Nowe Porsche Panamera kpi sobie z praw fizyki. Już nim jeździłem

Z tyłu na pierwszy plan wysuwa się świetlny pas poprowadzony przez całą szerokość nadwozia. Poza tym mniej zaokrąglone kształty przypominają elektrycznego Porsche Taycana.

Auto ma wnętrze wykończone materiałami wysokiej jakości, a w obu rzędach siedzeń siedzi się swobodnie. Jak przystało na sportowy model, fotele ukształtowano w taki sposób, żeby zapewnić idealne podparcie z boku.

Nowe Porsche Panamera – sportowe w każdym calu

Podczas testu przekonałem się, że wyprofilowanie siedzeń jest tak efektywne, że minimalizuje działanie praw fizyki nie tylko w trakcie dynamicznej jazdy na drodze, lecz także podczas sportowej jazdy na torze. Dojeżdżam z dużą prędkością do łuku, ciało chce wychylić się na zewnętrzną stronę, a wysokie boczki skutecznie to uniemożliwiają. O jeździe jeszcze za chwilę, a na razie pozostańmy we wnętrzu.

Nowa Panamera ma deskę rozdzielczą, którą standardowo tworzą dwa ekrany, a opcjonalnie nawet trzy. Przed kierowcą umieszczono 12,6-calowy wyświetlacz z wyrazistymi i dobrze czytelnymi wskaźnikami. Centralne miejsce deski rozdzielczej zajmuje ekran o przekątnej 12,3 cala.

To oczywiście centrum sterownia urządzeniami pokładowymi pojazdu. Co ważne wszelkie funkcje aktywuje się dotykowo intuicyjnie, a te najważniejsze, np. sterownie klimatyzacją czy multimediami można obsługiwać także fizycznymi przyciskami i pokrętłami.

Samochód może mieć jeszcze jeden, 10,9-calowy ekran przed pasażerem z przodu. To płatna opcja, w ramach której daje się nie tylko ustawiać nawigację czy radio, lecz także oglądać filmy. Spokojnie, kierowca nie będzie nimi rozpraszany, bowiem nie widzi nic, co akurat jest wyświetlane na tym ekranie. Dla niego ta część deski rozdzielczej zawsze jest czarna.

Nowe Porsche Panamera – elektryfikacja w służbie osiągów

Nowe Porsche Panamera występuje w dwóch wersjach silnikowych – jako 6-cylindrowy benzyniak o mocy 353 KM (Panamera lub Panmera 4 z napędem 4x4) oraz jako Panamera Turbo E-Hybrid (plug-in) z benzynową jednostką V8. W tej postaci system generuje aż 680 KM. Taka moc to efekt wykorzystania 519-konnego benzyniaka oraz elektrycznej jednostki produkującej 190 KM.

Osiągi? Jak to w Porsche — oszałamiające. Dość powiedzieć, że słabsza wersja rozpędza się do setki po 5,1 s (Launch Control), a odmiana plug-in po 3,2 s. Po wciśnięciu pedału gazu do końca samochód startuje, nie lepsze będzie określenie, że wystrzeliwuje, plecy jadących napierają z potworną siłą na oparcia foteli, a ręce mimowolnie odrywają się od kierownicy. Wrażenie robi również prędkość maksymalna wynosząca 315 km/h.

Nie zapominajmy, że to hybryda plug-in, a zatem można nią podróżować w czysto elektrycznym trybie. W takim ustawieniu maksymalna prędkość to 140 km/h, a zasięg – 91 km w trybie mieszanym lub 93 km podczas jazdy w mieście.

W przypadku nowego Porsche Panamery przyspieszenie robi duże wrażenie, ale jeszcze większe towarzyszy prowadzeniu auta. Precyzyjny układ kierowniczy oraz dopracowane zawieszenie – jedno i drugie znaliśmy już z wcześniejszych modeli niemieckiej marki.

Jednak w przypadku hybrydy plug-in dochodzi teraz coś jeszcze – aktywne podwozie Porsche Active Ride. W układzie zastosowano dwuzaworowe amortyzatory oraz jednokomorowe resory pneumatyczne. Wszystko po to, żeby uzyskać maksymalnie wysoki komfort jazdy, a jednocześnie zniwelować przechyły karoserii podczas jazdy na zakrętach, czy w trakcie hamowania.

• Czytaj także: Jaguar F-Pace 2.0D R-Dynamic SE – czy SUV z dieslem to nadal dobry wybór?

Podczas szybkiej jazdy na zakrętach niemal nie wyczuwa się ruchu nadwozia. System na tyle skutecznie kompensuje prawa fizyki, iż ma się wrażenie, że one nie istnieją. Z kolei podczas jazdy na wprost na powtarzających się poprzecznych wybojach koła pracują z dużą amplitudą, a pasażerowie odczuwają tylko minimalne drgania karoserii.

• Czytaj także: Lepiej wozić niż być wożonym? Porsche Panamera Turbo S E-Hybrid Executive zadowoli każdego

Porsche Active Ride ułatwia również wsiadanie oraz wysiadanie z auta. Jak to możliwe? Po otwarciu drzwi nadwozie samoczynnie podnosi się, a tym samym siedzenia znajdują się na optymalnej wysokości do zajęcia w nich miejsca. Po zamknięciu drzwi nadwozie opuszcza się do wyjściowego poziomu. Taka sama procedura odbywa się podczas wysiadania z samochodu.

Porsche Active Ride – najważniejsze funkcje

• Kontrola nadwozia – system monitoruje przyspieszenie wzdłużne i poprzeczne. Aktywnie reaguje na impulsy wytwarzane podczas ruszania i hamowania oraz ruchy kierownicą. Jednocześnie wytwarza siły, które utrzymują nadwozie w pozycji poziomej w każdej sytuacji drogowej.
• Amortyzacja – zawieszenie wykrywa i pochłania nierówności nawierzchni w tak dużym stopniu, że na niektórych wybojach jadący odczuwają jedynie delikatne ruchy karoserii.
• Dynamiczny rozkład obciążenia kół – dzięki pionowemu, wzdłużnemu i poprzecznemu rozkładowi sił samochód zawsze ma zapewnioną optymalną przyczepność.
• Regulowany prześwit – Podczas wyczynowej jazdy Porsche Active Ride obniża nadwozie.
• Aktywne pokonywanie zakrętów – w razie konieczności podwozie wytwarza na zakrętach siły w kierunku przeciwnym do naturalnego kierunku przechyłu i przechyla nadwozie w kierunku wnętrza zakrętu.
• Komfortowe hamowanie i przyspieszanie – podwozie zabezpiecza się przed kołysaniem podczas przyspieszania i hamowania. Funkcja ta jest podobna do położenia lotu helikoptera podczas zwiększania lub zmniejszania prędkości.
• Wygodne wsiadanie i wysiadanie – Porsche Active Ride podnosi poziom pojazdu, aby wsiadanie i wysiadanie było wygodne dla wszystkich pasażerów.
• Inteligentna winda – Funkcja "Smart Lift" automatycznie podnosi nadwozie w oparciu o dane o pozycji zapisane wcześniej przez kierowcę. To sprawia, że samochodem można bezpiecznie i bez uszkodzeń pokonać dziurawe drogi.

Nowe Porsche Panamera jest już dostępne w Polsce. Z bazową odmianę Panamera zapłacimy od 499 tys. zł, Panamera 4 z napędem na wszystkie koła kosztuje od 518 tys. zł, natomiast Panamera Turbo E-Hybrid (wersja plug-in) to wydatek minimum 932 tys. zł.

Nowe Porsche Panamera – naszym zdaniem

Porsche zawsze robiło duże wrażenie, osiągami oraz sposobem prowadzenia. Jednak nowa Panamera wzniosła się na wyżyny w obu tych cechach. Nie dość, że samochód ma świetne przyspieszenie, to za sprawą Porsche Active Ride zachowuje się stabilnie w każdej sytuacji drogowej, a przy tym zapewnia wystarczający komfort jazdy.

Nowe Porsche Panamera – dane techniczne