Omotenashi w języku japońskim oznacza gościnność. Jak Lexus chce zadbać o kierowcę i wymagających pasażerów? W skrócie: zapewni im najwyższy poziom komfortu i wszelkie udogodnienia w unikatowym otoczeniu. Pora na szczegóły.
Lexus LS piątej generacji to kolejny model tej marki, którego po prostu nie sposób nie zauważyć na ulicy. Auto wyróżnia się dynamicznie wystylizowaną, „pociętą” karoserią i aż 20-calowymi obręczami kół. Japońska limuzyna na żywo robi duże wrażenie. Wygląd może się podobać lub nie, ale Lexus wypracował własny styl, wyróżniający auta tej marki spośród pozostałych.
Nadwozie Lexusa LS ma inne proporcje, stało się o 25 mm dłuższe i 15 mm niższe w porównaniu z poprzednikiem. Samochód powstał na nowej platformie GA-L i będzie dostępny wyłącznie w jednej wersji z długim rozstawem osi, wynoszącym 3125 mm (o 35 mm więcej niż w wersji L czwartej generacji modelu).
We wnętrzu panują iście królewskie warunki podróżowania. Dostęp do środka ułatwia pneumatyczne zawieszenie, automatycznie podnoszące nadwozie o 30 mm. Do takiego samochodu najlepiej jest zatrudnić szofera, zwłaszcza gdy wybierzesz wersję wyposażenia Omotenashi z tylnymi siedzeniami Ottoman. Miejsce prezesa jest szczególnie uprzywilejowane. Obsługując ekran dotykowy w podłokietniku, może on złożyć oparcie fotela pasażera oraz przesunąć go maksymalnie do przodu, a następnie ustawić swój fotel w pozycji półleżącej.
Lexus LS - hybryda zamiast diesla
Flagowy Lexus będzie oferowany w dwóch wersjach: LS 500 i LS 500h. Na razie mogłem poprowadzić tę pierwszą. Dotychczasowy silnik V8 zastąpiono mniejszym 3.5 V6 z podwójnym turbodoładowaniem. Do osiągów nie można mieć zastrzeżeń. Moc 421 KM i płaski moment obrotowy, wynoszący 600 Nm, robią swoje. Napęd na cztery koła jest przenoszony poprzez szybki 10-stopniowy „automat”. Samochód okazuje się całkiem zwinny jak na swoje wymiary i lekki w prowadzeniu. To zasługa m.in. licznych systemów elektronicznych i układu tylnych kół skrętnych. W trybie Sport S silnik przyjemnie mruczy, ale nawet wtedy we wnętrzu LS-a panuje błoga cisza.
Hybryda trafi do salonów w grudniu br. Na wersję LS 500 trzeba zaczekać do marca 2018. W Polsce na nową generację modelu złożono już 90 zamówień. To niewiele mniej niż w przypadku poprzednika przez ostatnie pięć lat! Jestem ciekaw bezpośredniego starcia nowego LS-a z Audi A8, BMW serii 7 i Mercedesem klasy S.
Lexus LS 500 - w punkt
To jest super. Duże możliwości wykończenia wnętrza.
To nie wyszło. Obsługa systemu multimedialnego może irytować.
Efekt WOW! Rozbudowane programy masażu w tylnych fotelach.
Kto to kupi? Osoby znudzone niemieckimi limuzynami.
Lexus LS 500 - naszym zdaniem: interesująca alternatywa
Nowy Lexus LS jest inny. Czy lepszy, czy gorszy od konkurentów z Europy? To już zależy od konkretnego klienta. Japończycy udowodnili już, że potrafią produkować luksusowe auta.
Lexus LS - dane techniczne
Dane producenta | LS 500 | LS 500h | |
Silnik: | t.benz. V6 | t.benz. V6 + elektr. | |
Pojemność skokowa | 3444 cm3 | 3456 cm3 | |
Moc maksymalna | 421 KM/6000 obr./min | 359 KM | |
Maks. moment obrotowy | 600 Nm/1600-4800 obr./min | 350 Nm | |
Napęd/skrzynia biegów | 4x4/aut. 10b | 4x4/aut. + bezstop. | |
Długość/szerokość/wysokość | 5235/1900/1450 mm | ||
Rozstaw osi | 3125 mm | ||
Pojemność bagażnika | 480 l | 435 l | |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 4,9 s | 5,5 s | |
Prędkość maksymalna | 250 km/h | 250 km/h | |
Spalanie: miasto/trasa/średnie | 13,5/7,8/9,9 l/100 km | 8,2/6,6/7,0 l/100 km | |
Cena | od 510 000 zł | od 490 000 zł |
.