- Wersja elektryczna jest cicha, ma duży zasięg, ale jest droga
- Samochód dobrze wyciszono, oferuje wysoki komfort jazdy
- Inne mocne strony tego modelu to obszerne wnętrze i bagażnik
- Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu
C4 X jest znany już od jesieni 2022 r., zaprezentowano go w Kopenhadze, była to jednak odsłona statyczna – Citroen badał reakcję klientów i mediów na nową propozycję. Auto zostało przyjęte dość dobrze, jednak po ogłoszeniu cen pojawiły się głosy, że jest zbyt drogie – podstawowa wersja kosztuje 110 600 zł. Te opinie zweryfikuje rynek, w Polsce pierwsze egzemplarze Citroena C4 X pojawią się w salonach dilerów w lutym i wówczas sprawdzimy, jakim powodzeniem cieszy się nowy model.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoNa kilka tygodni przed pojawieniem się C4 X na polskim rynku mieliśmy okazję odbyć jazdy testowe dwoma wersjami z czterech zapowiadanych przez producenta: benzynową 1.2 PureTech o mocy 130 KM oraz elektryczną e-C4 X z silnikiem o mocy 136 KM oraz baterią o pojemności 50 kWh zapewniającą (jak podaje producent) zasięg na jednym ładowaniu do 360 km.
Citroen C4 X ma być dostępny także z benzynowym silnikiem 1.2 102 KM i skrzynią manualną 6-biegową oraz z dieslem – 1.5 BlueHDi 130 KM z silnikiem 131 KM i 8-biegowym automatem.
Citroen e-C4 X – cicho, wygodnie, ale w trasie nie poszalejesz
Test C4 X rozpoczęliśmy od wersji elektrycznej. Niestety, ograniczony czas i dystans do pokonania nie pozwoliły sprawdzić, jaki jest rzeczywisty zasięg auta na jednym ładowaniu baterii. Zauważyliśmy, że wersja elektryczna wyposażona była w opony Michelin e-Primacy w rozmiarze 195/60 R 18 zapewniające zmniejszone opory toczenia.
Wnętrze wersji elektrycznej nie różni się praktycznie od spalinowej, poza oczywiście wskaźnikami związanymi z napędem elektrycznym.
Pierwsze wrażenie – auto jest bardzo dobrze wyciszone. I nie jest to wyłącznie zasługa cichszego napędu elektrycznego. Uprzedzając nieco fakty – podobne wrażenie odnieśliśmy podczas jazdy wersją spalinową. Widoczność z fotela kierowcy – dobra we wszystkich kierunkach, także do tyłu przez dużą niczym nieprzesłoniętą szybę. Podczas manewrów widoczność do tyłu wspomaga kamera o znakomitej jakości kolorowego obrazu (wysoka rozdzielczość).
Dynamika silnika elektrycznego o mocy 136 KM jest wystarczająca, ale jak na elektryka nie zaimponuje kierowcom lubiącym ostrzejszy start i oczekującym od auta elektrycznego lepszego przyspieszenia niż od wersji spalinowej. Odnieśliśmy wrażenie, że elektryczny CX 4 przyspiesza podobnie jak 131-konna wersja spalinowa. Po sprawdzeniu w danych technicznych okazało się, że "prawie" mieliśmy rację – 1.2 PureTech 130 potrzebuje do "setki" 10,3 s, a wersja elektryczna 10 sekund (ale w trybie Sport). Elektryk zapewnia niższą prędkość maksymalną – w trybie Sport 150 km/h, a w trybie Eco zaledwie 95 km/h, podczas gdy 130-konna wersja benzynowa osiąga ponad 200 km/h (katalogowo 210 km/h). Te słabsze osiągi to efekt większej o ok. 300 kg wagi wersji elektrycznej (bateria waży 348 kg) i zabezpieczenie przed zbyt szybkim rozładowaniem baterii.
Citroen e-C4 X – zmieści rodzinę i spore bagaże
Jeśli nie będziemy tej "wady" rozpamiętywać jazda będzie przyjemna. Prowadzenie C4 X jest bezproblemowe, instrumenty obsługuje się intuicyjnie, przyciski w kierownicy pozwalają na sterowanie radiem, tempomatem, komputerem pokładowym. Ośmiobiegowy automat działa miękko, zmiany biegów nie są odczuwalne. Możemy wybrać trzy tryby dynamiki jazdy: Normal, Sport i Eco. Siedzenia mają obszerne siedziska, są – jak to w Citroenie – wygodne, mają dodatkową 15-milimetrową warstwę specjalnej pianki (system Advanced Comfort). Do tego typowo francuskie (a więc miękkie) zawieszenie z seryjnymi progresywnymi ogranicznikami hydraulicznymi – zastępują one odbojniki mechaniczne stosowane przez innych producentów i zapewniają miękkie resorowanie także na drogach o bardzo złej nawierzchni, gdy amortyzatory uginają się maksymalnie.
C4 X przy większej o 24 cm długości od C4 ma ten sam rozstaw osi – 2670 mm. Udało się jednak uniknąć wady C4, czyli małej ilości miejsca dla pasażerów podróżujących na kanapie. W nowym aucie udało się wygospodarować tam wystarczająco dużo przestrzeni dla pasażerów o wzroście do 180 cm. W oparciu przednich foteli jest kilkucentymetrowe zagłębienie na kolana, a pasażerowie na kanapie nie muszą się garbić, bo nad głowami mają wystarczająco dużo przestrzeni.
Citroen chwali się obszernym bagażnikiem w C4 X – jego pojemność wynosi 510 l, a po złożeniu oparć kanapy można go powiększyć do 1360 l. To prawda, lecz są trzy zastrzeżenia. Pierwsze – otwiera się tylko klapa bagażnika, bez tylnej szyby (jak w sedanach). Otwór jest wprawdzie spory, ale załadunku bagaży, szczególnie większych, to nie ułatwia. Drugie – solidne zawiasy są tak ukształtowane, że przy zamykaniu klapy bagażnika mocno wchodzą do środka – trzeba to uwzględnić, rozmieszczając bagaże tak, aby nie uległy zgnieceniu. Trzecie – przy powiększaniu bagażnika i składaniu oparć kanapy nie uzyskamy płaskiej powierzchni, powstaje próg o wysokości ok. 10 cm.
- Przeczytaj także: Citroen C5 X 1.6 PureTech 180 - szeroki, niski, wygląda dziwnie
Citroen C4 X – ceny w Polsce
Przy ocenie elektryka e-C4 X nie sposób pominąć jego wysokiej ceny – auto kosztuje od 185 200 zł (wersja Feel). Wersja benzynowa 1.2 PureTech 130 w wersji wyposażeniowej Feel Pack kosztuje 125 900 zł.
Podobne wrażenia z jazdy jak w przypadku elektryka mieliśmy podczas podróżowania wersją benzynową 131 KM, przy czym auto jest nieco głośniejsze podczas dynamicznego przyspieszania, a czas osiągnięcia prędkości w okolicach 100 km/h jest odrobinę krótszy. No i zasięg – przy średnim spalaniu 5,7 l/100 km na pełnym baku (60 l) przejedziemy wersją 1,2 PureTech 130 ok. tysiąc km.
Citroen C4 X – dane techniczne
e-C4 X | 1,2 PureTech 130 | |
Długość/szerokość/wysokość | 4600/1800/1525 mm | 4600/1800/1525 mm |
Rozstaw osi | 2670 mm | 2670 mm |
Poj. bagażnika | 510/1360 l | 510/1360 l |
Masa wł./ładowność | 1584/456 kg | 1278/477 kg |
Silnik | Elektryczny | T.benz. poj. 1199 ccm |
Moc/moment obrotowy | 136 KM/260 Nm | 131 KM/230 Nm |
Prędkość maks. | 150 km/h (w trybie Sport) | 210 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 10 s | 10,3 s |
Zużycie paliwa (cykl mieszany) | – | 5,7-5,8 l/100 km |
Emisja CO2 | – | 129-131 g/km |
Cena | 185 200 zł (wersja podstawowa Feel) | 125 900 zł (wersja Feel Pack) |
- Przeczytaj także: To koniec SUV-ów? Szef Citroena Vincent Cobée stawia mocną tezę