- Rolls-Royce Dawn po siedmiu latach na rynku znika z oferty
- Samochód mimo lat zachwyca swoim wyglądem i z powodzeniem jeszcze mógłby być produkowany. To ponadczasowy samochód jak każdy Rolls-Royce
- Następcy nie będzie, nowe coupé od tej brytyjskiej marki będzie elektryczne
Rolls-Royce już od dłuższego czasu pracuje nad coupé nowej generacji o nazwie Spectre. Będzie to pierwszy w pełni elektryczny model w ofercie brytyjskiego producenta i dodatkowo jedyne coupé w gamie. To oznacza, że modele Wraith i Dawn odchodzą, co zresztą zostało zapoczątkowane zakończeniem zbierania zamówień na te pojazdy w 2022 r. Teraz już oficjalnie Rolls-Royce żegna się z pięknym kabrioletem.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Auto i tak było dość długo oferowane, bo jego wejście na rynek nastąpiło w 2015 r. Jednak to nie jedyny Dawn, który był produkowany przez Rolls-Royce'a. W latach 1950-1954 powstawał model Silver Dawn Drophead Coupé, którego wytworzono jedynie 28 sztuk.
Rolls-Royce Dawn otwierał dzień, a z początkiem dnia wszystko jest możliwe
– Jego nazwa ma budzić zmysły i pozytywne myślenie. Świt to bowiem nowe szanse. Otwiera dzień, a z początkiem dnia wszystko wydaje się możliwe – tak prezentował Dawna Torsten Müller-Ötvös, dyrektor generalny Rolls-Royce'a podczas światowej premiery w 2015 r.
To poetyckie określenie tego modelu po siedmiu latach zupełnie się nie zdezaktualizowało. Dawn jest nadal pięknym i wyjątkowym modelem dla tych, którzy chcą łapać życie. Ponadto stylistyka jakby się nie postarzała, ciągle jest fantastyczna i bardzo atrakcyjna, wręcz seksowna.
Prezes Rolls-Royce'a i przy pożegnaniu rozpływał się nad tym kabrioletem. –Dawn naprawdę odzwierciedla radość dobrego towarzystwa, dreszczyk przygody i spokój cichej refleksji. Rzeczywiście, ten samochód jest świadectwem nowoczesnej sztuki życia, przywołując ducha "la dolce vita" w każdym szczególe.
- Przeczytaj także: Rolls-Royce Spectre pokazany. Maksymalny luksus w elektrycznej postaci
Rolls-Royce Dawn — oficjalnie następcy nie będzie
Schodzący ze sceny Dawn powstał na modelu Ghost poprzedniej generacji. I choć kabriolet wygląda podobnie do Wraitha, który ma stały dach, to jest od niego dłuższy, a 80 proc. konstrukcji jest stworzone tylko dla niego, właśnie by usztywnić karoserię. Ponadto Dawn, zgodnie z filozofią brytyjskiej marki, mimo tego, że był kabrioletem, cały czas miał cztery pełnowymiarowe fotele, by razem z przyjaciółmi lub dziećmi móc "budzić zmysły".
Niestety następcy Dawna nie będzie, podobnie zresztą jak Wraitha. Niebezpośrednim modelem, który przejmie funkcję Rolls-Royce'a, którego może prowadzić właściciel, będzie Spectre. Jednak w pełni elektryczny model jest gabarytami bardziej zbliżony do Phantoma.
Nie dostaniemy więc kolejnego kabrioletu, a dodatkowo w coupé nie będzie rozbrzmiewał legendarny 12-cylindrowy silnik benzynowy o pojemności 6,75 litra. Zastąpi go cisza. Ten moment jednak w końcu musiał nastąpić i najważniejsze, że my i kolejne pokolenia będą mogły ten ponadczasowy samochód podziwiać. Dziś jednak pozostaje powiedzieć: "Good bye, Sir Dawn. It was an honor to meet you".