Współpraca reklamowaTestujemy na paliwach
Auto Świat > Testy > Testy nowych samochodów > Sprawdziłem, jak jeździ popularny SUV Mercedesa w sportowym wydaniu

Sprawdziłem, jak jeździ popularny SUV Mercedesa w sportowym wydaniu

Materiał reklamowy na zlecenie marki
Auto Świat

Mercedes-AMG GLC 63 S E Performance to najmocniejsze wydanie niemieckiego SUV-a. W tej postaci samochód jest hybrydą, której układ produkuje 680 KM oraz 1020 Nm. Podczas pierwszych jazd w słonecznej Katalonii przekonałem się, że nie tylko potężna moc oraz świetne osiągi budzą respekt w przypadku tego modelu.

Mercedes AMG GLC 63 S E PerformanceŹródło: Mercedes
  • Mercedes-AMG GLC 63 S E Performance napędzany jest hybrydowym układem, który tworzy benzynowy silnik o mocy 476 KM oraz 204-konny elektryk
  • Samochód rozpędza się do 100 km/h po 3,5 s, ograniczona elektronicznie prędkość maksymalna to 275 km/h, a zasięg w trybie elektrycznym wynosi 12 km
  • Mercedes-AMG GLC 63 S E Performance jest już dostępny w Polsce, a cennik zaczyna się od 574 100 zł

Mercedes GLC drugiej generacji to młody rynkowy gracz, bo zadebiutował w 2022 r. Wśród wersji silnikowych dostępne są zarówno silniki benzynowe, jak i diesle czy hybrydy plug-in. W gamie nie zabrakło rasowej wersji AMG 43, w której 421-konny benzyniak wspomagany jest przez elektryczną jednostkę o mocy 14 KM.

Teraz gamę niemieckiego SUV-a powiększa jeszcze ostrzejszy wariant Mercedes-AMG GLC 63 S E Performance, którego układ generuje aż 680 KM i 1020 Nm! Podczas pierwszych jazd miałem możliwość sprawdzenia, co potrafi ten model i przekonania się, jakie są jego mocne i słabe strony.

Mercedes AMG GLC 63 S E Performance
Mercedes AMG GLC 63 S E PerformanceŹródło: Mercedes

To wprawdzie SUV, ale w tym przypadku wcale nie terenowe postrzeganie gra pierwsze skrzypce. Ważniejsza jest rasowa stylistyka wyrażona efektownym grillem, potężnymi wlotami powietrza, a także tylnym dyfuzorem zwieńczonym po bokach czterema końcówkami układu wydechowego.

W zależności od wybranej opcji karoserię mogą zdobić chromowane lub czarne listwy na progach, wokół szyb czy na zderzakach. Całości dopełniają alufelgi o wymiarach – 265/40 R 20 z przodu i 295/40 R 20 z tyłu.

Mercedes-AMG GLC 63 S E Performance – we wnętrzu też sportowo

Wykończone materiałami najwyższej jakości, przestronne wnętrze pojazdu prezentuje się nie mniej bojowo. Tu wszystko przemawia sportowym dialektem – kierownica, świetnie podpierające z boku fotele, wskaźniki, przełączniki…

Mercedes-AMG GLC 63 S E Performance
Mercedes-AMG GLC 63 S E PerformanceŹródło: Mercedes

Mercedes-AMG GLC 63 S E Performance ma na pokładzie napęd benzynowy generujący 476 KM i 545 Nm (to najmocniejszy na świecie produkowany seryjnie silnik 4-cylindrowy) oraz umieszczoną z tyłu elektryczną jednostkę produkującą 204 KM i 320 Nm.

Bezemisyjny napęd zintegrowano z elektrycznie przełączaną dwubiegową przekładnią oraz elektronicznie sterowanym tylnym mechanizmem różnicowym o ograniczonym poślizgu. Tak skomponowany układ hybrydowy wytwarza wspomniane 680 KM oraz 1020 Nm!

Mercedes-AMG GLC 63 S E Performance
Mercedes-AMG GLC 63 S E PerformanceŹródło: Mercedes

Przyciskiem w kokpicie budzę do życia to monstrum, a do uszu jadących dociera… cisza. Nie to nie pomyłka. Układ napędowy startuje w trybie elektrycznym, w którym po naładowaniu do pełna akumulatorów o pojemności 4,8 kW netto można przejechać maksymalnie 12 km. Przyznacie, że to niewiele.

Jednak w tym przypadku walka nie toczyła się o jak największy zasięg w bezemisyjnym trybie jazdy, lecz o osiągi. Pod tym względem trudno znaleźć godnego konkurenta dla Mercedesa-AMG GLC 63 S E Performance.

Mercedes-AMG GLC 63 S E Performance
Mercedes-AMG GLC 63 S E PerformanceŹródło: Mercedes

Po mocnym wciśnięciu pedału gazu (najlepiej w trybie S, S+ lub Race) samochód startuje z impetem, żeby po 3,5 s uzyskać "setkę". Kierowca i pasażerowie są z potężną mocą wciskani w oparcia siedzeń, a do ich uszu dociera basowy dźwięk z wydechu.

Moim zdaniem sportowa akustyka nie do końca udała się kompozytorom z AMG. Owszem w trakcie redukcji biegu słychać charakterystyczne poszczekiwanie wydechu, ale brzmi ono nieco przytłumione. Nie myślcie jednak, że to wina niekompetencji specjalistów z Affalterbach. Prawda jest taka, że przyzwyczailiśmy się do rasowego koncertu granego przez 8 cylindrów, a tu mamy ich cztery. To tak jakby symfonię wykonywało pół orkiestry.

Jednak te wokalne niedoskonałości nawet w najmniejszym stopniu nie psują przyjemności z prowadzenia pojazdu. Przy czym frajda z jazdy nie wynika wyłącznie z piorunującego przyspieszenia. Mercedes-AMG GLC 63 S E Performance ma dopracowane zawieszenie, które sprawdza się w każdych warunkach.

Kiedy podróżowałem w komfortowym ustawieniu (C), miałem wrażenie jazdy wygodnym, rodzinnym SUV-em, a nie sportową odmianą. Podwozie na tyle dobrze niweluje nierówności nawierzchni, że trudno znaleźć takie wyboje, które obniżą komfort podróżowania.

Mercedes-AMG GLC 63 S E Performance
Mercedes-AMG GLC 63 S E PerformanceŹródło: Mercedes

Po przełączeniu układu jezdnego w sportowy tryb miałem odczucie, jakbym przesiadł się do innego samochodu. Zawieszenie zaczyna resorować z wyczuwalną twardością, a my nie możemy doczekać się krętego odcinka drogi.

W takiej sytuacji przekonałem się, jak perfekcyjnie potrafi zachowywać się Mercedes-AMG GLC 63 S E Performance. Niezależnie czy pokonywałem długi łuk, czy na trasie miałem ciasny nawrót, samochód posłusznie podążał za poleceniami wydawanymi za pośrednictwem precyzyjnego układu kierowniczego. Nawet gdy zakręty pokonuje się z dużą prędkością, ma się wrażenie, że nadwozie niemal nie przechyla się, a prawa fizyki nie istnieją.

Mercedes-AMG GLC 63 S E Performance ma skrętną tylną oś

Stabilne zachowanie pojazdu to nie tylko zasługa dopracowanego układu jezdnego, lecz także skrętnych tylnych kół. Do prędkości 100 km/h zwracają się one w stronę przeciwną do przednich pod kątem 2,5 stopnia, a to poprawia zwrotność samochodu. Okazuje się to na tyle pomocne, że ma się wrażenie, jakby samochód był mniejszy, niż jest w rzeczywistości.

Choć średnica zawracania wynosząca 12,9 m nie sugeruje aż tak dobrej zwrotności. Po przekroczeniu 100 km/h tylne koła kierują się w przeciwną stronę niż przednie pod kątem 0,7 stopnia, a to sprzyja lepszej stabilności podczas szybkiej jazdy.

Mercedesa-AMG GLC 63 S E Performance jest już dostępny w Polsce. Za samochód z bazowym wyposażeniem zapłacimy 574 100 zł.

Mercedes-AMG GLC 63 S E Performance – naszym zdaniem

Mercedes-AMG GLC 63 S E Performance za sprawą mocnego napędu, świetnych osiągów i dopracowanego zawieszenia daje mnóstwo frajdy z prowadzenia. Do tego dochodzi efektowna stylistyka nadwozia oraz wnętrza. Szkoda trochę, że dźwięk nie jest w pełni rasowy, ale pomimo tego niedostatku Mercedes-AMG GLC 63 S E Performance nadal jest obiektem godnym pożądania.

Mercedes-AMG GLC 63 S E Performance – dane techniczne

Marka i model Mercedes-AMG GLC 63 S E Performance
Silnik hybryda, t.benz. R4 + elektr.
Pojemność skokowa 1991 ccm
Moc maksymalna silnika benzynowego 476 KM przy 6750 obr./min
Moc maksymalna silnika elektrycznego 204 KM
Maksymalny moment obrotowy silnika benzynowego 545 Nm przy 5250 obr./min
Maksymalny moment obrotowy silnika elektrycznego 320 Nm
Maksymalna moc układu hybrydowego 680 KM
Maksymalny moment obrotowy układu hybrydowego 1020 Nm
Napęd 4x4
Skrzynia biegów aut. 9b
Dł./szer./wys. 4749/1920/1635 mm
Rozstaw osi 2888 mm
Średnica zawracania 12,9 m
0-100 km/h 3,5 s
Prędkość maksymalna 275 km/h
Średnie zużycie paliwa 7,5 l/100 km
Pojemność zbiornika paliwa 65 l
Pojemność akumulatorów (brutto/netto) 6,1/4,8 kWh
Średnie zużycie prądu w trybie elektrycznym 12,7 kWh/100 km
Zasięg w trybie elektrycznym 12 km
Pojemność bagażnika 470-1530 l
Cena od 574 100 zł
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków