Mamy już polskie autobusy wodorowe, czas zatem na lokomotywę z tym rodzajem napędu. Nad takim pojazdem pracowała w ostatnich latach PESA Bydgoszcz SA, a teraz poinformowała, że manewrowa lokomotywa wodorowa SM42-6Dn jest już gotowa i przeszła pomyślnie ostatni etap badań homologacyjnych. Testy odbywały się na torze doświadczalnym Ośrodka Instytutu Kolejnictwa w Żmigrodzie.

Testy zakończone pokazowym tankowaniem wodoru

Na koniec badań niezbędnych do uzyskania homologacji Pesa pokazała, jak wygląda proces tankowania lokomotywy wodorowej. Oczywiście, nawet przy torze doświadczalnym nie ma takiej infrastruktury (to pierwszy w historii IK test lokomotywy z takim napędem), dlatego na potrzeby prezentacji ustawiono mobilne stanowisko tankowania wodoru.

Pesa SM42-6Dn, czyli pierwsza polska lokomotywa wodorowa Foto: PESA Bydgoszcz SA
Pesa SM42-6Dn, czyli pierwsza polska lokomotywa wodorowa

W specjalnym pokazie wzięli udział nie tylko inżynierowie Pesy i IK, ale też przedstawiciele kilkunastu polskich i zagranicznych przewoźników towarowych. Pesa zaprosiła ich również na pokład wodorowej lokomotywy i przewiozła po torze. Z zadań związanych z przyznaniem homologacji firmie pozostała "papierologia".

Kiedy lokomotywa wodorowa Pesy wyjedzie na tory?

"Wszystkie badania zakończyliśmy zgodnie z planem. Teraz czas na przygotowanie dokumentacji do certyfikacji, potem procedura homologacji. Zakładamy, że w kwietniu rozpocznie się eksploatacja lokomotywy na terenie Petrochemii w Płocku" – przekazał dr Lech Lipiński, kierownik kontraktu pojazdów wodorowych PESA Bydgoszcz.

Pesa SM42-6Dn, czyli pierwsza polska lokomotywa wodorowa Foto: PESA Bydgoszcz SA
Pesa SM42-6Dn, czyli pierwsza polska lokomotywa wodorowa

Pojawiająca się na horyzoncie dostępność kolejnego rodzaju napędu w pociągach cieszy, bo otwiera nowe możliwości – np. przeprowadzania lokalnie bezemisyjnych przejazdów tam, gdzie nad torami nie ma sieci trakcyjnej.

W tym momencie trudno jednak mówić o "zielonym napędzie", bo w Polsce prąd niezbędny do elektrolizy wody (czyli wytworzenia wodoru) pozyskiwany jest z elektrowni węglowych. Pesa liczy chyba na to, że kiedyś to się zmieni, bo zapowiedziała już kolejne projekty związane z wodorem.