Auto Świat > Używane > Co warto kupić > Strach ma szwedzkie oczy - czy warto kupić Saaba 9-3 II z silnikiem benzynowym 2.0?

Strach ma szwedzkie oczy - czy warto kupić Saaba 9-3 II z silnikiem benzynowym 2.0?

Autor Piotr Wróbel
Piotr Wróbel

Używany model marki, której już na rynku nie ma? A po co, to przecież ryzyko – powiedzą niektórzy. Czy duże? Jak pokazuje Saab 9-3 II 1.8t (2.0) z przebiegiem 200 tys. km, wcale nie takie, jak mogłoby się niektórym wydawać. I choć ta wersja ma swoje bolączki, to wciąż może być ciekawą propozycją.

Używany Saab 9-3 II – czy warto kupić?Źródło: Auto Świat / andrzej kondratczyk
  • Nie da się ukryć, że są na rynku tańsze w utrzymaniu auta klasy średniej
  • Problemu z dostępnością większości części zazwyczaj nie ma. Pomaga też pewne (aczkolwiek nie tak duże, jak twierdzą niektórzy!) pokrewieństwo z Oplem
  • Silnik 2.0 (B207) to dość udana jednostka, na dodatek podatna na zwiększanie mocy
  • Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Chcesz sprowokować motoryzacyjną dyskusję? Powiedz znajomym, że masz lub kupujesz Saaba 9-3 II. Część osób przewróci tylko oczami i stwierdzi, że to przecież taki Opel, tylko droższy w utrzymaniu (błąd!; o tym dalej). Inni z kolei powiedzą, że boją się marki, która na rynku aut osobowych już nie istnieje. Oni wolą wybrać bezpieczną opcję, czyli coś bardziej pospolitego, ale z dobrym dostępem do części oraz z rozbudowanym zapleczem serwisowym. I wcale się nie dziwimy, bo przecież nie każdy musi chcieć się wyróżniać.

Piotr Wróbel