Już od pewnego czasu kradzieże katalizatorów stały się niemal plagą w Polsce. Działania policji często nie przynoszą pożądanego skutku, bo złodzieje działają przeważnie nocą na parkingach, co utrudnia złapanie sprawców. Nie oznacza to jednak, że amatorzy cudzej własności mogą czuć się całkowicie bezkarni, o czym przekonali się dwaj mężczyźni, którzy we wtorek 10 maja po północy próbowali ukraść katalizator z Audi A4 stojącego na jednej z ulic w centrum Zielonej Góry.

Akurat w czasie, gdy jeden ze złodziei zajmował się wycinaniem katalizatora, ulice patrolowali zielonogórscy policjanci. Gdy przejeżdżali obok Audi A4, zauważyli ustawiony przy samochodzie czarny przedmiot. Zaintrygowani tym, co to może być, zatrzymali radiowóz i wtedy zorientowali się, że jest to podnośnik samochodowy, a pod autem leży ubrana na czarno postać. Jak się później okazało, był to mężczyzna, który miał piłę w ręku i kilka narzędzi obok siebie. Sam katalizator już został częściowo zdemontowany.

Policjanci zatrzymali mężczyzn próbujących ukraść z Audi A4 katalizator Foto: KMP Zielona Góra
Policjanci zatrzymali mężczyzn próbujących ukraść z Audi A4 katalizator

Po zatrzymaniu mężczyzny policjanci znaleźli przy nim kluczyki od zaparkowanego niedaleko Opla Vectry, w którym funkcjonariusze znaleźli liczne narzędzia mogące służyć do popełniania przestępstw. Przekonani o tym, że złodziej nie działa sam, policjanci zaczęli sprawdzać teren i zauważyli, że ktoś schował się w krzakach, a na ich widok nagle położył się na ziemię. Pobrudzone ręce i narzędzia, które mężczyzna miał przy sobie, potwierdziły przypuszczenia, że także i on brał udział w próbie kradzieży.

Policjanci zatrzymali mężczyzn próbujących ukraść z Audi A4 katalizator Foto: KMP Zielona Góra
Policjanci zatrzymali mężczyzn próbujących ukraść z Audi A4 katalizator

Policja z Zielonej Góry przekazała, że obaj mężczyźni — 30-latek z Zielonej Góry i 38-latek z powiatu krośnieńskiego — zostali zatrzymani i osadzeni jako podejrzewani o usiłowanie kradzieży katalizatora. Po przesłuchaniu obaj sprawcy usłyszeli zarzuty usiłowania kradzieży katalizatora, za co grozi im kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Jeden z mężczyzn był już notowany, a policjanci ustalają również, czy zatrzymani nie są sprawcami innych podobnych przestępstw, do których doszło na terenie Zielonej Góry czy innych miast.