- Fabryka Autosana wyprodukowała pierwsze 20 sztuk Jelczy dla Wojska Polskiego
- Autosan i Jelcz zacieśniają współpracę w celu zwiększenia produkcji i chcą zamknąć 2025 r. z produkcją na poziomie 700 pojazdów
- Docelowo Jelcz chce dojść do produkcji na poziomie 2000 pojazdów rocznie
- Są to przygotowania do produkcji superciężarówki Jelcza
- Zapraszamy do udziału w ankiecie, która znajduje się pod artykułem
Polski rynek motoryzacyjny świadkiem ważnych zmian w sektorze pojazdów użytkowych – Jelcz, kultowa marka z Dolnego Śląska, zacieśnia współpracę z sanockim Autosanem w celu zwiększenia produkcji. Producent chce zamknąć 2025 r. z produkcją na poziomie 700 pojazdów. Pierwsze efekty kooperacji są już widoczne – Autosan rozpoczął montaż Jelcza 442.32.
- Przeczytaj także: I co? Jednak to prawda. Policja wystawia mandaty z art. 97 KW
Pierwsze ciężarówki już wyjechały z Autosana
Zakład z Sanoka, będący częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej razem z Jelczem, przejął produkcję najpopularniejszego modelu Jelcz 442.32, co pozwoli na uwolnienie mocy produkcyjnych w zakładzie w Jelczu-Laskowicach. Pierwsze 20 pojazdów z linii montażowej w Sanoku już opuściło fabrykę. Są to dwuosiowe nieopancerzone ciężarówki zaopatrzeniowe.
Według zapewnień zarządu możemy być także spokojni o finanse producenta. W odpowiedzi na spekulacje dotyczące terminowości dostaw, Jelcz zapewnia o solidnej kondycji finansowej i realizacji planów inwestycyjnych. Chociaż firma nie ujawnia szczegółów dotyczących rozbudowy fabryki, cel produkcji 2000 pojazdów rocznie pozostaje niezmienny.
Jelcz skupi się na produkcji polskich superciężarówek 3. generacji
Przeniesienie produkcji standardowych ciężarówek do Sanoka umożliwi zakładowi w Jelczu-Laskowicach skupienie się na montażu zaawansowanych pojazdów opancerzonych, które zostały zaprezentowane na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach.
Jelcze 3. generacji z niezależnym zawieszeniem AxleTech ISAS, pochodzącym z amerykańskich rozwiązań – trzyosiowy model 663.45 oraz czteroosiowy model 883.57 – zostały stworzone w spółce od podstaw przez polskich inżynierów. Model 663.45 m.in. ma być nośnikiem dla systemu rakietowego Homar-A, czyli amerykańskiej wyrzutni HIMARS i koreańskiego Chumnoo. Wersja 883,57 w układzie napędowym 8x8 przewidziana jest do różnych zastosowań zależnie od potrzeb np. do przewozu kontenerów 20 stopowych.
Pojazdy wyróżniają się innowacyjnym umiejscowieniem powerpacka (silnik i skrzynia biegów w jednej obudowie) za kabiną, co ułatwia serwis i poprawia bezpieczeństwo załogi, dzięki niższej sylwetce pojazdu.
Strategiczne posunięcia do powiększenia zdolności produkcyjnych
Współpraca Jelcza z Autosanem to strategiczny ruch, który ma na celu nie tylko zwiększenie produkcji, ale także rozwój technologii i wprowadzenie nowych modeli na rynek. Z jednej strony mamy klasyczne modele zaopatrzeniowe, z drugiej – zaawansowane pojazdy opancerzone, gotowe do spełniania wymogów nowoczesnego pola walki. Polska motoryzacja użytkowa pokazuje, że potrafi się rozwijać i dostosowywać do zmieniających się oczekiwań.
