Wybraliśmy trzy popularne kombi z lubianymi silnikami Diesla pod maską. Jeśli nie daliście się porwać modzie na SUV-y, to będą idealnym wyborem jako samochód rodzinny. Które z tych aut zapewnia najlepsze walory użytkowe, jest niezawodne i niedrogie w użytkowaniu? Pod lupę wzięliśmy Forda Focusa, Hyundaia i30 i Renault Megane. Wszystkie powinny się zmieścić w założonym budżecie w dobrym stanie.
Ford Focus, Hyundai i30 i Renault Megane – porównanieŹródło: Auto Świat / Archiwum
Wybraliśmy trzy różne kombi. Kompaktowy Ford to atrakcyjne ceny i koszty naprawy, Renault Megane – styl oraz zaawansowana technika, a Hyundai i30 – dostaje plusa za praktyczność i trwałość
Kompaktowe kombi z dieslem? Od razu powinna się zapalić lampka ostrzegawcza. Takie samochody uwielbiają floty. Dwa razy sprawdźcie, czy upatrzony egzemplarz przypadkiem nie ma skręconego przebiegu. To się wciąż zdarza
Jeśli podróżujecie z kompletem pasażerów na pokładzie, największy bagażnik ma Hyundai i30, nieco mniejszy – Renault Megane, a najmniejszy – Ford Focus
Mimo szaleństwa na punkcie crossoverów i SUV-ów nie możemy zapominać, że na rynku wtórnym wciąż znajduje się dużo dobrych kombi, które pod względem praktyczności jak najbardziej dają radę. Nie odstraszają też ceną. W ostatnim czasie dużym popytem cieszą się kilkuletnie egzemplarze. Choćby takie, jak nasi bohaterowie. Do walki stają popularne kompakty: Ford Focus, Hyundai i30 i Renault Megane. Wszystkie w wieku pięciu lat, w praktycznych wersjach kombi, z ok. 130-konnymi dieslami. I choć silniki wysokoprężne w ostatnich latach straciły na atrakcyjności, obecnie, wobec wysokich cen paliw, mogą powrócić do łask. Przynajmniej na jakiś czas. Które z porównywanych aut okaże się największe, najtrwalsze, najoszczędniejsze, a także najtańsze w eksploatacji?
Jakie kombi do 50 tys. zł? Zaczynamy od Forda Focusa
Zacznijmy od Focusa. Trzecia generacja modelu zadebiutowała w 2010 r. i 4 lata później (na rok modelowy 2015) auto przeszło kurację odmładzającą. Wersję tę rozpoznacie po charakterystycznym grillu, którego kształt przypomina te stosowane w Astonach Martinach. Zresztą oprócz zmian wizualnych przy okazji modernizacji wprowadzono m.in. nowe systemy asystujące. Nieco później bazowy turbodiesel 1.6 8V TDCi został zastąpiony wersją 1.5 8V TDCi.
W ofercie znalazły się trzy wersje mocy: 95, 105 i – porównywana – 120 KM. I właśnie tę odmianę polecamy. Szczególnie w kombi, które ma służyć jako rodzinny środek lokomocji. Dlaczego? Podczas pomiarów testowych 120-konny Focus kombi do setki przyspieszył po 11,8 s, a od 0 do 130 km/h – po 20,2 s. Nie są to złe wyniki, ale też nie oszałamiają. Z reguły dynamika wypada gorzej na tle rywali, choć dla usprawiedliwienia trzeba dodać, że ich diesle są nieco mocniejsze.
Jeśli chodzi o spalanie kompaktowego kombi Forda, to producent obiecuje średnie 3,8 l/100 km, natomiast podczas pomiarów na odcinku testowym uzyskaliśmy 5,5 l/100 km – tyle samo spalił Hyundai i30, Renault Megane o 0,2 l/100 km mniej. Do zalet Focusa zaliczamy zawieszenie – daje sporo przyjemności z jazdy, auto pewnie się prowadzi nawet wtedy, gdy zapakujecie bagażnik pod dach. A trzeba przyznać, że na pierwszy rzut oka kufer robi dobre wrażenie – jest ustawny, ma regularny kształt i dość niski próg załadunku. Jednak pojemność wypada już przeciętnie. Podczas jazdy z kompletem pasażerów do dyspozycji jest 476 l (najsłabszy wynik w porównaniu), a po złożeniu kanapy – 1516 l (nieco lepiej od Megane’a, znacznie gorzej od i30).
Trwałość Forda Focusa? Ogólna jest całkiem niezła. Wysoko oceniamy diesla 1.5 TDCi (chwalony przez mechaników (podobnie jak odmiany 1.6 i 2.0 TDCi), a jeśli mielibyśmy wyliczyć powtarzalne problemy, to awariom ulega m.in. moduł komfortu, niedomaga układ wspomagania kierownicy (konieczna wymiana modułu, a nawet całej przekładni). Można liczyć na dobrą dostępność części i ich rozsądne ceny. Zresztą także relacja ceny do wieku jest korzystna, bo 5-letniego Focusa kombi ze 120-konnym dieslem kupicie za ok. 40 tys. zł.
Na drugim biegunie cenowym znajduje się Renault Megane IV, bo za 5-letni egzemplarz w niezłym stanie z dieslem 1.6 dCi/130 KM pod maską trzeba zapłacić ok. 50 tys. zł. Skąd taka różnica, przecież auta francuskie przeważnie sporo tracą na wartości szczególnie po 4-5 latach? Po pierwsze, gdy Focus III schodził z rynku (Hyundai i30 II również), Megane IV właśnie był na fali wznoszącej. Auto zadebiutowało wiosną 2016 r. (na rynku od jesieni). Po drugie, Megane to samochód stylowy, nadal na czasie. Prawda, że wygląda atrakcyjnie? Nadwozie ma świetnie wyważone proporcje, projektantów trzeba pochwalić za pas tylnych lamp LED, które palą się cały czas, a nie ze światłami mijania. Ale równie ważne jest to, czego nie widać od razu.
Używane kombi do 50 tys. zł. Propozycja z Francji, czyli Renault Megane
Megane to auto naszpikowane nowoczesną techniką i często ma bogate wyposażenie. To na plus, a na minus – niestety, pokładowa elektronika nie jest w stanie unieść ciężaru bogatego wyposażenia. Weźmy na przykład zawieszający się ekran multimediów – niby nic wielkiego, ale co zrobić, kiedy za jego pomocą sterujemy kluczowymi funkcjami samochodu?
Do tego mieliśmy zgłoszenia dotyczące pojawiającej się "choinki" kontrolek na zegarach. Generalnie przed kupnem dokładnie zlustrujcie działanie elektryki. Sprawdźcie też stan zawieszenia, bo amortyzatory montowane w fabryce bywają nieszczelne, do tego zdarza się, że łączniki stabilizatora potrafią stukać już po przejechaniu 20-30 tys. km. Owszem, nie są to problemy dyskwalifikujące auto, ale trzeba o nich pamiętać.
Na pochwałę zasługują dobrze wyprofilowane fotele, wygodna okazuje się kanapa, można liczyć na dobry komfort jazdy i sporą ilość miejsca w kabinie – jest go więcej niż w Fordzie Focusie, minimalnie mniej niż w Hyundaiu i30. Bagażnik także wypada całkiem przyzwoicie – poj. 521 l podczas podróży z kompletem pasażerów to dobry wynik jak na stylowe kompaktowe kombi. Nieco gorzej kufer prezentuje się po złożeniu kanapy (poj. 1504 l), choć też nie ma co narzekać. W codziennej eksploatacji korzystnie wypada diesel 1.6 dCi. Jak na 130 KM odznacza się dobrą dynamiką i nie pali przesadnie dużo. Na odcinku testowym zanotowaliśmy wynik 5,3 l/100 km. Szkoda, że z trwałością silnika bywa już różnie. Co prawda, poważne awarie zdarzają się rzadko, ale dochodzą do nas sygnały, że norma to szarpanie, zaniki mocy. Winna... elektronika sterująca.
Jakie kombi do 50 tys. zł. Hyundai i30 to solidna propozycja
Podobny kłopot (zaniki mocy) może dopaść diesla pracującego pod maską trzeciego bohatera naszego porównania – Hyundaia i30 1.6 CRDi. Jednak w tym przypadku problem jest banalny i powszechnie znany (pisaliśmy już o nim nie raz). Otóż z czasem zatyka się sitko w zbiorniku paliwa – mechanicy zalecają czyszczenie co 30-40 tys. km (koszt przeglądu wzrasta o ok. 100 zł). Poza tym do silnika 1.6 CRDi nie mamy zastrzeżeń. To udana konstrukcja z solidnym "dołem" , trwałym układem wtryskowym, rzadko psującym się osprzętem.
W testowanej, 136-konnej wersji zapewnia też niezłe osiągi (poziom Megane’a), a średnie spalanie na odcinku testowym wyniosło 5,5 l/100 km. Koreańskie kombi dobrze wypada również w ocenie walorów użytkowych – przestronna kabina, największy bagażnik w porównaniu. Auto charakteryzuje się dobrym komfortem jazdy, niską utratą wartości, a także rozsądnymi kosztami eksploatacji i dobrą ogólną trwałością. A jeśli nawet coś się zepsuje, to można liczyć na długą, 5-letnią gwarancję. Jeśli auto ma niespełna 5 lat (takie kosztują ok. 50 tys. zł) i było regularnie serwisowane w ASO, to nadal można na nią liczyć, a to bywa nieocenione podczas zakupu czterech kółek na rynku wtórnym.
Ford Focus – awarie, usterki
przeciętna jakość wykończenia (skrzypienia),
rdza na elementach podwozia,
uszkodzenia żaluzji na chłodnicy,
usterki czujników temperatury w dieslach,
zawodzi moduł komfortu,
awarie fabrycznych radioodtwarzaczy,
niedomagania układu wspomagania kierownicy,
przeciętna trwałość manualnej skrzyni biegów w 1.6 TDCi,
kosztowne naprawy dwusprzęgłówek PowerShift,
w benzyniakach EB z początku produkcji ryzyko drogich awarii.
Hyundai i30 – awarie, usterki
lakier podatny na obicia i zarysowania,
zawiesza się fabryczna nawigacja i szwankują tylne czujniki parkowania,
w 1.6 GDI z początku produkcji ryzyko obrócenia się panewek,
w turbodieslach zatykające się sitko w zbiorniku paliwa,
przeciętna trwałość układu wtryskowego w wersji 1.4 CRDi,
nietrwałe łożyska w manualnej przekładni,
usterki skrzyni dwusprzęgłowej po 150-200 tys. km,
nie najlepsza trwałość sprzęgła i łożysk tylnych kół.
Renault Megane – awarie, usterki
zdarzają się skrzypienia i hałasy w kabinie podczas jazdy,
dość często niedomaga elektryka – losowe komunikaty o błędach w kokpicie,
niestabilne połączenie Bluetooth,
głupiejący system bezkluczykowy,
w silnikach benzynowych zbiera się nagar na zaworach ssących,
w dieslu 1.6 dCi zdarzają się zaniki mocy (nierówna praca podczas jazdy),
dwusprzęgłowa skrzynia (EDC) potrafi szarpać nawet po wgraniu nowego softu,
przeciętna trwałość zawieszenia.
Dane techniczne: Ford Focus, Hyundai i30 i Renault Megane:
Dane techniczne
Ford Focus
Hyundai i30
Renault Megane
Silnik – typ/cylindry/zawory
t.diesel R4/8
t.diesel R4/16
t.diesel R4/16
Pojemność skokowa
1498 cm3
1582 cm3
1598 cm3
Moc maksymalna
120 KM przy 3600 obr./min
136 KM przy 4000 obr./min
130 KM przy 4000 obr./min
Maksymalny moment obrotowy
270 Nm przy 1750 obr./min
280 Nm przy 1500 obr./min
320 Nm przy 1750 obr./min
Skrzynia biegów/napęd
man. 6/przedni
man. 6/przedni
man. 6/przedni
Hamulce przód/tył
tarcze went./tarcze
tarcze went./tarcze
tarcze went./tarcze
Wymiary nadwozia (dł./szer./wys.)
4556/1823/1505 mm
4585/1795/1465 mm
4626/1814/1448 mm
Rozstaw osi
2648 mm
2650 mm
2712 mm
Pojemność bagażnika
476-1516 l
528-1642 l
521-1504 l
Masa przyczepy z hamulcem/bez
1200/690 kg
1500/650 kg
1850/730 kg
Masa własna/ładowność (rzeczywista)
1435/465 kg
1444/456 kg
1469/483 kg
Osiągi – dane testowe
Ford Focus
Hyundai i30
Renault Megane
Przyspieszenie 0-100 km/h
11,8 s (fabr. 10,7 s)
10,9 s (fabr. 10,5 s)
10,9 s (fabr. 10,0 s)
Prędkość maksymalna
193 km/h
194 km/h
199 km/h
Średnie spalanie fabryczne
3,8 l/100 km
3,8 l/100 km
4,0 l/100 km
Średnie spalanie testowe
5,5 l/100 km
5,5 l/100 km
5,3 l/100 km
Ford Focus, Hyundai i30 i Renault Megane – eksploatacja
Eksploatacja
Ford Focus
Hyundai i30
Renault Megane
Olej silnikowy
0W-30 WSS-M2C950-A (3,9 l)
5W-30 CH/B4 (5,3 l)
5W-30 RN0720 (6,2 l)
Olej w skrzyni biegów
75W FE WSS-M2C200-D2 (1,7 l)
70W GL-4 (1,9-2,0 l)
75W-80 GL-4 (1,8 l)
Płyn hamulcowy
DOT 4LV WSS-M6C65-A2
DOT 3/4
DOT 4+ Class 6 (0,7 l)
Układ chłodzenia
WSS-M97B44-D (7,3 l)
płyn na bazie glikolu (6,9 l)
Glaceol RX Type D (7,0-7,5 l)
Rozrząd
pasek
łańcuch
łańcuch
Kiedy wymieniać?
Ford Focus
Hyundai i30
Renault Megane*
Olej silnikowy wraz z filtrem
co 20 tys. km lub co rok
co 30 tys. km lub co 2 lata
co 30 tys. km lub co rok
Filtr przeciwpyłkowy
co 20 tys. km lub co rok
co 30 tys. km lub co 2 lata
co 30 tys. km lub co 2 lata
Filtr powietrza
co 60 tys. km lub co 3 lata
co 60 tys. km lub co 4 lata
co 60 tys. km lub co 4 lata
Płyn hamulcowy
co 2 lata
co 30 tys. km lub co 2 lata
co 3 lata lub 120 tys. km
Napęd rozrządu
co 180 tys. km lub co 10 lat
bez okres. wymiany
bez okres. wymiany
Używane kombi do 50 tys. zł - nasz wybór
Najwięcej mocnych punktów ma Hyundai i30 w wersji kombi i z dieslem 1.6 CRDi/136 KM pod maską. Dużo przestrzeni w kabinie, największy bagażnik, udany silnik (dobra trwałość, niezła dynamika, rozsądne spalanie), niska utrata wartości i rozsądne koszty eksploatacji to niewątpliwe zalety. Forda Focusa 1.5 TDCi/120 KM i Renault Megane’a 1.6 dCi/130 KM klasyfikuję ex aequo na drugiej pozycji. Oba auta mają mocne i słabe punkty, oba są na swój sposób atrakcyjne. Dlatego w ich przypadku decyzję o kupnie trzeba dobrze przemyśleć i kierować się tym, co cenicie najbardziej.
Pamiętajcie, że przy zakupie samochodu używanego nie ma nigdy mowy o pewniakach. Dużo zależy od tego, jak auto było eksploatowane przez poprzedniego właściciela. Nawet najbardziej uznany model może się okazać awaryjną wpadką. Dlatego zawsze upewnijcie się, czy upatrzona sztuka w serwisie z ogłoszeniami na pewno jest zadbany. Samochód trzeba dokładnie sprawdzić. Jeśli sami się na tym nie znacie, to zaangażujcie specjalistę. Są specjalne firmy, które świadczą takie usługi.
Galeria zdjęć
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.