Auto Świat EV Akumulatory aut elektrycznych trwalsze niż sądzono. Wyniki analizy ponad 8 tys. pojazdów dużym zaskoczeniem

Akumulatory aut elektrycznych trwalsze niż sądzono. Wyniki analizy ponad 8 tys. pojazdów dużym zaskoczeniem

Oprócz zasięgu największe obawy kierowców, którzy zastanawiają się nad wyborem auta elektrycznego, budzi żywotność akumulatorów. Nic dziwnego, w końcu producenci na każdym kroku podkreślają, że to bateria stanowi największy koszt samochodów zeroemisyjnych. Tymczasem analiza ponad osiem tys. egzemplarzy aut elektrycznych, przeprowadzona przez firmę Arval, pokazuje, że akumulatory przez lata zachowują wysoką sprawność.

Kierowcy obawiają się trwałości akumulatorów. Okazuje się, że niesłusznie
Kierowcy obawiają się trwałości akumulatorów. Okazuje się, że niesłusznieScharfsinn / Shutterstock
  • Analiza firmy Arval pokazała, że akumulatory w używanych autach elektrycznych zachowują wysoką sprawność przez wiele lat i setki tysięcy kilometrów
  • Przy analizie stanu akumulatorów Arval oparł się na niezależnej certyfikacji CARA
  • Rynek używanych pojazdów elektrycznych wchodzi w nową fazę, co dla kupujących oznacza szerszy wybór modeli zeroemisyjnych

Przez niemal dwa lata zespoły firmy Arval analizowały 8300 certyfikatów kondycji akumulatorów w używanych autach elektrycznych z Europy Zachodniej. Z punktu widzenia potencjalnych użytkowników samochodów zeroemisyjnych temat jest bardzo ważny, bowiem bateria stanowi od 20 do 30 proc. wartości pojazdu elektrycznego. I właśnie ze względu na wysoki koszt ewentualnej wymiany akumulatora element ten często bywa źródłem obaw.

Średnia sprawność akumulatorów pojazdów elektrycznych to 93 proc.

Analiza Arval jednoznacznie pokazuje, że obawy o szybkie zużycie baterii w pojazdach elektrycznych są nieuzasadnione. Dane z używanych pojazdów wskazują, że ich akumulatory zachowują wysoką sprawność przez setki tysięcy kilometrów. To ważna informacja dla rynku, ponieważ potwierdza, że elektromobilność to nie tylko ekologiczne, ale i trwałe rozwiązanie, które z powodzeniem może konkurować z tradycyjnymi napędami – mówi Radosław Kitala, Consulting & Arval Mobility Observatory Manager w Arval Service Lease Polska.

Na potwierdzenie powyższej tezy Arval przytacza suche dane. Okazuje się, że średnia sprawność akumulatorów w 8300 przebadanych pojazdach elektrycznych wynosiła 93 proc., przyjmując, że 100 proc. oznacza pojemność nowej baterii. Po przejechaniu 70 tys. km średnia kondycja akumulatorów elektryków wynosiła 93 proc. i nawet po przejechaniu 200 tys. km sprawność sięgała niemal 90 proc.

Rynek używanych pojazdów elektrycznych wchodzi w nową fazę

Na potrzeby analizy Arval sięgnął po 8300 certyfikatów kondycji akumulatorów wystawionych w ośmiu krajach Europy Zachodniej, tj. Belgii, Francji, Hiszpanii, Holandii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Włoch i Szwajcarii. Przeważającą większość, bo aż 77 proc., stanowiły modele w pełni elektryczne (BEV), pozostałe 23 proc. to hybrydy plug-in (PHEV).

Twórcy analizy zwracają uwagę na fakt, że w Europie na razie nie ma jednolitej metody oceny kondycji akumulatorów. Z tego względu Arval oparł się na niezależnej certyfikacji CARA. W badaniu uwzględniono pojazdy 30 różnych marek, które Arval oferował w okresie od marca 2023 r. do listopada 2024 r.

Mikołaj Bąk, Head of Remarketing w Arval Service Lease Polska, wyjaśnił, że u podstaw analizy jest wejście rynku używanych pojazdów elektrycznych w nową fazę. – Coraz więcej elektryków kończy swoje pierwsze cykle leasingowe i trafia na rynek wtórny, co daje kupującym szerszy wybór niż kiedykolwiek wcześniej. Do tej pory wiele osób podchodziło do zakupu używanego auta elektrycznego z ostrożnością, obawiając się spadku sprawności baterii i ograniczonego zasięgu. Jednak najnowsze dane jasno pokazują, że te obawy były przesadzone – baterie w samochodach elektrycznych zużywają się znacznie wolniej, niż wcześniej przypuszczano – podkreślił Bąk.

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków