Pierwsza generacja Volvo XC60 (oferowana od 2008 roku) stała się najchętniej kupowanym średniej wielkości SUV-em premium w Europie. W Polsce auto również świetnie się sprzedawało, ostatnio głównie z powodu atrakcyjnej ceny (pierwsze miejsce w swoim segmencie w 2016 roku). Czy następca okaże się tak samo udany i zdobędzie równie dużą sympatię klientów? Szanse nowego XC60 mogliśmy ocenić podczas pierwszych jazd zorganizowanych w Barcelonie.
Volvo XC60 – szwedzka tożsamość
Patrząc na nowe XC60, od razu wiemy, że jest to Volvo. Obecnie każda marka unifikuje wygląd swoich modeli. Kompaktowy SUV szwedzkiej marki nie jest jednak wierną kopią większego XC90, mimo że pomiędzy autami można znaleźć wiele podobieństw. Mniejszy model jest nieco zgrabniejszy, a z tyłu kształtem lamp przypomina kombi V90. Nowa stylistyka Volvo jest na tyle świeża, że nie zdążyła się jeszcze opatrzyć i skutecznie przyciąga wzrok. Samochody tej marki mają własny odrębny styl, który może się podobać. Oceny wyglądu nowego XC60 niech jednak każdy dokona samodzielnie.
W środku samochodu naturalnie panuje skandynawski klimat, który jest akurat bardzo modny. Kabinę można wykończyć w jasnych kolorach, przyozdabiając ją wstawkami z prawdziwego drewna lub aluminium. W tak starannie wykonanym i wykończonym z wysokiej jakości materiałów wnętrzu można się poczuć zrelaksowanym. Jest tu wygodnie i przytulnie. Do tego wszystkiego idealnie pasuje najwyższy system nagłośnienia Bowers & Wilkins. Kosztuje dodatkowe 13 220 zł, ale naprawdę warto. Wtedy już niczego więcej do szczęścia nie potrzeba.
Volvo XC60 – smartfon na kołach
Projektanci Volvo postawili na nowoczesność. Centrum sterowania pełni zatem duży ekran dotykowy (9 cali), poprzez który obsługujemy znaczną większość dostępnych funkcji. Zwolennicy tego rozwiązania będą zachwyceni, przeciwnicy – będą kręcić nosem. Nie ma tu dodatkowych pokręteł i przycisków na tunelu środkowym. Wszystko (nawet ustawienia klimatyzacji) trzeba wyklikać na ekranie, co odwraca uwagę kierowcy od drogi i nie zawsze jest wygodne. W dodatku zawsze mamy wysmarowany palcami ekran...
XC60 powstało na przeskalowanej platformie SPA, którą wykorzystują większe modele marki. Auto otrzymało dłuższy rozstaw osi (o 9 cm), co przełożyło się na większą ilość miejsca we wnętrzu. Docenią to szczególnie pasażerowie tylnej kanapy. Bagażnik nie jest największy w klasie (505 l pojemności), ale ma regularne kształty, więc bez problemu można wykorzystać całą dostępną przestrzeń.
Volvo XC60 – cztery cylindry i doładowanie
Takie czasy. Coraz bardziej wyśrubowane normy emisji i czystości spalin, powodują, że silniki stają się coraz mniejsze, za to są wspomagane doładowaniem lub dodatkowo silnikiem elektrycznym. Volvo jako pierwsza marka premium całkowicie postawiło na jednostki czterocylindrowe, więc takie też posłużą do napędu nowego XC60. Początkowo dwulitrowe silniki budziły śmiech (zwłaszcza we flagowych modelach), ale taka jest niestety przyszłość motoryzacji. Konkurenci powoli robią to samo, ale oferują jeszcze sześciocylindrowe jednostki.
Do przetestowania otrzymaliśmy prawie najmocniejszą wersję XC60 oznaczoną symbolem T6 (wyżej jest już tylko hybryda T8 o mocy 408 KM). Silnik benzynowy z pojemności dwóch litrów generuje aż 320 KM. Obecność kompresora i turbosprężarki sprawia, że do dyspozycji mamy płaski moment obrotowy (400 Nm od 2200 do 5400 obr./min). Takie parametry oznaczają, że zawsze pod nogą mamy odpowiedni potencjał i zapas mocy, by szybko przyspieszyć (0–100 km/h w zaledwie 5,9 s) i bezpiecznie wyprzedzić inny pojazd. Drobne zastrzeżenia można mieć do 8-stopniowego „automatu” Geartronic. Przy spokojnej jeździe biegi zmieniane są należycie, jednak po mocnym wciśnięciu pedału gazu skrzynia potrzebuje nieco za dużo czasu na reakcję.
Producent deklaruje średnie spalanie XC60 T6 na poziomie 7,7 l/100 km. W rzeczywistości będzie to jednak wynik trudny do osiągnięcia. Podczas spokojnej jazdy w trybie mieszanym średnie spalanie nie mogło spaść poniżej 10 l. Należy pamiętać, że jest to przecież niemały i ciężki SUV.
Oszczędni powinni zwrócić uwagę na silniki Diesla. Odbyliśmy przejażdżkę również wersją D5 AWD, która zrobiła na nas dobre wrażenie. Motor wysokoprężny jest cichy i dynamiczny (235 KM i 480 Nm). Ma on dwie turbiny, a ponadto jest wyposażony w system PowerPulse, eliminujący tzw. turbodziurę. Sprężone powietrze przechowywane jest w specjalnym zbiorniku, z którego w razie potrzeby trafia przez kolektor wydechowy do turbiny.
Volvo XC60 – komfort przede wszystkim
Kompaktowy SUV jest autem rodzinnym, więc komfort podróży powinien w nim być na pierwszym miejscu. Tak twierdzi Volvo i trzeba się z tym zgodzić. Nowe XC60 nie zachęca do szybkiej jazdy po zakrętach, w których nadwozie dosyć mocno się przechyla. Mimo sportowych osiągów (wersja T6), 20-calowych kół i nawet po wybraniu trybu jazdy Dynamic samochód nie jest zbyt twardy, a jego pneumatyczne zawieszenie (dopłata ponad 10 000 zł) skutecznie niweluje nierówności nawierzchni.
XC60 z całą pewnością nie prowadzi się jak auta niemieckie. To zaleta, ponieważ stanowi dla nich ciekawą alternatywę. Dla dynamicznych kierowców przygotowano wersję R-Design ze sportowym (twardszym i obniżonym) układem zawieszenia.
Mówisz Volvo, myślisz bezpieczeństwo. Władze szwedzkiej marki postawiły sobie ambitny cel, że po 2020 roku w ich samochodzie nikt nie zginie. Nie tylko mocna konstrukcja auta ma zapewniać bezpieczeństwo pasażerom. Coraz więcej robi się, by do kolizji w ogóle nie doszło. To zadanie dla coraz bardziej zaawansowanych systemów.
Nowością w XC60 jest układ przejęcia kontroli nad torem jazdy (Steer Assist), który został dodany do systemu City Safety. Funkcja automatycznego omijania przeszkody zostanie aktywowana, gdy wyhamowanie, również samoczynne, nie będzie możliwe. „Elektroniczne systemy mają wspomagać kierowcę, ale to nadal on jest najważniejszy” – zgodnie mówią przedstawiciele Volvo. „Na auto w pełni autonomiczne jest jeszcze za wcześnie”.
Volvo XC60 – inne niż niemieccy konkurenci
Nowy SUV Volvo może mocno namieszać. XC60, tak jak modele z serii 90, stanowi świeży powiew w swojej klasie, zdominowanej przez niemieckie marki. Poza tym, a może przede wszystkim, jest to elegancki, świetnie wykonany, bardzo funkcjonalny i komforty samochód.
Na nowe XC60 można już składać zamówienia, ale tylko na auta w wyższych specyfikacjach. Ich produkcja w zakładzie Torslanda pod Goeteborgiem rozpoczęła się w kwietniu. Podstawowe wersje silnikowe (również z przednim napędem) oraz wyposażeniowe trafią do oferty w przyszłym roku. Obecnie cennik nowego modelu otwiera kwota 193 800 zł (wersja D4 AWD). Testowany wariant T6 AWD kosztuje od 226 400 zł.
Volvo XC60 T6 AWD - dane techniczne
Silnik: typ/cylindry/zawory | benz. R4, turbo i kompresor |
Pojemnośc skokowa | 1969 cm3 |
Moc maksymalna | 320 KM przy 5700 obr./min |
Maks. Mmoment obrotowy | 400 Nm przy 2200-5400 obr./min |
Skrzynia biegów/napęd | aut. 8-stopniowa, napęd 4x4 |
Prędkość maksymalna | 230 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 5,9 s |
Średnie spalanie wg producenta | 7,7 l/100 km |
Zbiornik paliwa | 71 l |
Masa własna | 1926 kg |
Pojemność bagażnika | 505 l |
Długość/szerokość/wysokość | 468,8/190,2/165,8 cm |
Rozstaw osi | 286,5 cm |
Prześwit | 21,6 cm |
Cena | 226 400 zł (wersja Momentum) |
PS
Nowe XC60 to jeszcze nie koniec trwającej ofensywy Volvo. Nowe generacje kolejnych modeli z serii 60 (S60 i V60) pojawią się na rynku w 2018 roku. Jesienią tego roku możemy się jeszcze spodziewać premiery crossovera XC40. Szwedzka marka, wspomagana chińskim kapitałem, idzie za ciosem.