Ci, którzy myślą, że elektromobilność w Polsce stoi w miejscu, dostają kolejny dowód na to, że jest zupełnie inaczej. Najpierw okazało się, że w pierwszym półroczu 2023 r. zarejestrowano ponad 8 tys. nowych elektryków, a teraz Tesla postawi swojego Superchargera w Radomsku.

Wszystko za sprawą głosowania, w którym użytkownicy zarejestrowani na stronie Tesli mogą proponować i głosować na miejsca, gdzie amerykański gigant elektromobilności ma postawić kolejne Superchargery. Głosowanie trwa trzy miesiące, a na koniec każdego kwartału wyłaniany jest zwycięzca. Tym razem padło na Radomsko.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Polacy przejęli ogólnoświatowe głosowanie Tesli

Co jeszcze jest warte odnotowania, to fakt, że podium w tym głosowaniu jest w pełni biało-czerwone. Drugie miejsce zajął bowiem Nowy Targ, a trzecie — Zielona Góra. W pierwszej dziesiątce jest jeszcze Ostrów Mazowiecka na 8. miejscu. Do głosowania zgłoszono aż 363 miasta z całego świata, zatem takie wyniki polskich miast są sporym osiągnięciem.

Wyniki głosowania na Superchargera w II kwartale 2023 r Foto: Tesla
Wyniki głosowania na Superchargera w II kwartale 2023 r

Przewaga Radomska nad drugim miastem to niemal 600 głosów, a nad pierwszym niepolskim miastem – ponad 2500 głosów. Ponadto Radomsko ma o ponad 300 głosów więcej niż miasto Maskat w Omanie, czyli zwycięzca z marca 2023 r.

Zagłosować może każdy, wystarczy się zarejestrować na stronie Tesli. Nie jest wymagane posiadanie auta tej marki, ani nawet auta elektrycznego.

Jesteśmy spragnieni stacji ładowania

Takie wyniki pokazują, że Polska bardzo potrzebuje nowych ładowarek i Polacy korzystają z okazji, by do tego nakłonić największego producenta elektryków. Po drugie, okazuje się, że mimo wrażenia, że elektryki w Polsce nie cieszą się popularnością, to głosowanie przeczy temu stereotypowi.

Do tej pory w Polsce mamy 12 Superchargerów Tesli, a według danych PSPA z maja 2023 r. liczba stacji ładowania wynosi 2836 szt., co przekłada się na 5597 punktów ładowania. Jedynie 31 proc. z nich to szybkie ładowarki, które pozwalają w relatywnie krótkim czasie uzupełnić energię na dalszą podróż. Z kolei całkowicie elektrycznych aut jest 42 tys. 859 szt. Ich popularność rośnie, dlatego cały czas potrzebna jest praca nad kolejnymi, szczególnie szybkimi punktami ładowania.