- Na wniosek pracownika pracodawca może wyrazić zgodę na wykorzystanie prywatnego samochodu do celów służbowych
- Zgodnie z obowiązującymi przepisami naliczenie zwrotu kosztów podróży służbowej autem elektryczną czy hybrydą plug-in jest wyjątkowym wyzwaniem
- Projekt zmiany przepisów trafił do sejmowej komisji infrastruktury w połowie stycznia 2022 r.
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Samochód służbowy można zastąpić prywatnym i ubiegać się o zwrot kosztów. Zgodnie z Kodeksem pracy przysługuje zwrot kosztów związanych z podróżą służbową w sytuacji, gdy wykonujemy zlecone zadanie poza siedzibą pracodawcy lub stałym miejscem pracy. Wysokość stawek regulują już inne przepisy – rozporządzenia ministra pracy i polityki społecznej oraz ministra infrastruktury.
Ponad 80 groszy za km
By wyliczyć należność, mnoży się liczbę przejechanych kilometrów ze stawką za 1 km. Okazuje się przy tym, że w rozporządzeniu ministra infrastruktury uwzględniono pojazdy spalinowe. W przypadku aut osobowych stawkę nalicza się z uwzględnieniem pojemności silnika. Dla modeli z silnikami o pojemności do 0,9 l maksymalny próg to 0,5214 zł za 1 km. W przypadku większych silników stawka rośnie do 0,8358 zł.
Zgodnie z powyższymi kryteriami prawdziwym wyzwaniem staje się obliczenie kosztów podróży autem elektrycznym i hybrydą plug-in. Stąd zgodnie z nowym projektem ustawy zadaniem ministrów będzie wskazanie stawki z uwzględnieniem nie tylko pojemności silnika, ale także mocy elektrycznej. A do tego wymagane jest nowe rozporządzenie, na które poczekamy kilka miesięcy od przyjęcia nowelizacji ustawy o transporcie drogowym.
Projekt skierowano do pierwszego czytania w sejmowej komisji infrastruktury. Przy obecnym tempie przyjmowania ustaw i rozporządzeń nie zdziwimy się, gdy okaże się, że przepisy wejdą w życie zadziwiająco szybko.