Logo
WiadomościAktualnościMatka z córką miały szczęście. Kierowca Alfy nieomal staranował je na pasach [Wideo]

Matka z córką miały szczęście. Kierowca Alfy nieomal staranował je na pasach [Wideo]

Kierowca Alfy Romeo Giulii udowadnia, że kary w nowym taryfikatorze mandatów dla niektórych wciąż są za małe. Wizja grzywny w wysokości 1,5 tys. zł i 15 punktów karnych, które utrzymają się na koncie przez 2 lata, nie zniechęciła go do wyprzedzania na przejściu dla pieszych. Matka z córką miały dużo szczęścia.

Kierowca Alfy Romeo nieomal staranował pieszych na przejściu
Tsomka / Shutterstock
Kierowca Alfy Romeo nieomal staranował pieszych na przejściu

Od ponad tygodnia za wyprzedzanie na przejściu dla pieszych można dostać już nie tylko wysoki mandat (aż 1,5 tys. zł lub nawet 3 tys. zł w przypadku recydywy), ale też nawet 15 punktów karnych. W praktyce oznacza to, że wystarczą dwa takie wykroczenia w ciągu dwóch lat (bo tyle teraz utrzymują się punkty na koncie kierowców), by pożegnać się z prawem jazdy. Mimo to jeden z kierowców zdecydował się na ten niebezpieczny manewr w Warszawie.

Kierowcy Alfy prawie staranował na pasach matkę z córką

Jak informuje autor nagrania, do zarejestrowanego za pomocą kamerki samochodowej zdarzenia doszło w miniony piątek na jednym z przejść dla pieszych na warszawskiej Białołęce. Na wąskiej uliczce biegnącej między domami zatrzymuje się szambiarka, chcąc przepuścić piesze czekające przed pasami. W pewnym momencie wybiega zza niej dziewczynka – prosto pod koła samochodu, który nie powinien się tam wówczas znajdować.

Kierowca białej Alfy Romeo zareagował w porę i zdążył wcisnąć hamulec, aby uniknąć potrącenia małej pieszej i jej matki. Brawa za refleks? Jasne, tyle że jadąc zgodnie z przepisami, w ogóle nie musiałby wykazywać się tym refleksem.

Niektórzy komentujący bronią osobę za kierownicą Giulii argumentem, że w tamtej okolicy szambiarki regularnie zatrzymują się w takich miejscach, by pobrać nieczystości – "miejscowi to wiedzą i omijają". Inni uważają jednak, że w takim razie "mandaty nadal są za niskie".

Autor Krzysztof Grabek
Krzysztof Grabek
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji