Luksusowe kombi tracą przez boom na SUV-y. Zamożni klienci w Polsce szukający wielozadaniowego auta rodzinnego chętniej wybierają BMW X5 zamiast serii 5 Touring czy Audi Q7 zamiast A6 Avant, nawet mimo wyższej ceny zakupu i kosztów eksploatacji. Taka moda. Producenci jednak nie odpuszczają tego segmentu, bo wciąż cieszy się on dużą popularnością w Europie Zachodniej.
Mercedes właśnie wprowadza do salonów sprzedaży klasę E kombi, która także podąża za modą. Projektanci poświęcili 130 l pojemności bagażnika na rzecz zgrabniejszej sylwetki nadwozia. Klasa E mieści teraz po złożeniu oparć kanapy maksymalnie 1820 l, czym i tak przewyższa swoich konkurentów (Audi A6 Avant: 1680 l, BMW serii 5 Touring: 1670 l). W porównaniu z poprzedniczką klasa E kombi zyskała nowocześniejszy silnik, nową skrzynię biegów i więcej aktywnych asystentów kierowcy.
Wspomniani rywale długo już bytują na rynku. Audi A6 Avant (C7) i BMW serii 5 Touring (F10) są produkowane od 2010 r. Następca tego drugiego jest już gotowy.
Mimo luksusowego charakteru auta tej klasy chętnie są wybierane z oszczędnymi 2-litrowymi dieslami pod maską. Dlatego wzięliśmy do tego porównania Mercedesa E 220 d z podwójnie doładowanym silnikiem o mocy 194 KM. Seryjnie występuje z 9-biegową skrzynią automatyczną i napędem na tylną oś. BMW i Audi mają po 190 KM, jednak różnie przekazują moc na koła. „Piątkę” wyposażono w klasyczny 8-stopniowy „automat” i w napęd na tył, „A6-kę” – w dwusprzęgłówkę z 7 przełożeniami i w napęd na przednią oś. Niezależnie od techniki producenci żądają dużo pieniędzy za swoje auta. Różnice w cenie są niewielkie. Mercedes jest najtańszy i kosztuje 209 500 zł, Audi chce o niecałe 2000 zł więcej (211 300 zł), a BMW ceni się najbardziej (213 820 zł).
Mercedes klasy E kombi kontra BMW serii 5 Touring i Audi A6 Avant - dane techniczne
Dane techniczne | Klasa E | Audi A6 | Seria 5 |
Silnik: typ/cylindry/zawory | diesel biturbo/R4/16 | t.diesel/R4/16 | t.diesel/R4/16 |
Pojemność skokowa | 1950 cm3 | 1965 cm3 | 1995 m3 |
Moc maksymakna | 194 KM/3800 obr./min. | 190 KM/3800 obr./min. | 190 KM/4000 obr./min. |
Maks. moment obrotowy | 400 Nm/1600 obr./min. | 400 Nm/1750 obr./min. | 400 Nm/1750 obr./min. |
Przysp. 0-100 km/h (katalog./testowe) | 7,7 s/7,9 s | 8,5 s/8,6 s | 8,0 s/8,4 s |
Prędkość maksymalna | 235 km/h | 226 km/h | 226 km/h |
Śr. spalanie (katalogowe/testowe) | 4,2 l/6,0 l na 100 km | 4,4 l/7,0 l na 100 km | 4,5 l/6,3 l na 100 km |
Skrzynia biegów | aut. 9b. | aut. 7b. (dwusprzęgłowa) | aut. 8b. |
Napęd | tylny | przedni | tylny |
Hamowanie ze 100 km/h (zimne/gorące) | 3,5 6/34,0 m | 36,7/34,7 m | 36,7/36,4 m |
Pojemność bagaznika | 640-1820 l | 565-1680 l | 560-1670 l |
Masa rzeczywista/ładowność | 1921/529 kg | 1836/519 kg | 1854/531 kg |
Pojemność zbiiornika paliwa/zasięg | 66 l/1100 km | 73 l/1040 km | 70 l/1110 km |
Długośc/szerokośc/wysokość | 4933/1852/1475 mm | 4926/1874/1461 mm | 4907/1860/1462 mm |
Rozstaw osi | 2939 mm | 2912 mm | 2968 mm |
Rozmiar opon testowanych aut | 245/45 | 275/40 R 18 | 255/40 R 19 | 225/55 R 17 |
Gwarancja mechaniczna/perforacyjna | 2 lata/30 lat | 3 lata/12 lat | 2 lata/12 lat |
Przeglądy | co 25 tys. km lub rok | wg. wskazań lub co 2 lata | wg. wskazań lub co 2 lata |
Cena podst. test. wersji/cena po doposaż. | 209 500 zł/283 399 zł | 211 300 zł/279 510 zł | 213 820 zł/264 600 zł |
Tyle że samochody, które widzicie na zdjęciach, bogato doposażono. Jeżeli np. chcecie mieć w Mercedesie efektowny zestaw dwóch szerokich ekranów w kokpicie, musicie dopłacić 15 525 zł za topową stację multimedialną z nawigacją Comand i 4799 zł za zestaw wirtualnych instrumentów. A to dopiero początek. Przy odrobinie fantazji można bowiem opcjami więcej niż podwoić wartość auta i mieć za 450 000 zł... ładne kombi z 2-litrowym dieslem. A nawet w tak „wypasionej” klasie E nie wszystko będzie idealne. Obicia kanapy były niezbyt solidnie przymocowane, klapa bagażnika została niechlujnie polakierowana i miała pomarszczoną powłokę, a fotele za słabo podtrzymywały plecy kierowcy na zakrętach.
Nie tego oczekujemy od Mercedesa najnowszej generacji, który powinien zachwycać każdym detalem. Jednak poza tym klasa E ma też wiele cech, za które z przyjemnością ją pochwalimy. Wrażenie zrobił na nas przede wszystkim silnik – mocny, oszczędny i cichy. Rozpędza ważące aż 1921 kg kombi w niecałe 8 sekund od 0 do 100 km/h. Tym samym Mercedes jest najcięższym, ale i najszybszym autem w porównaniu. Dziewięciostopniowy „automat” aksamitnie przełącza biegi, do tego hamulce okazały się najskuteczniejsze w zestawieniu. Nasz testowy egzemplarz był wyposażony w opcjonalne pneumatyczne zawieszenie (8468 zł), które warto mieć po tej stronie Odry. Komfort amortyzacji jest świetny, jedynie pokonywanie ogromnych dziur wywołuje pewne drżenie nadwozia. Bardzo spodobała nam się także kalibracja układu kierowniczego, bezpośrednio, ale nie nerwowo reagującego na nasze polecenia. Kierowca czuje się dobrze zespolony z autem i otrzymuje czytelne informacje zwrotne z kół – tak to powinno wyglądać!
BMW także fantastycznie trzyma się drogi i w komfortowym ustawieniu zawieszenia łagodnie wybiera wszelkie nierówności. Nawet drobne pofałdowania nawierzchni nie wywołują drgania karoserii. Jest w tym też zasługa mniejszych kół i bardziej „balonowych” opon w rozmiarze 225/55 R 17 – to na pewno rozsądniejszy wybór na polskie drogi niż 19-calowe „placki” o profilu 40, na których toczyło się Audi.
Choć testowana „piątka” była wyposażona w aktywny zintegrowany układ kierowniczy za 7714 zł, kierownica w pozycji zero skokowo reagowała na polecenia, czuliśmy „ząbkowanie”, z którym dotąd się nie spotkaliśmy, gdy jeździliśmy innymi modelami BMW serii 5. Przez to trudniej było utrzymać kurs podczas jazdy na autostradzie.
Niezmiennie pozostajemy fanami napędu BMW. Silnik 520d brzmi donośniej niż ten w klasie E, sprawia jednak więcej frajdy podczas kręcenia. Niestety, pali o 0,3 l/100 km więcej od Mercedesa, ale to też wina przekładni, która – choć świetna – ma o jeden bieg mniej niż w E 220 d.
Subiektywnie 2-litrowe TDI w Audi pracuje najlepiej. Jest ciche, ożywione i nie boi się wysokich obrotów. Wrażenie nieco psuje jednak przekładnia S-tronic, która ospale reaguje na gaz w czasie startu. Przez to zdarza się, że zniecierpliwiony kierowca mocniej dodaje gazu i auto rusza z buksującymi przednimi kołami. Takie sytuacje nie pasują do luksusowego kombi. Jedyny sposób na to to delikatne ruszanie albo wybór wersji quattro, droższej o 12 200 zł.
Największą wadą 2-litrowego TDI okazała się jednak... paliwożerność. Na naszej trasie testowej Audi A6 zużyło średnio 7 l/100 km, czyli aż o litr więcej niż Mercedes i o 0,7 l więcej niż BMW. Tu najwyraźniej widać, jak nowoczesny silnik ma klasa E. Sprawdziliśmy to – nawet podczas bardzo ostrej jazdy pali poniżej 8 l/100 km.
„A-szóstkę” musimy jeszcze pochwalić za bajecznie wygodne fotele. Wymagają one co prawda 12 140 zł dopłaty, jednak najlepiej ze wszystkich siedzeń w tym porównaniu podtrzymują ciała podróżujących. Dopracowano także tylną kanapę, a ta już jest w Audi standardowa. W Mercedesie siedzi się też wygodnie, ale tu trzeba dopłacać ogromne sumy za eleganckie fotele. W BMW sportowe „umeblowanie” to wydatek 2160 zł. I to jest najlepszy kompromis między ceną a wygodą, bo fotele Audi nie są 6-krotnie wygodniejsze...
Mercedes klasy E kombi kontra BMW serii 5 Touring i Audi A6 Avant - punktacja
Nadwozie | Maks. punktów | Klasa E | Audi A6 | Seria 5 |
Przestronność z przodu | 40 | 34 | 34 | 34 |
Przestronność z tyłu | 30 | 26 | 25 | 23 |
Pojemność bagaznika | 25 | 25 | 23 | 23 |
Ładowność | 15 | 13 | 13 | 13 |
Widoczność | 20 | 15 | 15 | 15 |
Fotele, pozycja kierowcy | 30 | 25 | 28 | 26 |
Ergonomia obsługi | 20 | 16 | 17 | 18 |
Jakość wykończenia | 20 | 15 | 19 | 17 |
Suma punktów | 200 | 169 | 174 | 169 |
Napęd i zawieszenie | Maks. punktów | Klasa E | Audi A6 | Seria 5 |
Przyspieszenie | 25 | 17 | 16 | 16 |
Elastyczność | 25 | 21 | 20 | 19 |
Poziom hałasu | 15 | 15 | 14 | 13 |
Skrzynia biegów | 15 | 15 | 14 | 15 |
Zachowanie na drodze | 30 | 26 | 25 | 26 |
Komfort jazdy | 30 | 28 | 27 | 29 |
Układ kierowniczy | 15 | 14 | 11 | 13 |
Średnica zawracania | 5 | 4 | 3 | 4 |
Skuteczność hamulców | 40 | 35 | 31 | 27 |
Suma punktów | 200 | 175 | 161 | 162 |
Koszty | Maks. punktów | Klasa E | Audi A6 | Seria 5 |
Cena po doposażeniu | 50 | 11 | 12 | 16 |
Utrata wartości | 15 | 14 | 10 | 10 |
Zużycie paliwa | 30 | 28 | 26 | 28 |
Wyposażenie - komfort | 30 | 26 | 26 | 26 |
Wyp. - bezpieczeństwo | 30 | 23 | 19 | 22 |
Ubezpieczenia | 10 | 8 | 8 | 6 |
Gwarancja | 15 | 9 | 10 | 8 |
Przeglądy | 20 | 14 | 13 | 13 |
Suma punktów | 200 | 133 | 125 | 129 |
Wynik końcowy | 600 | 477 | 460 | 460 |
Miejsce w teście | 1. | 2. | 2. |
Mercedes klasy E kombi kontra BMW serii 5 Touring i Audi A6 Avant - naszym zdaniem: Merc królem kombi
Mimo mniejszego bagażnika niż w poprzedniku, bardzo wysokiej ceny po doposażeniu oraz małych wpadek ergonomicznych i jakościowych Mercedes wygrywa porównanie. Wciąż ma największy kufer, świetnie jeździ, rewelacyjnie hamuje i mało pali. Na drugim miejscu mamy remis, ze wskazaniem na... to już zależy od Waszych preferencji. Jeśli lubicie dynamicznie jeździć, bardziej pokochacie BMW – Audi będzie irytować chwilami ospałą skrzynią biegów i buksującymi kołami. A6 zachwyci jednak estetów, którzy mogą marudzić na jakość wykończenia wnętrza BMW nieprzystającą do tej ceny.
Galeria zdjęć
Luksusowe kombi nie mogą wyglądać jak karawany – stąd elegancko pochylone tylne szyby.
Mercedes klasy E W212 miał maksymalnie aż 1950 l pojemności – rekord w tej klasie i żaden inny Mercedes kombi nie był nigdy pojemniejszy. I na razie też nie będzie, bo nowa klasa E mieści o 130 l mniej.
Dwa ogromne ekrany w kokpicie wymagają dopłaty ponad 20 000 zł.
Błyszczący czarny plastik łatwo się rysuje i widać na nim nawet najmniejszy kurz.
Elegancka skóra Designo wymusza opcje za łącznie aż 44 400 zł!
Nachylenie oparcia można regulować. Dużo miejsca nad głową, mało na stopy.
Bagażnik 640-1820 l
Nowy 2-litrowy motor zastąpił stary silnik 2.1. Już przy 1600 obr./min mamy do dyspozycji 400 Nm. Cicho i bardzo oszczędnie pracuje (6 l/100 km).
BMW serii 5 Touring (F10) jest produkowane od 2010 r. Następca jest już gotowy.
Rewelacyjna obsługa dzięki iDrive, ale jakość mogłaby być wyższa.
Typowa dla BMW „płetwa” to wygodne rozwiązanie, ale wymaga przyzwyczajenia.
Sportowe fotele za 2160 zł to opcja, w którą warto zainwestować.
BMW oferuje z tyłu najmniej miejsca, ale wciąż jest go tu dość dla dorosłych.
Bagażnik 560-1670 l.
Niby to tylko 2-litrowy diesel o mocy 190 KM, ale ma dynamiczny charakter. Przebieg krzywej momentu – jak w Audi, ale znacznie mniej pali (6,3 l/100 km).
Obecne Audi A6 również długo bytuje na rynku. Generacja C7 jest produkowana od 2010 roku.
Bardzo wysoka jakość materiałów i wykonania, ekran się wysuwa.
Dwusprzęgłową skrzynię obsługuje się mechanicznym lewarkiem.
Przednie fotele są bardzo wygodne, ale wymagają dopłaty 12 140 zł.
Z tyłu w Audi siedzi się najprzyjemniej z całej trójki, miejsca jest dużo.
Bagażnik 565-1680 l.
Najbardziej paliwożerny w tym porównaniu – spalił 7 l/100 km. Maksymalny moment 400 Nm osiąga przy 1750 obr./min.
Merc królem kombi! Mimo mniejszego bagażnika niż w poprzedniku, bardzo wysokiej ceny po doposażeniu oraz małych wpadek ergonomicznych i jakościowych Mercedes wygrywa porównanie. Wciąż ma największy kufer, świetnie jeździ, rewelacyjnie hamuje i mało pali.