Na miejscu pojawił się patrol ruchu drogowego, który przebadał uczestników kolizji pod kątem trzeźwości. Uczestnicy byli trzeźwi, nikt też w wyniku tego zdarzenia nie odniósł obrażeń. Wobec policjanta będącego sprawcą kolizji drogowej zastosowano pouczenie — informuje naszą redakcję Anna WolakGromala z krakowskiej komendy policji.

Dalszą część artykułu znajdziesz pod materiałem wideo:

Zerknij: Reaktor Orlenu już na Litwie. Szokuje masa ładunku. Jego transport zajmie dwa tygodnie

Nie słyszał trąbienia i bach!

Jak wynika z opublikowanego przez kanał Stop Cham nagrania, radiowóz jechał jedną z ulic Krakowa na wstecznym biegu z włączonymi sygnałami świetlnymi, ale bez emitowania sygnałów dźwiękowych. Kiedy policyjne auto zbliżyło się do samochodu nagrywającego, kierowca zaczął ostrzegawczo trąbić. Jednak policjant nie zareagował na to i uderzył w jego pojazd. Do zdarzenia doszło w Krakowie w niedzielę 6 sierpnia, po zakończeniu jednego z koncertów.

Czytaj: Wyłowili z jeziora na Florydzie 32 auta. Mogą być kluczem do wyjaśnienia kilku zagadek

"Dobrze, że policja była na miejscu"

Nagranie rozpaliło internautów, którzy nie zostawiają na stróżach prawa suchej nitki. "Niestety takich orłów w tej formacji nie brakuje", "Kuriozalna sytuacja. Nie da się tego inaczej opisać" czy też "Dobrze, że policja była na miejscu" to tylko kilka z wielu dość jednoznacznych opinii wygłoszonych pod nagraniem.

Sprawdź: Rozpędzona Toyota wbiła się w dom. Policja podejrzewa, że to nie był wypadek