- W Polsce nadal dostępny jest Fiat 500, który w tym roku skończy 15 lat
- Choć Nissan GT-R pojawił się w 2007 r., to wciąż jest jednym z najbardziej dynamicznych samochodów na rynku
- Fiat Panda dziewięć lat po debiucie wciąż był najlepiej sprzedającym się modelem tej marki w Europie
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu
Co za czasy… Tempo przedstawiania kolejnych generacji samochodów, liftingów, nowych wersji nadwoziowych bądź silnikowych jest najszybsze w historii motoryzacji. Nie dotyczy to jednak wszystkich modeli. W polskich salonach sprzedaży wciąż można kupić nowe auta, które debiutowały w tym samym roku, co pierwszy iPhone.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoTo Fiat 500 i Nissan GT-R. Oba przedstawiono w 2007 r., przy czym "pięćsetka" jest starsza od GT-R o trzy miesiące. Najmłodszy samochód w naszym rankingu debiutował w marcu 2012 r., czyli prawie 10 lat temu (uwaga: zestawienie ułożyliśmy według dat pierwszego publicznego pokazu tych aut, a nie ich rynkowego debiutu).
Jak ci oldboye radzą sobie na europejskim rynku? Kiedy się pojawią ich następcy? Sprawdźcie.
Galeria zdjęć
W lipcu 2022 r. Fiat 500 skończy 15 lat i to wcale nie będzie jego ostatni rok produkcji. Samochód ma być bowiem wytwarzany co najmniej do 2023 r. Ostatnią większą modernizację to spalinowe auto przeszło w 2015 r., a w 2020 r. debiutował jego następca, też Fiat 500, ale kolejnej generacji i już w pełni elektryczny. Zresztą pierwowzór, czyli klasyczny Fiat 500 (znany też jako Nuova 500), również długo gościł na rynku. Wytwarzano go aż przez 18 lat (1957-1975). Niestety, statystyki sprzedaży renomowanej firmy analitycznej JATO Dynamics „sklejają” spalinowego i elektrycznego Fiata 500 w jeden model, więc musimy spojrzeć na sytuację w 2019 r. A wtedy spalinowa „pięćsetka” była drugim najchętniej kupowanym modelem Fiata w Europie (wszystkie dane: JATO Dynamics za „Automotive News Europe”).
Niby Nissan GT-R jest stary jak pierwszy iPhone, ale wciąż należy do najbardziej dynamicznych samochodów na rynku. Auto przyspiesza bowiem od 0 do 100 km/h w zaledwie w 2,8 s! Przez te wszystkie lata konstrukcja samochodu nie stała w miejscu. Większe modernizacje Nissan GT-R przeszedł w 2012, 2014 i 2016 r. Firma nie spieszy się też z następcą. Kolejna generacja pojawi się na pewno, ale trudno na razie wskazać konkretną datę. Sprzedaż Nissana GT-R w Europie jest niewielka, ale stabilna, a samochód cieszy się zainteresowaniem bez uciekania się do większych zabiegów marketingowych.
To sportowe miniauto jest pochodną Fiata 500, ale sprzedawaną pod szyldem Abartha. Traktujemy je więc jak oddzielny model, który w naszym rankingu trafia na najniższy stopień podium. Abarth 500/595 wielokrotnie przechodził liftingi, najważniejsze w 2016, 2018 i w 2021 r. Następca ma otrzymać napęd elektryczny i jest spodziewany najwcześniej w 2023 r.
Jedna z najbardziej legendarnych nazw w historii Toyoty to także najstarszy model w polskiej gamie tego producenta. Nosząca fabryczny kod J15 generacja debiutowała bowiem pod koniec 2009 r. Stylistyka tej Toyoty Land Cruiser powstała w Europie, a dokładniej pod Niceą, we francuskim biurze designu japońskiego koncernu. Od 2009 r. auto przeszło aż trzy większe modernizacje: w 2013, 2017 i w 2020 r. Przez pierwsze trzy kwartały 2021 r. Land Cruiser był jednym z najgorzej sprzedających się modeli Toyoty w Europie. Z wynikiem 3553 samochodów stanowił jedynie niecałe 0,7 proc. jej ogólnego wolumenu i cieszył się prawie 3,5 raza mniejszym zainteresowaniem od Porsche 911. Można jednak przyjąć, że Land Cruiser należy do najzyskowniejszych modeli Toyoty, więc dramatu nie ma. Nowa generacja Toyoty Land Cruiser (oznaczona kodem J300) pojawiła się w 2021 r., ale nie będzie sprzedawana w Polsce.
Ten minivan klasy średniej to jedyny większy spalinowy Volkswagen w Europie niebazujący ani na platformie MQB, ani na MLB Evo. Pojawił się przecież w 2010 r., kiedy obie architektury znajdowały się jeszcze w fazie projektowania. Volkswagen Sharan przeszedł ostatnią większą modernizację w 2015 r., na dodatek reprezentuje niezbyt popularny segment, nic więc dziwnego, że w okresie styczeń-wrzesień 2021 r. popyt na niego był najniższy ze wszystkich Volkswagenów w Europie. W tym okresie producent sprzedawał średnio więcej Golfów tygodniowo niż Sharanów przez całe dziewięć miesięcy. W przypadku Volkswagena Sharana długowieczność to już tradycja. Pierwszą generację wytwarzano jeszcze dłużej, bo aż 15 lat (1995-2010). Volkswagen Sharan raczej nie będzie mieć bezpośredniego następcy, a jego miejsce w gamie może zająć model ID. Buzz, który zostanie przedstawiony na początku marca 2022 r. Niemniej, trudno dziś powiedzieć, kiedy zakończy się produkcja Sharana.
Aventador to najlepiej sprzedające się Lamborghini z V12 w historii. Przedstawione w marcu 2011 r. superauto do dziś kupiono w większej liczbie sztuk niż wszystkie dotychczasowe 12-cylindrowe Lamborghini razem wzięte, w tym Murcielago, Diablo, Countacha i Miurę. W grudniu 2016 r. zadebiutowało zmodernizowane Lamborghini Aventador, a w 2021 r. jego pożegnalna wersja, czyli 780-konny Aventador Ultimae LP 780-4. W okresie styczeń-wrzesień 2021 r. Aventador był co szóstym nowym Lamborghini kupionym w Europie. Następca Lamborghini Aventadora pojawi się pod koniec 2022 r. i ma otrzymać napęd hybrydowy.
Fiat Panda jest niesamowity. Przedstawiono go we wrześniu 2011 r., a jeszcze w 2020 r. był najchętniej kupowanym Fiatem w Europie. Co z następcą? Ma się pojawić w 2023 r., przypominać studyjnego Fiata Centoventi, ale mieć jeszcze więcej z SUV-a. Nie będzie też już miniautem, ale o segment większym miejskim samochodem, zajmując tym samym miejsce pozostawione przez Punto.
Kolejny Volkswagen w naszym zestawieniu, czyli up!, w 2021 r. skończył 10 lat. W 2016 r. to miniauto przeszło największą modernizację. W trzech pierwszych kwartałach 2021 r. up! był siódmym najchętniej kupowanym modelem Volkswagena w Europie (na 16 samochodów), wyprzedzając np. ID.3 oraz Tourana. Z drugiej strony up! sprzedawał się o ok. 16 tys. sztuk gorzej od Passata. Niestety, Volkswagen up! nie radzi sobie z upływającym czasem tak dobrze jak konkurencyjny Fiat Panda. W 2020 r. popyt na Pandę w Europie był blisko 2,5 raza wyższy. Podobnie jak Sharan Volkswagen up! też raczej nie będzie mieć bezpośredniego następcy. W 2025 r. jego miejsce częściowo zajmie mały elektryczny samochód, którego zapowiada przedstawiony w 2021 r. prototypowy Volkswagen ID. Life.
500L to dziś jedyny minivan w europejskiej gamie Fiata. Niewykluczone, że zostanie ostatnim z nich, gdyż może w ogóle nie mieć bezpośredniego następcy. Powód jest prosty. To stale malejące zainteresowanie minivanami na naszym kontynencie. W trzech pierwszych kwartałach 2021 r. Fiat 500L sprzedawał się w Europie trzy razy gorzej od SUV-a 500X i przeszło sześć razy gorzej od Pandy. Samochód przeszedł dwa większe liftingi, w 2017 i 2021 r. Bardzo możliwe, że miejsce Fiata 500L zajmie nowy SUV, który od maja 2023 r. ma być produkowany w Polsce.
Obecna generacja Porsche Boxstera zadebiutowała na tym samym salonie samochodowym w Genewie co Fiat 500L. W 2016 r. samochód przeszedł sporą modernizację, zmieniając przy tym nazwę na 718 Boxster. Wiek daje już o sobie znać. W 2021 r. 718 Boxster wraz z niewiele młodszym 718 Caymanem były najgorzej sprzedającymi się modelami Porsche na świecie, stanowiąc jedynie 6,8 proc. wolumenu tej firmy. Z kolei w Europie (w okresie styczeń-wrzesień 2021 r.) wyprzedziły tylko Panamerę, ale i tak miały zaledwie 8,8-procentowy udział w sprzedaży Porsche. Jednocześnie kupowano je prawie trzy razy rzadziej od modelu 911. Na szczęście prace nad następcami są już bardzo zaawansowane.
Minivan Dacia Lodgy to kolejna nowość Genewy 2012, którą wciąż można kupić w salonach sprzedaży w Polsce. W 2017 r. samochód przeszedł największy ze swoich liftingów, a w trzech pierwszych kwartałach 2021 r. był trzecią najchętniej kupowaną Dacią w Europie. Mimo to do pierwszej dwójki dzielił ją ogromny dystans (Sandero: 146,8 tys. sztuk; Duster: 107,7 tys. sztuk; Lodgy: 13,8 tys. sztuk). Dni Dacii Lodgy są policzone. Produkcja tego modelu na polski rynek zakończy się w połowie 2022 r., tuż przed wakacjami, choć samochód będzie nadal wytwarzany z myślą o marokańskich klientach. Następca zresztą już jest. To Dacia Jogger, która właśnie debiutuje w Polsce.