Na początku było nam go trochę żal. Kiedy białe Audi A3 1.4 TFSI g-tron trafiło do redakcji, wszędzie dokoła biły po oczach niskie ceny tradycyjnych paliw. W pierwszym kwartale 2015 r. litr benzyny 95-oktanowej kosztował ok. 4,30 zł, czyli mniej więcej tyle, co dziś. A przecież jeszcze 5-6 miesięcy wcześniej cena przekraczała 5 zł! W kilku redakcyjnych głowach zakiełkowało zatem – zasadne wówczas – pytanie: po co ten pęd do oszczędzania? Na co komu te wszystkie hybrydy, samochody elektryczne czy napędzane gazem ziemnym?
No właśnie, a to całe CNG – przecież w Polsce stacji z tym paliwem na razie jest jak na lekarstwo, bo niespełna 30. W Niemczech? Ponad 900, dlatego też nasi koledzy z „Auto Bilda” podeszli do testu z dużym zainteresowaniem, za to my – z nieco mniejszym. Byliśmy jednak ciekawi, jak wypadną koszty eksploatacji „A-trójki” g-tron i w jakiej kondycji będą kluczowe podzespoły po rozebraniu auta na części.
Audi A3 1.4 TSI g-tron - wysoka cena auta, ale tania jazda
Pora trochę dokładniej przedstawić naszego bohatera. Audi A3 g-tron z dwusprzęgłową skrzynią S-tronic kosztowało 2,5 roku temu w bazowej wersji wyposażenia 28 950 euro (na rynku niemieckim; w Polsce A3 g-tron nie oferowano), ale po doposażeniu cena wzrosła do... 45 420 euro!
Dużo, nawet bardzo, choć – jak wynika z wpisów w dzienniku testowym – konfiguracja naszego „maratończyka” przypadła do gustu wielu redaktorom: Specyfikacja idealnie w punkt. Nie ma ani zbędnego przepychu, ani biedy, typowej dla bazowych wersji.
Z zewnątrz Audi A3 Sportback wygląda trochę jak kombi w krótkich spodenkach. Niby ma być praktyczne, ale w roli auta rodzinnego sprawdza się średnio. Zwłaszcza w wersji g-tron, w której do standardowo niewielkiej ilości miejsca z tyłu dochodzi jeszcze kufer pomniejszony o 100 l. Cóż, zbiorniki CNG trzeba było przecież gdzieś upchnąć... Podłoga bagażnika znajduje się wyżej niż w standardowym modelu, a to wszystko razem oznacza, że ciężko będzie pomieścić rodzinne bagaże.
Dobra wiadomość jest taka, że butle na CNG wykonano ze specjalnie przygotowanych tworzyw sztucznych. Są lżejsze od stalowych i nie zardzewieją – przecież aferę z korozją i wybuchającymi zbiornikami w VW Touranie wszyscy mamy jeszcze świeżo w pamięci. Zła wiadomość: A3 g-tron nie ma wstępu do większości garaży podziemnych. Taka mała uciążliwość podczas codziennej eksploatacji.
Audi A3 1.4 TSI g-tron - nieduży zasięg, ale przejechanie 100 km średnio kosztuje 18,41 zł
Zasilane gazem CNG Audi okazało się przyjazne. Jeden z testujących zwrócił co prawda uwagę na nieco gorszą kulturę pracy silnika 1.4 TFSI, inni wytykali zaś niższą moc niż w wersjach zasilanych wyłącznie benzyną. Przeważały jednak pozytywne opinie: 110 KM wystarcza podczas normalnej jazdy, mocy brakowało tylko w kilku sytuacjach. Podczas ruszania skrzynia S-tronic wykazywała tendencję do szarpania, zwłaszcza tuż po uruchomieniu silnika przez start-stop. W trybie Eco zjawisko było znacznie mniej dokuczliwe.
Siedzenia, zawieszenie, wyciszenie kabiny – A3 świetnie sprawdza się w roli samochodu na autostrady. Pod jednym warunkiem: kierowca musi pogodzić się z o wiele częstszymi postojami na stacji paliw niż normalnie. Gazu, w zależności od temperamentu kierowcy, wystarczało bowiem na od 150 do 300 km.
Po wyczerpaniu 14,4-kilogramowego zbiornika silnik automatycznie przełącza się na benzynę. To może najpierw benzyna, a potem gaz? Nie da się. Audi A3 g-tron najpierw musi zużyć cały zapas CNG, a potem wspomaga się benzyną. W sumie daje to zasięg blisko 900 km – sporo. To skąd te częstsze postoje na stacji? Odpowiedź jest prosta. Otóż jazda na gazie okazuje się na tyle tania, że większość testujących wolała – w miarę możliwości – częściej tankować CNG niż korzystać z droższej benzyny. Dlatego też na CNG przejechaliśmy ok. 60 tys. km.
Średnie spalanie gazu wyniosło 5,58 m3 na 100 km, czyli o ok. 20 proc. więcej od tego, co podaje producent. Ile więc w sumie kosztowało nas pokonanie 100 tys. km? 4158 m3 gazu i 2487 l benzyny, czyli 24 539 zł. Dla porównania: w przypadku VW Golfa z silnikiem 1.4 TSI, który średnio spala 7,3 l/100 km (dane testowe), przejechanie identycznego dystansu oznaczałoby wydatek 31 755 zł.
Różnica na korzyść wersji CNG byłaby jeszcze większa, gdyby stacji było więcej. Tak jak już wspomnieliśmy, w Polsce jest ich bardzo mało, w Niemczech – nieporównywalnie więcej. Rozbudowaną sieć CNG znajdziecie jeszcze w Austrii i Szwajcarii oraz we Włoszech. Pamiętajcie też o tym, że tylko niektóre stacje są czynne całą dobę, a sama procedura tankowania – bardziej skomplikowana i czasochłonna niż w przypadku samochodu zasilanego tradycyjnym paliwem.
Audi A3 1.4 TSI g-tron - gdyby zbiornik był większy...
Rozwiązaniem mógłby być większy zbiornik CNG. Na taki mogą na razie liczyć kupujący najnowsze A4/A5 g-tron – 19 kg (25,84 m3). Taka pojemność w połączeniu z benzyniakiem 2.0 pozwala oczekiwać samochodu bardziej przydatnego w codziennej eksploatacji. Na razie fakty są takie, że nasze białe A3 g-tron w czasie trwania testu ani razu nas nie zawiodło, nie popsuło się dosłownie nic. Raz posłuszeństwa odmówił pilot centralnego zamka, ale nie ma się co dziwić – został wykąpany w morzu. Końcowa ocena 6+ oznacza, że A3 g-tron trafia na szczyt naszego zestawienia aut długodystansowych.
Historia Audi A3
2012:
Debiut 3. generacji Audi A3 (salon w Genewie). Początkowo auto oferowano w wersji 3d – Sportbacka (5d) zaprezentowano pod koniec roku.
2013:
Pojawiła się odmiana g-tron
2016:
W kwietniu kompakt Audi przeszedł lifting. Nowe są reflektory i tylne światła, poszerzono atrapę chłodnicy. Zmiany w kabinie.
Audi A3 1.4 TSI g-tron - pomiary osiągów:
Pomiary na początku i pod koniec testu były niemal identyczne
Pomiary osiągów | Początek testu | Koniec testu |
Przyspieszenie 0-50 km/h | 3,9 s | 3,9 s |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 10,9 s | 10,8 s |
Przyspieszenie 0-130 km/h | 18,3 s | 18,1 s |
Elastyczność 60-100 km/h | 6,0 s | 5,9 s |
Elastyczność 80-120 km/h | 8,0 s | 7,9 s |
Droga hamowania 100 km/h (zimne) | 36,9 m | 37,2 m |
Droga hamowania 100 km/h (ciepłe) | 35,2 m | 36,7 m |
Hałas w kabinie 50 km/h | 56 dB (A) | 58 dB (A) |
Hałas w kabinie 100 km/h | 63 dB (A) | 64 dB (A) |
Hałas w kabinie 130 km/h | 70 dB (A) | 67 dB (A) |
Śr. zużycie CNG na odcinku testowym (emisja CO2) | 5,58 m3/100 km (108 g/km) | 5,58 m3/100 km (108 g/km) |
Pomiar mocy* | 82,6 kW/112,3 KM | |
Śr. zużycie CNG wg ECE (emisja CO2)* | 5,44 m3/100 km (105,6 g/km) | |
*pomiar mocy i spalania przeprowadzono w Dekra Technology Center Klettwitz |
Audi A3 1.4 TSI g-tron - koszty na dystansie 100 tys. km:
Koszty | A3 1.4 TSI G-tron |
Przejechane kilometry | 100 000 km |
Ubezpieczenie | 6450 zł |
Paliwo: 4158 m3 CNG (3,30 zł za litr) | 13 721 zł |
Paliwo: 2487 l LO95 (4,35 zł za litr) | 10 818 zł |
6,0 l oleju silnikowego na dolewkę | 450 zł |
Opony letnie: 1 kpl. Dunlop Sport Maxx RT 225/45 R 17 Y | 1840 zł |
Opony zimowe: 1 kpl. Michelin Alpin A4 205/50 R 17 H | 2380 zł |
Przegląd 15 000 km | 903 zł |
Przegląd 30 000 km | 1457 zł |
Przegląd 45 000 km | 1472 zł |
Przegląd 60 000 km | 2148 zł |
Przegląd 75 000 km | 1453 zł |
Przegląd 90 000 km | 1121 zł |
Łącznie koszty przeglądów | 8 554,00 zł |
Cena bazowa auta w Niemczech (2015 r.) | 28 950 euro |
Obecna wartość | 81 320 zł |
Utrata wartości | 35 270 zł |
Koszty łączne po 100 000 km | 44 213 zł |
Koszt 1 km | 0,44 zł |
Koszt 1 km z utratą wartości | 0,79 zł |
Audi A3 1.4 TSI g-tron - dane techniczne:
Wersja | A3 1.4 TSI G-tron |
Rodzaj | t.benz. R4/16 |
Pojemność silnika | 1395 cm3 |
Średnica cylindra x skok tłoka | 74,5 x 80 mm |
Napęd rozrządu | pasek |
Moc maksymalna | 110 KM/4800 obr./min |
Maks. moment obrotowy | 200 Nm/1500 obr./min |
Prędkość maksymalna | 197 km/h |
Skrzynia biegów | aut. 7 |
Napęd | przedni |
Długość/szerokość/wysokość | 4313/1785/1426 mm |
Rozstaw osi | 2637 mm |
Masa własna (rzeczywista)/ładowność | 1389/411 kg |
Hamulce (przód/tył) | tarczowe went./tarczowe |
Dop. masa przyczepy: bez hamul./z hamul. | 660/1300 kg |
Pojemność zbiorników paliwa: gaz/benz. | 14,4 kg CNG/50 l |
Ogumienie (seryjne) | 205/55 R 16 |
Naszym zdaniem: to Audi miło nas zaskoczyło
Musimy przyznać, że nasz sprawdzian okazał się bułką z masłem dla białej „A-trójki” zasilanej CNG. Samochód wypadł wręcz rewelacyjnie – nie pamiętam, kiedy ostatnio mieliśmy do czynienia z tak dobrym modelem z Ingolstadt. Kompakt Audi był zawsze gotowy do jazdy, okazał się tani w eksploatacji i nikomu nie działał na nerwy. Także rozbiórkę na części zaliczył celująco. Mimo to sensowność zakupu A3 na CNG jest wątpliwa, szczególnie w polskich realiach, kiedy stacji do tankowania mamy jak na lekarstwo. Ale to przecież nie wina samochodu.