W sobotę 11 marca po południu około godz. 14.25 na 26. kilometrze autostrady M1 niedaleko Budapesztu doszło do tragicznego w skutkach karambolu. Zderzyło się tam aż 37 samochodów osobowych i pięć ciężarówek.
Węgierskie Koncesjonowane Przedsiębiorstwo Rozwoju Infrastruktury (MKIF) w dniu wypadku informowało, że przyczyną karambolu mógł być podmuch pyłu lub burza pyłowa. Tę wersję zdaje się potwierdzać nagranie, zamieszczone na facebookowym profilu Roadpol - European Roads Policing Network. Kamera umieszczona była w widocznej na powyższych zdjęciach Scanii.
Takie zjawiska jak burze pyłowe, a nawet gwałtowne podmuchy pyłu, to zjawisko niemal nieznane europejskim kierowcom. Niewykluczone jednak, że i na naszym kontynencie trzeba będzie je brać pod uwagę. Gwałtowny wiatr niedawno wyrządził poważne szkody w stolicy Słowacji, Bratysławie, a na autostradzie D2 w jej okolicach poderwał tumany pyłu i doprowadził do powstania wielkich korków i licznych zderzeń pojazdów. Na Węgrzech to samo zjawisko doprowadziło do wspomnianego wcześniej ogromnego karambolu.
Źródło: Roadpol - European Roads Policing Network, MKIF Zrt. - Az ország útja
- Przeczytaj także: Ciężarówką przekroczył prędkość na ekspresówce. Jak to się stało?