- Tesla odnotowała pierwszy roczny spadek sprzedaży od 2011 r. Amerykanie sprzedali dokładnie 1 mln 789 tys. 226 samochodów
- Średnia cena sprzedaży pojazdu spadła do poziomu najniższego od czterech lat
- Raport o sprzedaży wystraszył akcjonariuszy. Akcje Tesli spadły o 6,1 proc. w dniu publikacji danych sprzedażowych
- Do tej pory Elon Musk zakładał, że Tesla ma podążać strategią ciągłego wzrostu i z roku na rok powiększać produkcję i sprzedaż samochodów. Przed marką wielkie wyzwania. Ma coraz starszą gamę modelową i coraz więcej konkurentów
- Zachęcamy do oddawania głosów w ankiecie, która znajduje się pod artykułem
Dokładnie 1 mln 789 tys. 226 samochodów sprzedała Tesla przez ubiegłe 12 miesięcy. Inni producenci za taki wynik swoich elektryków pewnie daliby się pokroić, ale w Tesli szampany nie strzelały. Elon Musk ambitnie zakłada, że Tesla ma podążać strategią ciągłego wzrostu i z roku na rok powiększać produkcję i sprzedaż samochodów. W 2024 r. to się nie udało.
Sprzedaż Tesli spadła. To niecodzienna sytuacja
Firma Tesla, której właścicielem jest Elon Musk, odnotowała pierwszy roczny spadek sprzedaży od 2011 r. Mimo że w ostatnim kwartale 2024 r. globalna sprzedaż samochodów marki wzrosła o 2,3 proc. dzięki atrakcyjnym warunkom finansowania, to nie wystarczyło to, by zrekompensować słaby początek roku. W całym 2024 roku Tesla sprzedała 1,79 miliona pojazdów, co stanowi spadek o 1,1 proc. w porównaniu do roku 2023.
Wzrost sprzedaży w czwartym kwartale nie przyniósł jednak oczekiwanych wyników finansowych. Średnia cena sprzedaży pojazdu spadła do poziomu najniższego od czterech lat, co może niekorzystnie wpłynąć na zbliżający się raport zysków za czwarty kwartał. Akcje Tesli zareagowały spadkiem o 6,1 proc. w dniu publikacji danych sprzedażowych.
Przeczytaj także: Pani Elżbieta nagle zaczęła dostawać mandaty z Niemiec. Po dwóch latach sprawa się wyjaśniła
Przed Teslą stoi kilka wyzwań. Starzejąca się gama modelowa i konkurencja
Tesla zmaga się z wyzwaniami, takimi jak starzejąca się linia modeli i zwiększona konkurencja w sektorze pojazdów elektrycznych. Analitycy zwracają uwagę na konieczność poszerzenia oferty Tesli, aby przyciągnąć szersze grono nabywców. W tym kontekście pojawiają się spekulacje na temat możliwości wprowadzenia na rynek nowej, tańszej wersji Modelu Y.
Tesla stoi również przed wyzwaniem w postaci rosnącej konkurencji na globalnym rynku pojazdów elektrycznych. Wskazuje się również na potencjalny wpływ politycznych sympatii Elona Muska na decyzje zakupowe klientów. Mimo obecnych trudności, eksperci podkreślają, że Tesla nadal jest postrzegana jako lider w dziedzinie technologii pojazdów elektrycznych i sztucznej inteligencji. Firma musi jednak dostosować swoje strategie, aby utrzymać wzrost sprzedaży i sprostać oczekiwaniom rynku.
Ile kosztuje Tesla w Polsce? Sprawdzamy aktualne ceny
W Polsce oficjalnie można zamówić cztery samochody amerykańskiego producenta. Pikap Cybertruck jest u nas niedostępny. Sprzedaż Tesli napędzają dwa modele: 3 oraz Y. Ceny Tesli Model 3 w bazowej wersji z napędem na cztery koła startują od 189 tys. 990 zł. Taka trójka przyspiesza od 0 do 100 km na godz. w 6,1 s i ma 513 km zasięgu. Tylnonapędowa Tesla Model Y ma trochę gorsze parametry - odpowiednio 6,9 s i 455 km. Jej cennik otwiera 204 tys. 990 zł.
Tesla Model S jest już znacznie droższa. W Polsce można teraz wybrać jedną z dwóch. Z napędem na wszystkie koła ma 634 km zasięgu i przyspiesza od 0 do 100 km na godz. w 3,2 s. Polski cennik zaczyna się od 441 tys. 900 zł. Dostępna jest także obłędnie szybka Tesla Model S Plaid, która przyspiesza do 100 km na godz. w zaledwie 2,1 s. Kosztuje 511 tys. 900 zł. Tesla Model Y również jest oferowana w tych dwóch wersjach. Kosztuje odpowiednio 476 tys. 990 zł i 546 tys. 990 zł.