• Pod materiałowym dachem kryją się trzy twarde panele i solidna izolacja. Składanie trwa 18 s i jest możliwe do 50 km/h
  • BMW twierdzi, że M4 Competition M xDrive Cabrio rozpędza się 0-100 km/h w 3,5 s. W teście sprawdziliśmy, czy faktycznie jest tak szybkie, czy może... jeszcze szybsze?
  • Lakier testowanego egzemplarza kosztuje 18 100 zł – w promocji...
  • Ten tekst pochodzi z nowego wydania "Auto Świata". Dzięki naszej subskrypcji możesz przeczytać go już teraz

Wjeżdżam na wagę samochodową. Najpierw przednimi kołami: 975 kg. Tylna oś: 930 kg. Wybaczcie, Państwo, łacinę, ale kurde balans, razem tona dziewięćset pięć! Bez kierowcy, za to z pełnym bakiem i wyposażeniem wymaganym do legalnego poruszania się po polskich drogach. Tyle waży nowe BMW M4 Competition xDrive Cabrio (G23). Tak dużo jak nigdy, mimo że zrezygnowano ze stosowanego w poprzedniku blaszanego hardtopu na rzecz sprytnej konstrukcji z twardych paneli kompozytowych z naciągniętym na nie płótnem.

Wynalazek o 40 proc. lżejszy od poprzedniego rozwiązania, do tego w moich oczach bardziej estetyczny, a przy tym wciąż z rewelacyjną izolacją akustyczną. Zmierzony w kabinie hałas (po zamknięciu dachu, rzecz jasna) był nawet... mniejszy niż w M4 Coupé – na co wpływ mogła mieć jednak też różna intensywność wiatru w dniach pomiarów. Tak czy inaczej, w dalekiej trasie autostradowej przyjemność słuchania muzyki prędzej może zakłócić szum toczenia szerokich opon niż świst powietrza opływającego składane płótno.