Auto Świat Testy Porównania samochodów Rolls-Royce Ghost vs BMW M760 - jedno serce, dwa poziomy prestiżu

Rolls-Royce Ghost vs BMW M760 - jedno serce, dwa poziomy prestiżu

Autor Szczepan Mroczek
Szczepan Mroczek

BMW pokazało najdynamiczniejszą limuzynę świata. Postanowiliśmy sprawdzić, jak najbardziej luksusowe BMW – M760 – wypada na tle najskromniejszego Rolls-Royce’a w ofercie, czyli Ghosta.

Rolls-Royce Ghost vs BMW M760
Zobacz galerię (18)
Auto Świat / Igor Kohutnicki
Rolls-Royce Ghost vs BMW M760

Czuję respekt, kiedy zbliżam się do majestatycznej, opadającej ku tyłowi niczym w łodziach motorowych, sylwetki Ghosta. Wyniosła atrapa chłodnicy, na szczycie której połyskuje figurka Spirit of Ecstasy, przypomina bramę świątyni. Zza jej pionowych kolumn dociera szmer jednego z najbardziej kulturalnych silników na świecie – benzynowego V12.

To właśnie ta wyrafinowana maszyneria sprawiła, że dziś na podjeździe pałacu w Klimontowie spotkały się Rolls-Royce Ghost oraz BMW M760. Łapię za solidną klamkę uchylanych pod wiatr tylnych drzwi i ląduję na pachnącej skórze. Wyciągam stopy na puszystym dywaniku Rollsa i mam wrażenie, że powinienem zdjąć buty, żeby nie bezcześcić świątyni motoryzacyjnego luksusu. Miejsca jest tak dużo, że wystarczy nawet dla jegomościów z mocno przerośniętym ego.

Przenoszę się za kierownicę Ghosta i ruszam. Czuję jak puls zwalnia. Tu nie ma obrotomierza, który prowokowałby do poganiania wskazówki w stronę czerwonego pola. Szybko dochodzę do wniosku, że pośpiech upokarza. Kołyszą mnie: wyrafinowana muzyka sącząca się z 18 głośników, dostojnie poruszające się wskazówki zegarów oraz zawieszenie, które zdaje się zmieniać stan skupienia asfaltu ze stałego w płynny. Siedząc za kierownicą Rollsa, łypiesz z politowaniem na tych, którzy pędzą na złamanie karku za kolejną złotówką. Spoglądasz na wskaźnik rezerwy mocy, która zwykle jest wykorzystywana w 25 proc. i nie sprawdzasz nerwowo stanu konta, ponieważ równie trudno zachwiać twoją fortuną, jak monumentalną, 2,5-tonową karoserią Ghosta.

Choć jest to wbrew charakterowi Rolls-Royce’a, 570 KM nie daje mi spokoju. Potężna limuzyna unosi przód niczym łódź startująca z portu w Monako i dynamicznie, ale po cichu, z dostojnością należną 111-letniej historii tej marki zaczyna nabierać prędkości. Nie ma na świecie drugiego takiego samochodu, który z podobnym wdziękiem potrafiłby rozpędzić się do „setki” w 5,1 s. Czuję pewne obawy, wchodząc z nienaturalną dla Rollsa prędkością w zakręt. Nadwozie mocno się przechyla, ale tylko do pewnego stopnia.

Rolls-Royce Ghost vs BMW M760
Rolls-Royce Ghost vs BMW M760Żródło: Auto Świat / Igor Kohutnicki

Jeśli do tego przywykniesz, nabierzesz zaufania do cienkiej jak rękojeść berła kierownicy oraz rozmiękczonego olejowymi poduszkami zawieszenia. Mimo że pod nobliwą powłoką Rollsa kryje się 8-stopniowa skrzynia biegów ZF, która słucha podpowiedzi systemu nawigacji, to i tak każdy manewr musisz planować jak kapitan statku. Powinienem odpuścić, bo jeszcze ktoś zobaczy pędzącego Rollsa i od razu się wyda, że nie jestem jego właścicielem. Problem w tym, że możesz spowolnić swoje życie do tempa narzucanego przez Ghosta dopiero wtedy, kiedy masz taki pojazd w garażu.

Pora wyrwać się z nirwany, którą serwuje Rolls-Royce za 1,65 mln zł, i zejść na ziemię. Jeśli tak można określić zajęcie miejsca w BMW M760, które kosztuje 827 tys. zł.

Tu luksus dopuszcza ekspresyjną nowoczesność, jest bardziej techniczny. W Rollsie dominowała przestrzeń z tyłu, tymczasem w wydłużonym BMW zachowano równowagę pomiędzy komfortem siedzących z przodu i na tylnej kanapie. M760 jest też starannie wyciszone, ale nawet w najbardziej luksusowej limuzynie BMW nie mogło sobie pozwolić na tak dalekie odizolowanie od rzeczywistości. Tu kierowca powinien czuć łączność z maszyną. Właśnie zamierzam to sprawdzić.

BMW potrafiło lepiej ukryć masę 2,2 tony. Środek ciężkości powędrował w dół, bo w górnej części karoseria ma wstawki z włókna węglowego. „Siódemka” ze znaczkiem „M” rześko reaguje na polecenia kierowcy. Za pomocą jednego przycisku możemy płynącą po drodze limuzynę zamienić w matowoczarną torpedę, która rozpędza się do „setki” w 3,7 s. BMW M760, które ma pod maską moc 610 KM i napęd na cztery koła, okazuje się najdynamiczniejszą limuzyną tej klasy na świecie. Porsche Panamera Turbo S E-Hybrid (0-100 km/h w 3,5 s) odbiega jednak charakterem od klasycznego sedana.

Jeśli zdecydujesz się na sportowy tryb jazdy w BMW, otwierają się bajpasy w układzie wydechowym i szemrzące do tej pory V12 zaczyna bulgotać, prychać, grzmieć jak samochód z toru wyścigowego. Amortyzatory twardnieją, pedał gazu staje się czuły na każde muśnięcie, a cały układ napędowy napina się niczym sprinter czekający w blokach na sygnał do startu. Charakter BMW M760 można w imponującej skali dostosować do potrzeb, tymczasem Ghost żyje w swoim arystokratycznym świecie i nie ma zamiaru z niego rezygnować.

Rolls-Royce Ghost vs BMW M760 - królewska jazda

M760 to szczyt tego, co może zaproponować BMW, a w przypadku Rollsa mamy do czynienia z mniejszą limuzyną z oferty. BMW jest szybsze, nowocześniejsze, bardziej wszechstronne, ale za jego kierownicą, bez względu na to, jak będziesz się starał, nie jesteś w stanie wspiąć się do poziomu prestiżu i komfortu Rolls-Royce’a Ghosta.

BMW M760 Li xDrive Rolls-Royce Ghost EWB
Silnikbenz. V12 turbobenz. V12 turbo
Pojemność6592 cm36592 cm3
Moc maksymalna610 KM/5500 obr./min570 KM/5250 obr./min
Maks. moment obr.800 Nm/1550 obr./min820 Nm/1500 obr./min
Napędna 4 koła/skrzynia aut. 8bna tylne koła/skrzynia aut. 8b
Dł./szer./wys.5238/1902/1479 mm5569/1948/1550 mm
Bagażnik515 l490 l
Masa własna2180 kg2520 kg
Średnica zawracania12,9 m13,4 m
Prędkość maks.305 km/h250 km/h
0-100 km/h3,7 s5,1 s
Spalanie12,8 l/100 km14,4 l/100 km
Emisja CO2294 g/km329 g/km
Cenaod 827 200 złod 1 648 200 zł
Autor Szczepan Mroczek
Szczepan Mroczek