• Francja wchodzi na wyższy poziom elektryfikacji. Uruchomiła program, który umożliwia jazdę autem elektrycznym nawet za 173 zł miesięcznie
  • Na liście pojazdów dostępnych w leasingu socjalnym znajdują się tylko modele wytwarzane w UE. To sposób Emmanuela Macrona na walkę z napływem tanich aut z Chin
  • Udzielany na trzy lata leasing socjalny skierowany jest do najmniej zamożnych mieszkańców Francji. Muszą rocznie pokonywać autem co najmniej 8 tys. km

"Taaaaanie elektryki, taaaanie!". Przyznajemy, że gdy prezydent Francji ogłosił warunki leasingu socjalnego na samochody elektryczne, po prostu "spadły nam kapcie". Kto bowiem nie chciałby jeździć nowym autem za 173 zł miesięcznie? A właśnie tyle wynosi opłata za korzystanie z Renault Twingo E-Tech i to bez wkładu własnego czy zobowiązania do wykupu samochodu po zakończeniu najmu. Co więcej, przez pół roku ładowanie prądem zmiennym (AC) na publicznych stacjach jest darmowe. To nie plany, ale oficjalny program, na który uruchomiono już zapisy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Francuski numer, czyli leasing socjalny na samochody elektryczne

Program ogłoszony przez prezydenta Francji to wywiązanie się z obietnicy złożonej podczas kampanii wyborczej w 2022 r. Emmanuel Macron przyrzekł wówczas, że uczyni elektromobilność dostępną dla każdego. I uczynił, wprowadzając leasing socjalny dla najmniej zamożnych gospodarstw domowych we Francji. To jednocześnie program skierowany do... lokalnych producentów, bo ma im zapewnić zamówienia na auta elektryczne.

W pierwotnym założeniu miesięczna opłata leasingowa miała wynieść 100 euro (433 zł). Ostatecznie przyjęto, że będzie to średnia cena – w zależności od rozmiaru auta miesięczna rata może być niższa lub wyższa. W warunkach zapisano, że umowa musi zostać zawarta na co najmniej trzy lata, a rata będzie stała przez cały okres najmu i nie może przekraczać 150 euro (650 zł). Kierowca dopłaca za ubezpieczenie, serwis i prąd.

Jakie samochody elektryczne są objęte leasingiem socjalnym?

Tylko pojazdy wpisane na oficjalną listę mogą być finansowane w ten sposób. Program promuje przede wszystkim małe samochody elektryczne produkowane we Francji i innych krajach UE, dlatego nie znalazła się na niej... Dacia Spring wytwarzana w Chinach. Ale jest za to Tesla Model Y – prosto z fabryki pod Berlinem. Taki system ma ochronić głównie europejskich producentów przed napływem tanich samochodów z Państwa Środka.

Przykłady samochodów objętych leasingiem socjalnym Foto: Ministère de la Transition écologique
Przykłady samochodów objętych leasingiem socjalnym

Macron zapowiada, że m.in. dzięki temu programowi Francja wyprodukuje do 2027 r. co najmniej milion pojazdów elektrycznych. Leasingi socjalne zaczną działać od 1 stycznia 2024 r., ale zapisy ruszyły już 14 grudnia. Na niektórych francuskich witrynach internetowych można znaleźć już konkretne oferty. Na liście nie brakuje aut grupy Renault i gigakoncernu Stellantis. Ile Francuzi płacą za miesiąc eksploatacji nowych elektryków? Jednym słowem – śmiesznie mało. Poniżej przykłady:

  • Renault Twingo E-Tech – 40 euro (173 zł)
  • Citroen e-C3 – 54 euro (234 zł)
  • Fiat 500e – 89 euro (386 zł)
  • Opel Corsa-e – 94 euro (408 zł)
  • Peugeot E-208 – 99 euro (430 zł)
  • Renault Megane E-Tech – 150 euro (651 zł)
  • Tesla Model Y – 150 euro (651 zł)
Elektryczne Twingo za 173 zł miesięcznie? Taką elektryfikację lubimy Foto: Paul Barshon/Prodigious / Renault
Elektryczne Twingo za 173 zł miesięcznie? Taką elektryfikację lubimy

Kto może skorzystać z leasingu socjalnego we Francji?

Program nie jest skierowany do wszystkich. Jest rodzajem zapomogi, więc rząd dofinansowuje przesiadkę do aut elektrycznych tylko najmniej zamożnym Francuzom. Ogłaszając uruchomienie leasingu socjalnego, Macron przekazał, że do programu kwalifikuje się od czterech do pięciu milionów mieszkańców Francji. Jakie trzeba spełnić kryteria?

  1. Mieć ukończone 18 lat i być mieszkańcem Francji.
  2. Mieszkać dalej niż 15 km do miejsca pracy.
  3. Przejeżdżać rocznie co najmniej 8 tys. km.
  4. Roczny dochód gospodarstwa nie może przekraczać 15,4 tys. euro na osobę (66,8 tys. zł).

Każdy, kto spełnia te warunki, może już aplikować o przyznanie leasingu socjalnego. Francuski rząd zabezpieczył też kierowców na niespodziewane sytuacje. Chociaż umowy mają być zawierane na co najmniej 3-letni okres, można od niej bezpłatnie odstąpić w przypadku straty pracy, uzyskania orzeczenia o niepełnosprawności lub śmierci.

Elektryfikacja polskiego parku samochodowego z pewnością nabrałaby tempa dzięki podobnemu programowi. Trudno jednak wyobrazić sobie uruchomienie takiego leasingu w Polsce. Dlaczego? Z oczywistego powodu – nie mamy przecież własnej firmy motoryzacyjnej, która skorzystałaby na tym posunięciu.

Ładowanie formularza...