Auto Świat Wiadomości Aktualności Niesprzedane chińskie SUV-y kurzą się na placach. "Szkoda, że auta nie są jak wino"

Niesprzedane chińskie SUV-y kurzą się na placach. "Szkoda, że auta nie są jak wino"

Po wycofaniu się z Rosji wielu globalnych marek chińscy producenci samochodów odkryli tam istne eldorado. Popyt na auta na rosyjskim rynku jednak gwałtownie spadł – dealerzy zamykają salony, a na placach zalegają setki tysięcy pojazdów sprowadzonych z Chin. Tylko trochę lepiej radzą sobie w Rosji rodzimi producenci.

Niesprzedane chińskie SUV-y zalegają na placach dilerskich w Rosji
Shutterstock / Vladimir Tretyakov
Niesprzedane chińskie SUV-y zalegają na placach dilerskich w Rosji
  • Po exodusie zachodnich producentów z Rosji, Chińczycy opanowali rosyjski rynek motoryzacyjny
  • Sprzedaż aut w Rosji gwałtownie spadła w tym roku. Na placach kurzy się 300-350 tys. niesprzedanych chińskich aut
  • W 2024 r. Chiny wyeksportowały do Rosji blisko 1,16 mln pojazdów. W tym roku ta liczba może nie przekroczyć pół miliona
  • Tylko w pierwszym kwartale 2025 r. Chińczycy zamknęli z tego powodu 213 salonów sprzedaży w Rosji

Rosyjski rynek motoryzacyjny przeżywa obecnie głębokie załamanie. Setki tysięcy pojazdów – głównie chińskich marek – zalegają na placach, więc producenci są zmuszeni do ograniczania dostaw. Według danych przedstawionych przez Cui Dongshu, sekretarza generalnego Chińskiego Stowarzyszenia Samochodów Osobowych (CPCA), w pierwszym kwartale 2025 r. Chiny wysłały do Rosji zaledwie 99 tys. pojazdów, a to o 44 proc. mniej niż w tym samym okresie 2024 r. W ciągu pierwszych trzech miesięcy 2025 r. dealerzy zamknęli w Rosji aż 213 salonów z autami chińskich marek.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Chińskie samochody zalegają na placach w Rosji. Dealerzy zamykają salony

Chińskie marki szybko wypełniły pustkę po wywołanym przez inwazję Rosji na Ukrainę exodusie zachodnich producentów samochodów. Do 2024 r. Chińczycy opanowali ponad połowę rosyjskiego rynku, choć jeszcze w 2021 r. ich udział nie przekraczał 10 proc. Szarży przewodzi koncern Chery Automobile z udziałem 20,4 proc. w 2024 r., za nim plasuje się Great Wall Motor (14,2 proc.), a dalej Geely Automobile (12,3 proc.) i Changan Automobile (7 proc.) – wynika z danych firmy konsultingowej Rhodium Group przytaczanych przez serwis Caixin Global.

W 2024 r. chińskie koncerny wyeksportowały do Rosji niemal 1,16 mln samochodów, ale w tym roku eldorado się skończyło – sprzedaż zaczęła gwałtownie spadać. Według Siergieja Tselikowa, dyrektora agencji analitycznej Autostat, na rosyjskich placach kurzy się obecnie niemal pół miliona pojazdów, z czego 300-350 tys. to samochody chińskich marek.

Ekspozycja chińskich samochodów na targach Poznań Motor Show 2025
Ekspozycja chińskich samochodów na targach Poznań Motor Show 2025Żródło: Auto Świat / Filip Trusz

Co więcej, analiza przeprowadzona przez Gazprombank Autoleasing wykazała, że z 274 zamkniętych w tym roku salonów, aż 213 sprzedawało chińskie samochody. Najwięcej punktów sprzedaży straciły firmy Bestune (FAW), Kaiyi (Chery) i DFM (Dongfeng). Co prawda w tym samym czasie zostały otwarte 124 nowe salony chińskich marek, ale to i tak dwukrotnie mniej niż w pierwszym kwartale 2024 r. – podaje serwis Eurasia Business News.

Rosjanie kupują nowe-używane samochody. "Szkoda, że nie są jak wino"

Załamanie sprzedaży na rosyjskim rynku uderza nie tylko w chińskich producentów. Z danych przedstawionych przez rosyjskie Ministerstwo Przemysłu i Handlu wynika, że w maju 2025 r. Rosjanie kupili 90,7 tys. nowych samochodów osobowych – to o 28 proc. mniej niż przed rokiem (w kwietniu spadek wyniósł 26 proc.). Rosyjskie marki zanotowały w tym czasie mniejszy spadek sprzedaży, bo tylko o 15 proc. Oficjele mówią o sezonowym trendzie, ale niezależna gazeta "The Moscow Times" przytacza głosy dealerów, którzy nie zgadzają się z tą tezą – zazwyczaj maj to dla nich miesiąc ożywienia sprzedaży.

Sytuacja jest znacznie gorsza niż w kwietniu i zdecydowanie gorsza niż rok temu. Nie spodziewaliśmy się aż takiego załamania

– przyznał w rozmowie z "MT" kierownik salonu sprzedającego auta wielu chińskich marek.

Co więcej, duża część obecnej sprzedaży opiera się na przecenionych pojazdach z zapasów dealerskich, w tym starszych modelach importowanych z Chin. Jak zauważył Tselikow, w maju przeważały samochody wyprodukowane jeszcze w latach 2023-2024 (aż 70 proc. sprzedaży). W wyniku Livana (joint venture Geely i Lifana) "nowe-stare pojazdy" stanowiły 86 proc. wolumenu. "Szkoda, że samochody nie są jak wino – wiek nie zwiększa ich wartości" – ironizował.

Łada Aura
Łada AuraŁada

Rosyjski rynek jednak nie tak obiecujący. Chińskie auta trafiają gdzie indziej

Co stoi za tak dramatycznym spadkiem sprzedaży? Głównym czynnikiem jest pogarszająca się sytuacja ekonomiczna w Rosji i obawy klientów związane z deprecjacją rubla. Wysoka inflacja wpływa na wzrost kosztów ubezpieczeń, serwisowania i części, a także pompuje ceny nowych modeli. Do tego dochodzi jeszcze podniesienie opłaty recyklingowej. Z ankiety przeprowadzonej przez Autostat i Automail wynika, że 25 proc. Rosjan wstrzymuje się z zakupem nowego auta, licząc na powrót zachodnich marek.

Chińscy producenci, którzy jeszcze niedawno triumfowali w Rosji, muszą się dziś mierzyć z realiami rosyjskiej gospodarki i zmieniającymi się preferencjami konsumentów. Co było do przewidzenia, zareagowali na tę sytuację bardzo szybko, przekierowując eksport samochodów na inne rynki. Już po pierwszych dwóch miesiącach 2025 r. Rosja straciła status największego rynku zbytu dla chińskiego przemysłu motoryzacyjnego, ustępując miejsca Meksykowi i Zjednoczonym Emiratom Arabskim. Szacuje się, że w całym 2025 r. sprzedaż nowych aut w Rosji zmniejszy się nawet o połowę, a Chińczycy nie mogą sobie pozwolić na takie straty, bo muszą gdzieś wypychać produkowane w szaleńczym tempie auta – ich rodzimy rynek już od dawna jest przesycony.

Autor Krzysztof Grabek
Krzysztof Grabek
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków