Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Mazda CX-60 zyskała więcej szlacheckich cech. Trudno je zobaczyć, ale wiem, że łatwo poczuć

Mazda CX-60 zyskała więcej szlacheckich cech. Trudno je zobaczyć, ale wiem, że łatwo poczuć

Mazda nie ukrywa, że z modelem CX-60 wiąże ogromne nadzieje. Ten duży SUV budzi zainteresowanie klientów w wielu krajach Europy, także w Polsce. Tym bardziej nie dziwi fakt, że Japończycy zdecydowali się na wprowadzenie szeregu zmian, dzięki którym Mazda CX-60 ma stać się jeszcze bliższa ideałowi. Modyfikacje są reakcją na sugestie (czytaj słowa krytyki), które płynęły od klientów i część z nich była naprawdę pożądana.

Mazda CX-60 2025 - już nią jeździłem i faktycznie czuć różnicęAuto Świat
  • Mazda CX-60 na rok modelowy 2025 zyskała szereg udoskonaleń, które chociaż są trudno dostrzegalne, przynoszą pożądane zmiany
  • Źródłem napędu wciąż jest sześciocylindrowy diesel w dwóch wariantach mocy lub układ hybrydowy plug-in, poprawiono natomiast pracę automatycznej przekładni
  • Podstawowy model oferowany jest z napędem na tylną oś, auta z mocniejszym dieslem i PHEV mają napęd AWD
  • Materiał promocyjny. Został tak oznaczony ze względu na obowiązujące przepisy. Wyjazd na prezentację był opłacony przez producenta, ale nie miał on wglądu w publikowany tekst

Mazda CX-60 powstawała w okresie pandemii i szereg nie do końca dopracowanych szczegółów był pokłosiem utrudnionej współpracy na etapie projektowania. Teraz Japończycy postanowili skierować swojego SUV-a na właściwe tory i tak oto jest Mazda CX-60 na rok modelowy 2025.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Mazda CX-60 z ledwo zauważalnymi zmianami na zewnątrz

Przy pierwszym kontakcie trudno nawet zorientować się, że mamy do czynienia z przeprojektowaną, a raczej udoskonaloną konstrukcją. Przede wszystkim dlatego, że nie wprowadzono zmian tam, gdzie nikt tego nie oczekiwał. Ale od czego są materiały marketingowe. Te precyzują m.in., że kształt przednich reflektorów w Maździe CX-60 na rok modelowy 2025 jest pionowy, z grafiką świetlną w kształcie litery L. Przekłada się to na ekspresję podkreślającą siłę pojazdu typu SUV.

Mazda CX-60 2025
Mazda CX-60 2025Mariusz Kamiński / Auto Świat

Mogę dodać od siebie, że wciąż mamy do czynienia z dużym SUV-em, który już stylistyką sugeruje, że drzemie w nim ogromny potencjał. Długa maska jest sygnałem, że skrywa silnik daleko odbiegający od idei downsizingu I tak jest w rzeczywistości, bo jednym z nich jest sześciocylindrowy diesel o pojemności 3.3 l. Ten urzeczywistnia koncepcję, którą Mazda określa mianem rightsizingu, czyli wykorzystania silnika na tyle dużego, aby zapewnił optymalne osiągi, ale przy minimalnym zużyciu paliwa.

Mazda CX-60 2025
Mazda CX-60 2025Mariusz Kamiński / Auto Świat

6-cylindrowy diesel 3.3 l — prawdziwy majstersztyk

W trakcie pierwszych jazd CX-60 z roku modelowego 2025 kolejny już raz przekonaliśmy się, że nawet ten potężny jak na obecne standardy silnik może być bardzo oszczędny. Na trasie liczącej niemal 200 km, która wiodła także górskimi odcinkami w pobliżu Madrytu, egzemplarz z dieslem o mocy 187 kW/254 KM (moment obrotowy 550 Nm), ośmiobiegową przekładnią automatyczną i napędem na cztery koła zużył średnio ok. 6,3 l na 100 km. Zanim wjechaliśmy w górzysty teren, komputer pokładowy pokazywał, że diesel Mazdy potrzebował jedynie ok. 5,5 I na 100 km.

Mazda CX-60 2025
Mazda CX-60 2025Mariusz Kamiński / Auto Świat

To, co robi duże wrażenie, to także praca przekładni automatycznej. Ta w dieslu działa niemal błyskawicznie. Wystarczy mocno nacisnąć pedał gazu, aby w ułamku sekundy automat zredukował biegi i wystrzelił do przodku. Dotychczasowi użytkownicy skarżyli się na szarpanie skrzyni biegów, co było odczuwalne głównie w hybrydzie plug-in. Sprawdziliśmy również i tę topową pod względem mocy wersję — łączna moc układu hybrydowego to 241 kW/327 KM (moment obrotowy 500 Nm) — i wygląda na to, że projektanci rozwiązali problem. Na trasie liczącej kilkadziesiąt kilometrów, także podczas przejazdu ulicami Madrytu, nie udało nam się przyłapać skrzyni na braku kultury.

Mazda CX-60 2025
Mazda CX-60 2025Mariusz Kamiński / Auto Świat

Alternatywą dla 254-konnego diesla i hybrydy plug-in jest... diesel, tyle że o mocy 147 kW/200 KM (moment obrotowy 450 Nm). Ten również współpracuje z ośmiobiegowym automatem, ale tutaj napęd przenoszony jest wyłącznie na tylną oś. Ta wersja jest z pewnością jeszcze oszczędniejsza, ale wspominam o tym wyłącznie z dziennikarskiego obowiązku. Dotychczas oferowana w Polsce Mazda CX-60 najchętniej była wybierana z dieslem (59 proc. klientów), ale tym mocniejszym (200 KM - 8,9 proc., 254 KM - 91,1 proc.).

Mazda CX-60 — teraz ze sztywniejszym zawieszeniem

Na liście zmian, które Mazda wprowadziła w CX-60, znalazło się przeprojektowane zawieszenie. Bardziej miękkie sprężyny z tyłu i twardsze amortyzatory mają zapewnić płynną i komfortową jazdę. I tu ciekawostka. Wyraźnie czuć różnicę w zestrojeniu zawieszenia w zależności od zastosowanego napędu. I z dieslem, i z hybrydą plug-in, dłuższe pofałdowania CX-60 pokonuje bardzo płynnie, gwarantując wysoki komfort.

Mazda CX-60 2025
Mazda CX-60 2025Mariusz Kamiński / Auto Świat

Inaczej wygląda to na krótkich poprzecznych nierównościach, np. uskokach lub szczelinach w nawierzchni. Wersja z dieslem informuje o nich dość dobitnie, podczas gdy model z napędem hybrydowym robi to z dużo większą gracją. Mazda wyjaśnia, że użycie tulei metalowych zamiast gumowych na zewnętrznych skrajach drążków tylnego zawieszenia zwiększa jego sztywność. Dzięki tym rozwiązaniom konstrukcja bardziej bezpośrednio przenosi siły od tylnych opon na nadwozie. Tę sztywność wyraźnie czuć.

Mazda CX-60 2025
Mazda CX-60 2025Mariusz Kamiński / Auto Świat

Niezależnie od wybranego napędu, na szybko pokonywanych łukach wyraźnie było czuć również wychylenia nadwozia. Ale nawet wtedy nie ma się wrażenia, że sytuacja wymyka się spod kontroli. To akurat zasługa systemu kontroli zachowania kinematycznego pojazdu KPC (Kinematic Posture Control), który ma stabilizować pojazd na zakrętach, przyhamowując tylne koło wewnętrzne wobec łuku, aby ograniczać przechył nadwozia i poprawiać dosick podwozia do nawierzchni.

Mazda CX-60 2025
Mazda CX-60 2025Mariusz Kamiński / Auto Świat

Komfort i jakość wykończenia jak w klasie premium

W zapewnieniu komfortu duży udział mają także fotele. Te już we wcześniejszej wersji CX-60 były wygodne, a teraz projektanci zadbali, aby były jeszcze lepsze. Mazda zwiększyła liczbę sprężyn siedziska fotela z trzech do czterech, co jeszcze bardziej poprawia podparcie ciała i zapobiega tendencji miednicy do rolującego ruchu wstecz. W zawieszeniu oparcia fotela struktura siatkowa została zastąpiona płytą, by zmniejszyć zakres rotacji bocznej partii klatki piersiowej.

Mazda CX-60 2025
Mazda CX-60 2025Mariusz Kamiński / Auto Świat

W niemal wszystkich pozostałych aspektach CX-60 był już na tyle dopracowanym modelem, że nie wymagał daleko idących zmian. To oznacza, że wciąż mamy do czynienia z bardzo dobrze wykończonym autem, które bardziej kojarzy się z klasą premium niż z autem dla przeciętnego Kowalskiego. Ale nie ma się co dziwić, bo pod względem ceny SUV-owi Mazdy bliżej do tych pierwszych, także z racji wyposażenia.

Dwie nowe "wszystkomające" wersje wyposażenia

Mazda CX-60 na rok modelowy 2025 oferowana jest do wyboru w sześciu wersjach wyposażenia: bazowej Prime-Line, środkowej Exclusive-Line oraz dwóch wariantach o wzbogaconym wyposażeniu i wyjątkowej jakości wykończenia: Homura i Takumi. Nowością są wersje Takumi Plus i Homura Plus, w których standardowo znajdziemy wszystkie pakiety opcjonalne i dodatkowe elementy stylistyczne, a także panoramiczny dach o wymiarach 1060 mm x 995 mm.

Mazda CX-60 2025
Mazda CX-60 2025Mariusz Kamiński / Auto Świat

Patrząc na preferencje Polaków można domniemywać, że klienci najchętniej sięgną po dwie nowe wersje wyposażenia. Dotychczas podstawowa wersja została wybrana przez 0,8 proc. klientów. Na Exclusive-Line zdecydowało się 12,4 proc. polskich nabywców CX-60, ale za to na Homurę aż 66,1 proc. Pozostałe 20,7 proc. wybrało Takumi. Więcej niewiadomych pozostaje w kwestii wersji kolorystycznej, bo do gamy dołączył teraz lakier Zircon Sand. Być może to on zdetronizuje najchętniej wybierany w Polsce dla CX-60 kolor Soul Red Crystal. Czas pokaże.

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków