Luksusowe i sportowe samochody często są kradzione i zabierane na Wschód, gdzie ślad po nich ginie. W przypadku tego auta mogłoby być podobnie, jednak wspólna akcja policji z Czech i Polski oraz pomoc właściciela auta udaremniły kradzież.

Około godz. 22 policja dostała informację, że na myjni samochodowej w Kochłowicach doszło do pobicia mężczyzny i kradzieży Mercedesa-AMG GT. W poszukiwania auta włączyły się patrole z Rudy Śląskiej i Katowic, a kolejni policjanci zbierali informacje od właściciela. Na szczęście pojazd cały czas wysyłał swoją pozycję, dzięki czemu poszkodowany przekazywał policjantom, gdzie aktualnie znajduje się samochód.

Policjanci znaleźli i ścigali złodzieja na autostradzie A1, jednak zdołał on przekroczyć granicę państwa i zbiegł do Czech. To spowodowało, że do akcji musieli się włączyć Czesi. Mundurowi ze Wspólnego Punktu Kontaktowego w Chotěbuz, w którym policjanci z Czech i Polski razem współpracują, zorganizowano blokadę na czeskiej autostradzie D1, dzięki której udało się zatrzymać złodzieja Mercedesa.

Sprawcą całego zdarzenia był 31-letni Rosjanin. Policjanci i prokurator zajmujący się sprawą już otrzymali Europejski Nakaz Aresztowania. Sprawca rozboju i kradzieży będzie sądzony w Polsce, a sportowy Mercedes-AMG GT niedługo wróci do właściciela.