- Volkswagen wprowadza dwa usportowione modele: ID.3 GTX i ID.7 GTX Tourer
- Oba auta wyróżniają się sportowym wyglądem zewnętrznym i bardziej sportowymi osiągami
- Ceny nie zostały jeszcze ujawnione, oba modele trafią na rynek w ciągu kilku miesięcy
GTX to w elektrycznych Volkswagenach oznaczenie najbardziej sportowych modeli. W Europie co piąty nowo zarejestrowany model ID.4 i ID.5 to właśnie odmiana GTX. Teraz niemiecki producent zdecydował się na wprowadzenie na rynek dwóch kolejnych modeli z tej serii.
- Przeczytaj także: Kolejne auto zabrane za jazdę po pijanemu. Temu kierowcy z trzema promilami latarnia stanęła na drodze
Volkswagen ID.3 GTX: porównany do Golfa GTI Clubsport
Pierwszym z nich jest znany nam już od pięciu lat ID.3, który zostanie wprowadzony w dwóch usportowionych wersjach. Pierwszą z nich jest GTX Performance, która przez Volkswagena jest pozycjonowana mniej więcej jak Golf GTI Clubsport. Druga to po prostu GTX.
VW ID.3 GTX dostał również bardziej sportowy wygląd, który ma go wyróżnić na tle spokojniejszych wersji. Auto wyposażone jest w 20-calowe felgi, nieco inne zderzaki i czarne wstawki kontrastujące z lakierem. Z kolei w środku znajdziemy nieco bardziej sportowe fotele, oznaczenia GTX, sportowa kierownica i przeszycia w czerwonym kolorze.
Silnik w ID.3 GTX ma 286 KM, z kolei w odmianie Performance jest ich 326 KM, a maksymalny moment obrotowy wynosi 545 Nm. To przekłada się na sprint do 100 km/h w 6 s w przypadku słabszej wersji i 5,6 s w przypadku wersji Performance. Maksymalna prędkość to odpowiednio 180 km/h i 200 km/h. Zasięg ma wynosić ok. 600 km, który ma zapewnić akumulator o pojemności 84 kWh brutto. Auta mają napęd na tylne koła, a wersja Performance standardowo wyposażona jest w zawieszenie adaptacyjne DCC.
- Przeczytaj także: Policjanci z Żoliborza zwrócili uwagę na tablicę rejestracyjną. Chciał być "sprytny", grozi mu 5 lat
Volkswagen ID.7 GTX: odpowiednik Passata GTI
Z kolei większy ID.7 Tourer GTX będzie charakteryzował się zderzakiem z wlotem powietrza o strukturze plastra miodu i charakterystycznymi dla tej wersji światłami. Auto wyposażone jest w 20- lub 21-calowe felgi. We wnętrzu podobnie jak w ID.3 GTX są sportowe fotele zarezerwowane jedynie dla tej odmiany z czerwonymi wstawkami, które znajdują się także na desce rozdzielczej, boczkach drzwi i na kierownicy. Bagażnik może pomieścić do 1714 litrów po złożeniu foteli i 605 litrów w standardowym ułożeniu.
Za napęd odpowiadają tu dwa silniki elektryczne, mające w sumie 340 KM, przekazujące napęd na wszystkie koła. Auto ma pojechać maksymalnie 180 km/h, ale czasu przyspieszenia do 100 km/h nie zdradzono. Z kolei energia magazynowana jest w akumulatorze o pojemności 91 kWh, a maksymalna moc ładowania ma wynieść 200 kW.
Oba samochody trafią do sprzedaży w ciągu kilku miesięcy, ceny nie zostały jeszcze ujawnione.