Policja rozbiła gang samochodowy, który w okresie od grudnia 2021 r. do końca czerwca 2022 r. na terenie kilku województw ukradł łącznie 16 luksusowych samochodów i usiłował ukraść kolejne trzy pojazdy. Wśród skradzionych aut znalazły się m.in. modele marek Porsche, Mercedes, BMW, Audi i Jeep.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoUkradli kilkanaście aut o łącznej wartości ok. 3 mln zł
Wartość kradzionych samochodów przeważnie wynosiła od 100 do ponad 300 tys. złotych, a łączna wysokość ujawnionych strat sięgnęło ok. 3 milionów złotych. Skradzione auta natychmiast trafiały do tzw. dziupli samochodowych, które mieściły się w wynajmowanych pomieszczeniach gospodarczych. Później pojazdy były rozbierane na części i dalej odsprzedawane.
- Przeczytaj także: Tragiczny wypadek w Olsztynie. Biegły: "gdyby oskarżony jechał z przepisową prędkością, nie byłoby zderzenia"
Pierwszego zatrzymania w tej prowadzonej od pewnego czasu sprawie dokonano 29 czerwca 2022 r. Wtedy to w ręce śledczych wpadł 25-latek podejrzewany o współudział w kradzieży Porsche Panamery o wartości 350 tys. złotych. Tego samego dnia policjanci próbowali również zatrzymać kierującego Audi A6, który pilotował skradzioną Panamerę. Kierowcy Audi udało się jednak uciec, ale funkcjonariusze wytropili go i aresztowali kilka dni później na jednej ze stacji paliw w Łodzi.
Wśród zatrzymanych znalazła się także osoba kierująca grupą
Pod koniec lipca br. policjanci zatrzymali pod Łodzią 39-letniego pasera, którego zadaniem było ukrywanie, a następnie rozbieranie na części skradzionych pojazdów. Z kolei w połowie września oddział prewencji podczas legitymowania zatrzymał 36-latka, który jak się okazało, pełnił w grupie funkcję kierowniczą i typował oraz zlecał kradzieże konkretnych pojazdów. Ostatni z zatrzymanych mężczyzn, aresztowany na początku października br., zajmował się kradzieżami pojazdów i dostarczaniem ich do miejsca ukrycia.
Łącznie funkcjonariusze zatrzymali pięciu mężczyzn w wieku 25, 31, 34, 36 i 39 lat, z których większość jest już znana śledczym. Jak informuje policja, zatrzymani uczynili sobie z kradzieży i paserstwa stałe źródło dochodu, w związku z czym grozi im do 15 lat pozbawienia wolności.
- Przeczytaj także: Test opon zimowych. Które opony zimowe warto kupić w sezonie 2022/2023?