Współpraca reklamowaTestujemy na paliwach
Auto Świat > Testy > Porównania samochodów > Skoda Superb Combi 1.5 TSI kontra Opel Insignia Sports Tourer 2.0 Turbo – bazowe benzyny i wielkie kufry

Skoda Superb Combi 1.5 TSI kontra Opel Insignia Sports Tourer 2.0 Turbo – bazowe benzyny i wielkie kufry

Autor Błażej Buliński
Błażej Buliński

Niedawno odświeżona Insignia Sports Tourer trafia w pierwszym porównaniu na klasowego prymusa – Superba Combi. Czy Skoda z silnikiem 1.5 da radę dwulitrowemu Oplowi? Porównujemy pakowne kombi klasy średniej z podstawowymi jednostkami benzynowymi

Skoda Superb Combi kontra Opel Insignia Sports TourerŹródło: Auto Bild
  • Po liftingu z oferty Opla Insignii zniknęły benzynowe wersje 1.5 i 1.6 turbo, zamiast tego jest teraz 2-litrowy silnik z doładowaniem. Automatyczna skrzynia zyskała 1 bieg
  • Insignia okazuje się wyraźnie bardziej spragniona od Superba, część punktów odrabia jednak tradycyjnie bardzo dobrym wynikiem w teście hamowania
  • Duże kombi nie ważą tyle, co SUV-y, a potrafią oferować więcej miejsca – warto o tym pamiętać
  • Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Wiecie, dlaczego Opel Insignia i Skoda Superb są tak popularne w roli służbowych aut dla dyrektorów średniego szczebla w dużych korpo? Bo dostarczają wyniki, a szefowie to uwielbiają. W dobie home office firmowe gabloty pewnie częściej parkują w domowych niż biurowych garażach. A jeśli są to kombi klasy średniej, to ich wielkie kufry tylko wzniecają pragnienie załadowania bambetli, berbeci i odbycia dalszej podróży... Normalność wróci i wówczas takie modele jak dziś testowane duże kombi znów będą mogły wykazywać się pełnią swoich talentów. Przyjrzyjmy się bliżej Oplowi Insignii po liftingu i dość doświadczonej już Skodzie Superb.

Opel Insignia doczekał się modernizacji po 3 latach od debiutu. Z przodu nieco świeżości dają nowe reflektory. Doszlifowano też osłony spodu, co poprawiło współczynnik oporu powietrza Cx – z 0,26 na 0,25. Przy cofaniu z miejsca parkingowego kierowcę wspiera teraz system wykrywania ruchu poprzecznego. Poza tym nie ma wielkich zmian. W środku wszystko po staremu – drobny wyjątek stanowi jedynie brak guzika systemu OnStar. Opel wyłączył tę usługę łączności na początku br. (późne pokłosie rozwodu z General Motors). Szkoda, że w zamian za to Niemcy nie dopieścili plastików – w kokpicie Insignii jest dużo twardych powierzchni, wizualny efekt poprawia szew biegnący wzdłuż krawędzi deski rozdzielczej, jednak w bezpośrednim porównaniu Superb wypada nieco lepiej pod względem wrażenia jakości.

Błażej Buliński