Auto Świat Wiadomości Aktualności 10 najgorszych crash testów w historii

10 najgorszych crash testów w historii

Testy zderzeniowe są nieodzownym elementem podczas projektowania samochodów. To dzięki nim konstruuje się pojazdy, które w maksymalnym stopniu chronią jadących w trakcie wypadku. Jednak testy modeli wprowadzonych do sprzedaży przeprowadzane przez niezależne organizacje pokazują też, że nie zawsze udało się zrobić wszystko, jak należy.

Fiat Seicento - wciąż nie brakuje mu zalet
Auto Świat / Archiwum
Fiat Seicento - wciąż nie brakuje mu zalet

Rozpędzony samochód uderza bez hamowania w ścianę, słychać chrzęst giętej blachy i trzask pękających szyb, a po chwili zalega złowroga cisza… Spokojnie, to na szczęście nie jest prawdziwy wypadek, tylko test zderzeniowy, którego jedynymi ofiarami są naszpikowane elektroniką manekiny.

Przeczytaj też:

Teraz do pracy przystępują specjaliści od bezpieczeństwa. Sprawdzają na ile ucierpieliby pasażerowie pojazdu, stopień zniszczeń auta, zachowanie poszczególnych stref odpowiedzialnych za zapewnienie jak najwyższego poziomu ochrony czy łatwość otwarcia drzwi.

Niestety w dziejach motoryzacji zdarzyły się modele, których crash testy oraz widok po przeprowadzonej próbie jeży włos na głowie. Tego typu auta okazały się tak słabe, że niemal zdematerializowały się po zderzeniu z nieruchomą przeszkodą. W takim przypadku nie ma już niemal czego badać, a szanse na przeżycie są minimalne.

Na filmie możecie zobaczyć 10 takich pojazdów, których wyniki uznawane są za jedne z najgorszych w historii crash testów. Są wśród nich małe auta (jeden produkowany kiedyś w Polsce i bardzo popularny wśród naszych kierowców), ale nie brakuje również przedstawicieli klasy średniej (także modele premium) czy pojazdu dostawczego.

Autor Tomasz Kamiński
Tomasz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków