dopuszczalnej masy ciężarówek zapewni im większą ładowność, a co za tym idzie, podczas jednego kursu będą one w stanie przewieźć zdecydowanie więcej towaru. Takie rozwiązanie zmniejszy zatem emisję CO2, która wzrasta wraz z popytem.

[SK]

Źródła: spidersweb.pl, trans.info, scandinavian.com.pl

Autor Sandra Kobuszewska
Sandra Kobuszewska
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków