Auto Świat EV Wiadomości Nie Izera, ale e-Van. Polski samochód elektryczny jest już gotowy do produkcji

Nie Izera, ale e-Van. Polski samochód elektryczny jest już gotowy do produkcji

Czekacie na Izerę? To niejedyny toczący się projekt polskiego samochodu elektrycznego. Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBiR) zakończyło właśnie konkurs "e-Van", wyłaniając dwie zwycięskie firmy. Jedną z nich jest należący do Grupy Zasada starachowicki Autobox, który dostosowuje już hale do produkcji e-Vana. Polski dostawczak ma imponujące parametry.

Polski elektryczny dostawczak gotowy do produkcjiAutobox Innovations
  • Autobox e-Van to jeden z dwóch zwycięskich projektów w konkursie NCBiR. Do uruchomienia produkcji brakuje jeszcze tylko ostatecznej homologacji auta
  • E-Van niemal w całości został zaprojektowany w Polsce. Firma ze Starachowic importuje gotową kabinę, której opracowanie znacznie wydłużyłoby projekt
  • Polski elektryczny dostawczak potrafi przejechać ponad 350 km na jednym ładowaniu. Ma silnik o szczytowej mocy 150 kW i akumulator o poj. 120 kWh
  • Uruchomienie produkcji planowane jest jeszcze przed startem wytwarzania Izery. Na tym etapie ceny nie są znane, ale mają być "konkurencyjne"

Autobox e-Van to projekt w 70 proc. polski. Wygląda znajomo? Kabinę narzuconą na ramę z elektrycznym układem napędowym dostarcza chiński Foton. Reszta to autorskie rozwiązania techniczne opracowane przez inżynierów ze starachowickiej spółki Autobox Innovations i firmy Ennovation Technology. Rama, zawieszenie, napęd, system zarządzania energią czy nawet akumulator to w 100 proc. polska myśl techniczna. I powód do dumy, bo projekt wypada świetnie na tle innych elektrycznych dostawczaków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Autobox e-Van to drugi gotowy polski samochód elektryczny

Od maja 2020 r. trwał konkurs "e-Van" realizowany przez NCBiR. Przystąpiło do niego 10 firm, których zadaniem było przygotowanie do produkcji uniwersalnego pojazdu dostawczego z napędem elektrycznym (o zasięgu 250 km) lub wodorowym (o zasięgu 400 km). Podmioty miały zaprojektować dostawczaki o dmc do 3,5 t i ładowności 1 t. Ostatecznie zrezygnowano z wodoru ze względu na utrudnioną komercjalizację takiego projektu (jeszcze do niedawna w Polsce nie było żadnej publicznej stacji tankowania wodoru).

Konkurs składał się z czterech etapów i na początku grudnia 2023 r. zakończył się wyłonieniem dwóch zwycięskich firm – Innovation A.G. oraz Autobox Innovations. Przygotowanie obu projektów kosztowało 19 mln zł. Pojazd pierwszego podmiotu prezentowaliśmy już wam na naszych łamach. Teraz czas na przybliżenie drugiego zwycięzcy – starachowickiej firmy, która znana jest ze specjalistycznych zabudów, a także tworzonych dla polskiego wojska pojazdów Honker MAX i AH.2044 oraz zmodyfikowanych ciężarówek Star 266M2.

Autobox e-Van, czyli elektryczny dostawczak z Polski
Autobox e-Van, czyli elektryczny dostawczak z PolskiAutobox Innovations

Autobox e-Van. Polski elektryczny dostawczak o zasięgu 350 km

Autoboxowi udało się nawet przewyższyć wymagania NCBiR – wykonane zgodnie z procedurą WLTP testy wykazały zasięg 355,6 km przy pełnym obciążeniu. Do specyfikacji trafiła jednak "bezpieczniejsza" wartość 325 km. Akumulator o poj. 120 kWh opracowała polska firma Ennovation Technology, która działa już na rynku elektromobilności (tworzy m.in. stacje ładowania o mocy do 480 kW).

Nasza firma dostarczyła napęd i homologowała baterię. Opracowaliśmy sterownik pojazdu oraz zaprojektowaliśmy ramę i zawieszenie. Od początku przyświecała nam perspektywa produkcji seryjnej. Dlatego kryteriami w doborze komponentów są gwarancja ceny i dostaw. Przeanalizowaliśmy dokładnie rynek aut dostawczych i chcemy zagospodarować istniejącą niszę. Zaprojektowany pojazd występuje w wersji z napędem na cztery koła oraz z możliwością wyposażenia w zawieszenie pneumatyczne

– wyjaśnia Mateusz Wach, prezes zarządu Ennovation Technology.

System inforozrywki też został opracowany w Polsce
System inforozrywki też został opracowany w PolsceAutobox Innovations

W bazowej specyfikacji e-Van ma napędzane koła przednie i niezależne zawieszenie z drążkami skrętnymi, które można regulować na etapie produkcji, dostosowując sztywność i wysokość układu. Dzięki temu polskiego dostawczaka da się łatwo przygotować do eksploatacji na nieutwardzonych czy po prostu gorszych drogach.

Dzięki silnikowi o ciągłej mocy 70 kW (i chwilowej 150 kW) oraz 235 Nm maksymalnego momentu obrotowego obciążony Autobox e-Van może rozpędzić się do 90 km/h. Szybkie ładowanie prądem stałym (DC) o maksymalnej mocy 150 kW trwa godzinę (20-100 proc.), a z akumulatora dostawczaka będzie można awaryjnie ładować urządzenia lub inne samochody (funkcja V2L).

Autobox e-Van i jeszcze zapakowana kabina prosto z Chin
Autobox e-Van i jeszcze zapakowana kabina prosto z ChinAutobox Innovations

1,5 tys. sztuk e-Vana rocznie. Kiedy ruszy produkcja polskiego elektryka?

Pomimo starachowickiego rodowodu firmy, Autobox e-Van będzie powstawał w Makowie Mazowieckim. Zakład jest gotowy do produkcji – obiekt posiada opracowaną technologię montażu, status producenta i potrzebne certyfikaty. Od 2021 r. spółka montuje tam już przypływające w częściach z Chin auta dostawcze firmy Foton. A co z polskim pojazdem?

Na tym etapie, mając trzy jeżdżące prototypy, można już myśleć o produkcji małoseryjnej. By do tego doszło, potrzebna jest pełna homologacja, którą powinniśmy uzyskać do połowy przyszłego roku [2024 – red.]. Nasze hale produkcyjne, infrastruktura i know-how pozwalają na planowanie produkcji 1,5 tys. szt. takich elektrycznych vanów rocznie. Z seryjną produkcją powinniśmy ruszyć na początku 2025 r.

– tłumaczy Mirosław Kalinowski, prezes Autobox Innovations.

Autobox chce produkować 1,5 tys. e-Vanów rocznie
Autobox chce produkować 1,5 tys. e-Vanów rocznieAutobox Innovations

Samochód został zaprojektowany tak, aby można go było wyposażyć właściwie w dowolny rodzaj zabudowy. To, co znajdzie się za kabiną z trzema miejscami siedzącymi, będzie zależeć od klienta. Standardowe opcje to zabudowa skrzyniowa, plandekowa lub kontenerowa, ale Autobox może zrealizować też zamówienie indywidualne – w tym akurat ma duże doświadczenie.

Kto skusi się na tego elektrycznego dostawczaka? Chociażby gminy o liczbie ludności przekraczającej 50 tys. mieszkańców. Według zapisów ustawy o elektromobilności w 2025 r. flota takich jednostek samorządowych będzie musiała składać się w przynajmniej 30 proc. z pojazdów z napędem elektrycznym.

Autor Krzysztof Grabek
Krzysztof Grabek
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków