W marcu 2022 r. doszło do szeregu kradzieży katalizatorów z samochodów zaparkowanych na krakowskich osiedlach. Tamtejsi policjanci wpadli na trop złodziei i ustalili, że kradzieżami zajmuje się szajka Gruzinów. W toku postępowania 20 lipca 2022 r. przyjechali do Zabrza, gdzie dwaj Gruzini pojawili się, by odsprzedać paserowi skradzione podzespoły. Tam policjanci przystąpili do akcji i na posesji pasera zatrzymali obcokrajowców.

Funkcjonariusze przeszukali pojazd należący do mężczyzn, a w nim znaleźli katalizator pochodzący najprawdopodobniej z kradzieży. Mundurowi przeszukali również zabudowania oraz pojazdy znajdujące się na posesji należącej do 31-letniego mieszkańca Zabrza, ujawniając ponad 130 katalizatorów niewiadomego pochodzenia. Mieszkaniec Śląska został również zatrzymany.

Cała trójka została przewieziona do Krakowa i przesłuchana. Tymczasem kryminalni udali się także do Legnicy oraz Zawiercia, gdzie aresztowali 24-letniego oraz 30-letniego obywatela Gruzji. Obaj mężczyźni byli również zamieszani tę sprawę i zostali przewiezieni do Komisariatu Policji VI w Krakowie i następnie przesłuchani oraz doprowadzani do prokuratury.

Obcokrajowcy odpowiedzą za kradzieże oraz uszkodzenie mienia, za co każdy z nich może spędzić w więzieniu nawet do 5 lat. 31-letni Polak odpowie za paserstwo umyślne, za co kodeks karny również przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności. 23 lipca 2022 r. sąd przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej Kraków-Podgórze i zastosował wobec czwórki Gruzinów środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Wobec 31-letniego mieszkańca Zabrza prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji oraz poręczenia majątkowego. Zdaniem policji sprawa ma charakter rozwojowy.