Ferrari Roma zostało oficjalnie przedstawione 14 listopada 2019 r., stając się bazowym coupe w ofercie słynnego włoskiego producenta. Odmiana Spider debiutuje dopiero teraz, w marcu 2023 r., ponad 40 miesięcy później. Okazuje się, że Ferrari miało dobry ku temu powód i nawet bez Romy Spider jego gama była kompletna.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoFerrari Roma Spider: składany dach, wymiary, ekrany
Ferrari Roma Spider otrzymało miękki składany 5-warstwowy dach. Konstrukcja rozkłada się w 13,5 s, a pojemność bagażnika wzrasta wówczas do 255 l. Po złożeniu dach ma jedynie 22 cm wysokości.
- Przeczytaj także: Legendy lat 80. Od Ferrari F40 do Lamborghini Countacha
Dla ograniczenia zawirowań powietrza z tyłu znajduje się wysuwany elektrycznie deflektor. Regulowane w 18 kierunkach przednie fotele można wyposażyć w ogrzewanie karku. Ekran w środkowej konsoli ma 8,4 cala przekątnej i "książkowy" format. Kolejny wyświetlacz może się znaleźć w desce rozdzielczej tuż przed pasażerem.
Ferrari Roma Spider mierzy 465,6 cm długości, 197,4 cm szerokości i 130,6 cm wysokości, a obręcze kół są 20-calowe. W porównaniu z wersją coupe Spider jest cięższy jedynie o 84 kg, ważąc 1556 kg.
Ferrari Roma Spider: silnik, moc, 0-100 km/h
Ferrari Roma Spider jest napędzane turbodoładowanym widlastym 8-cylindrowym silnikiem o pojemności 3855 cm sześc. Jednostka napędowa rozwija 620 KM (na litr przypada więc aż 161 KM), a jej maksymalny moment obrotowy wynosi 760 Nm, przy czym już 608 Nm jest dostępnych przy 1900 obr/min. Przyspieszenie 0-100 km/h zajmuje 3,4 s.
- Przeczytaj także: Superradiowozy policji. Każda drogówka chciałaby je mieć
Ferrari Roma Spider: dlaczego dopiero teraz?
Dlaczego wersja Spider modelu Roma pojawia się dopiero 40 miesięcy po odmianie coupe? Bo wcześniej zwyczajnie nie była potrzebna.
Do tej pory rolę bazowego kabrioletu w gamie Ferrari pełniło bowiem Portofino M, ale, jak informuje "Road&Track", jego produkcja się kończy. Miejsce Ferrari Portofino M zajmie właśnie Roma Spider. Przedstawienie tej wersji w klasycznym trybie Ferrari — czyli niedługo po coupe — nie miałoby sensu, ponieważ Roma Spider konkurowałaby z Portofino M. I to przez 40 miesięcy!