Auto Świat Testy Testy nowych samochodów BMW M3 Touring to superkombi, z którym wielu chce się ścigać

BMW M3 Touring to superkombi, z którym wielu chce się ścigać

Wcześniej Audi i Mercedes tworzyły sportowe kombi klasy średniej, a BMW skupiało się na wyczynowych sedanach i coupe/cabrio. Tak było do połowy 2022 r., kiedy zadebiutowało M3 Touring generacji G81. To niezwykle dopracowany i uniwersalny wóz, którym wybierzesz się na rodzinną wycieczkę, jak i na tor wyścigowy. Możesz też "bez walki" jeździć nim na co dzień, nawet w zimowych warunkach.

BMW M3 Competition M xDrive TouringŻródło: Auto Świat / Krzysztof Słomski
  • Touring jest czwartą wersją nadwoziową BMW M3 dostępną tylko w topowym wydaniu Competition M xDrive
  • Praktyczne kombi stało się wyczynową maszyną, jednak nie wymaga specjalnych wyrzeczeń podczas zwykłego użytkowania
  • Napęd na cztery koła poprawia przyspieszenie i podnosi bezpieczeństwo. W każdej chwili możesz wybrać opcję 2WD i M3 Touring staje się rodzinnym driftowozem
  • Samochód był użyczony przez importera, a po teście został zwrócony

Audi RS4 z 450-konnym motorem 2.9 V6 TFSI schodzi ze sceny. Najnowszy Mercedes-AMG C 63 S E Performance jest hybrydą plug-in. Ultramocną (680 KM) i piekielnie szybką, ale tylko z czterocylindrowym silnikiem 2.0. Wygląda na to, że BMW czekało na odpowiedni moment, żeby wprowadzić M3 Touring.

BMW M3 Touring – wszystko, co fabryka dała

Sportowe kombi z Monachium oferowane jest tylko w wersji "full", czyli Competition M xDrive. Po ubiegłorocznym liftingu moc silnika 3.0 R6 z dwiema turbosprężarkami wzrosła do 530 KM. Sprint do 100 km/h może zająć dosłownie chwilę, bo 3,6 s (tylko o 0,1 s dłużej niż w sedanie). To już poziom supersamochodów, a mówimy przecież o całkiem praktycznym Touringu. Pojemność bagażnika jest taka sama jak w zwykłej serii 3 kombi (505-1510 l), jedynie ładowność spadła o 90 kg (wynosi 505 kg).

Inteligentny napęd wszystkich kół poprawia efektywność i podnosi bezpieczeństwo na śliskiej nawierzchni. Sprawdziłem to podczas ataku zimy. Jazda tym "potworem" w trybie Comfort była relaksująca. Kierowca i pasażerowie są zanurzeni w luksusie. Nawet w tym ustawieniu zawieszenie jest dość twarde, jednak bez problemu można traktować M3 jako auto podstawowe, a nie weekendowe. Trzeba tylko uważać na krawężniki, ponieważ prześwit jest niższy niż w standardowej serii 3 — wynosi 12,3 cm.

BMW M3 Competition M xDrive Touring
BMW M3 Competition M xDrive TouringŻródło: Auto Świat / Krzysztof Słomski

BMW M3 Competition M xDrive Touring – wyczynowa maszyna

M3 kombi może być całkiem komfortowe, ale też bardzo ostre. Już po włączeniu trybu Sport jazda robi się dużo bardziej emocjonująca. Silnik i wydech dają o sobie wyraźnie znać. Kierowca steruje wszystkimi funkcjami, nie ruszając się ze sportowego fotela (jest twardszy, ze zintegrowanym zagłówkiem, bez pompowanych boczków). Szybko uciszysz różnych asystentów (w tym obowiązkową funkcję ostrzegania o przekroczeniu ograniczenia prędkości, która często się myli), wybierając w M Mode ustawienie Sport, a nie Road (jest jeszcze Track).

Wybór trybów jazdy mógłby być bardziej intuicyjny, jednak po przebrnięciu przez M Setup możesz przypisać dwa różne ustawienia pracy poszczególnych podzespołów do przycisków M1 i M2 umieszczonych na kierownicy. To wygodne rozwiązanie do zmian charakterystyki samochodu w trakcie jazdy (należy wcisnąć dwukrotnie, żeby zatwierdzić wybór). A jest co zmieniać, bo można wpływać na: pracę silnika, skrzyni biegów, amortyzatorów, układu kierowniczego i hamulcowego, kontroli trakcji (10 stopni) oraz napędu, jeśli o czymś nie zapomniałem.

Kilka kliknięć i cały moment obrotowy trafia na tylne koła przy wyłączonej kontroli stabilności (DSC). Wtedy otrzymujesz narowistą "emkę", która chętnie wchodzi w poślizgi. Pomiędzy wariantami 4WD i 2WD jest jeszcze pośredni 4WD Sport, pozwalający na "bezpieczniejszą" nadsterowność. Charakterystyczna dla BMW gruba i mięsista kierownica idealnie pasuje do zwykłej, jak i sportowej jazdy.

M3 Competition oznacza automatyczną skrzynię M Steptronic. To majstersztyk, który potrafi zmieniać biegi gładko lub brutalnie – zależy od ustawienia. Jeden z trzech programów wybierzesz przyciskiem-skrótem zlokalizowanym na dźwigni (funkcja Drivelogic). Oczywiście są też łopatki do ręcznej zmiany biegów.

Trzylitrowy silnik biturbo generuje wspomniane 530 KM i 650 Nm. Siła ciągu jest niesamowita. M3 Competition Touring M xDrive jest w stanie przyspieszyć z miejsca do 200 km/h w 12,4 s. BMW podkreśla, że to również zasługa napędu AWD, który poprawił czas o 0,5 s. Dokupując pakiet M Driver, odblokujesz prędkość maksymalną do 280 km/h.

Spalanie? W mieście wynosi od 13,5 l/100 km w górę. W trasie będzie zdecydowanie oszczędniej. Tym raczej nie przejmuje się właściciel BMW M3, frajda z jazdy musi kosztować.

BMW M3 Competition M xDrive Touring
BMW M3 Competition M xDrive TouringŻródło: Auto Świat / Krzysztof Słomski

Możliwości tego samochodu są po prostu ogromne. Warto pojechać na tor wyścigowy, żeby je sprawdzić, do czego zachęca sam producent. M3 Competition to wyczynowy wóz, przygotowany do ekstremalnej jazdy. Wspomnę jeszcze, że ostatnio do gamy Touringa dodano limitowany wariant CS (dowiedz się więcej).

BMW M3 Competition M xDrive Touring – zwraca na siebie uwagę

M3 dość mocno odróżnia się od zwykłej trójki (zarówno sedan, jak i kombi). Z przodu ma te wielkie pionowe "nerki" znane z serii 4 (nazywane przez niektórych zębami bobra), a w przednich błotnikach pojawiły się "skrzela". Uwagę zwracają też poszerzone progi i nadkola, które szczelnie wypełniają wielkie koła (19-calowe felgi z przodu i 20-calowe z tyłu).

Złote zaciski oznaczają węglowo-ceramiczne hamulce za dodatkowe 48 tys. zł. To niemało, ale warto je wybrać, pamiętając o osiągach M3. Są odporniejsze na wysoką temperaturę i o 14 kg lżejsze od standardowych tarcz. No i na koniec ozdoba samochodu sportowego, czyli końcówki układu wydechowego: w tym przypadku dwie dwururki. W elektrykach takich detali nie ma.

BMW M3 Competition M xDrive Touring – moim zdaniem

Jedno z niewielu kombi na rynku, które wywołują tak duże emocje. Od razu przypomniało mi się Audi RS6 Avant, które testowałem kilka lat temu. M3 Touring to idealna opcja, jeśli masz mały garaż i potrzebujesz jednego samochodu na każdą okazję. W dodatku M3 nie jest jeszcze hybrydą (nowe M5 już tak), za osiągi odpowiada tylko i wyłącznie wspaniały silnik R6.

— Kochanie, powinniśmy kupić jakieś jedno praktyczne auto. Co myślisz?

— Oczywiście, masz absolutną rację!

Lubię takie "kompromisy". Oczywiście BMW M3 Competition M xDrive Touring to dość droga przyjemność. Kosztuje minimum pół miliona złotych. Kilka dodatków i cena może wzrosnąć o 100 tys. zł.

BMW M3 Competition M xDrive Touring — dane techniczne

Silnik benz. R6, 2993 cm3, biturbo
Moc maksymalna 530 KM/6250 obr./min
Maksymalny moment obrotowy 650 Nm/2750-5730 obr./min
Skrzynia biegów/napęd aut. 8b./4x4
Przyspieszenie 0-100 km/h 3,6 s
Prędkość maksymalna 250-280 km/h
Średnie zużycie paliwa 10,4 l/100 km (WLTP)
Długośc/szerokość/wysokość 4801/1904/1446/2857 mm
Masa własna/ładowność 1865 kg/505 kg
Pojemność bagażnika 500-1510 l
Cena od 505 000 zł (egz. testowy: 614 400 zł)
Autor Krzysztof Słomski
Krzysztof Słomski
Wydawca AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków