- Astra przemawia nowym językiem designu Opla, Golf trzyma się sprawdzonej recepty
- Obsługa kokpitu łatwiejsza w Astrze, Golfowi brakuje kilku prostych rozwiązań
- Tył kabiny wygodniejszy w Golfie – więcej miejsca, do którego w dodatku łatwiej się dostać
- Cena podstawowej 110-konnej Astry niższa niż bazowego, również 110-konnego Volkswagena Golfa
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Dlaczego nową Astrę porównujemy z Golfem? Przecież żaden z tych samochodów nawet nie znalazł się w pierwszej piętnastce najczęściej rejestrowanych modeli w Polsce w 2021 r. Znaczenie kompaktowych Opla i Volkswagena zmalało wraz z pojawieniem się SUV-ów i crossoverów tych marek. Nie znaczy to jednak, że w Polsce nie kupuje się kompaktów. Wręcz przeciwnie, tyle że nie niemieckie. U nas rządzi Daleki Wschód i Czechy. W „Top 15” znajdziemy: Toyotę Corollę, Škodę Octavię (taki raczej wyrośnięty kompakt), Hyundaia i30 i Kię Ceed, przy czym Corolla i Octavia są na szczycie tabeli, odpowiednio na 1. i 3. miejscu.
Powodem takiego zestawienia jest odwieczna rywalizacja, którą Opel Astra i Volkswagen Golf prowadziły ze sobą na rodzimym niemieckim rynku, przy czym w ostatnich dekadach VW zdecydowanie wygrywał. Także u nas przewaga Golfa jest znaczna – w zeszłym roku po raz pierwszy zarejestrowano 3207 Opli Astr i 5417 Volkswagenów Golfów (dane: Samar).
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Zapytacie jeszcze, czemu Opla Astrę w wersji hybryda plug-in zestawiliśmy na zdjęciach z Volkswagenem Golfem dieslem. Odpowiedź jest prozaiczna: wzięliśmy to, co w VW było. Nie ma to zresztą znaczenia, bo nie będziemy tymi autami jeździć, tylko je z bliska oglądać.
Co do stylistyki to oceńcie ją sami. My uważamy, że Golf z pasem świetlnym z przodu wygląda dobrze. Już na pierwszy rzut oka jest rozpoznawalny jako Golf – tu Volkswagen od dekad kieruje się zasadą, że lubimy to, co znamy. Golf pozostaje też kompaktowy – ma 4,29 m długości, o 8 cm mniej niż Astra. Szeroki tylny słupek i linia dachu nie opadają tak sportowo ku tyłowi, jak w Astrze.
Opel Astra stylistycznie bardziej dynamiczny
Wrażenie, jakie sprawia Opel, pasuje do jego logo – jak grom z jasnego nieba. Astra wygląda tak, jakby miała na sobie strój treningowy i była gotowa do akcji. Wysoka na 1,44 m, jest o 4 cm bardziej płaska niż Golf, co w zestawieniu z dużymi kołami prezentuje się świetnie. I jeszcze ten grill! Nasze auto to 180-konna hybryda GS Line (cena od 160 900 zł), w której wszystkie zwykle srebrne detale są czarne – także błyskawica na przednim pasie, zwanym Vizor, a znanym już z Mokki. Opel Astra (4,37 m) jest nie tylko dłuższy, lecz także o 7 cm szerszy (1,86 m) od Volkswagena Golfa. Czy to oznacza więcej miejsca? Częściowo. Bagażnik Astry mieści 422-1339 l, a w wersji hybrydowej 381-1237 l. Spalinowy Golf: 381-1237 l. Tyle liczby.
W subiektywnej ocenie podróżujący z tyłu mają w Volkswagenie Golfie lepiej – wygodniej się wsiada, kanapa ma dłuższe siedzisko, dużo miejsca na nogi. Opel Astra ma za to inne talenty. Proszę usiąść z przodu. Wszystkie opcjonalne fotele Opla mają certyfikat AGR („Akcja dla zdrowych pleców”) i są naprawdę bardzo wygodne, te skórzane – nawet z funkcją masażu, co w Golfie jest niemożliwe. Nasze auto pokazowe wyposażono w elektrycznie sterowane fotele z alcantary, które w wersji GS Line kosztują 3300 zł (w topowej Ultimate seryjne).
Nowy Opel Astra – przemyślany kokpit, sensowne multimedia
Siedząc w Oplu, widzisz dwa 10-calowe monitory ze szkła, ten za spłaszczoną u dołu kierownicą można dowolnie skonfigurować, a ten pośrodku jest oczywiście dotykowy. Spoglądasz na malutką dźwignię 8-stopniowego automatu (standard w hybrydzie) i myślisz sobie, że Astra jeszcze nigdy nie wyglądała tak cool. Jednak jest także dobrze przemyślana. Wszystkie często używane funkcje otrzymały przyciski, np. wyświetlacz head-up, po raz pierwszy w Astrze, dostępny w pakiecie z nawigacją w GS Line za 6000 zł, ma swój przycisk w drzwiach, obok regulacji lusterek zewnętrznych. Pokrętło głośności, przyciski nawigacji, radia i klimatyzacji – bez konieczności zagłębiania się w kolejne menu.
W Golfie tak nie ma, w dodatku system obsługi wciąż wymaga poprawek. Przyciski są tylko cztery, resztę trzeba znaleźć na ekranie. Idziemy o zakład, że pierwszy face lifting Golfa VIII rozmnoży guziczki i może nawet przywróci pokrętło głośności. W konkurencji obsługi wygrywa Astra.
Bazowy Opel Astra tańszy niż Volkswagen Golf
A co z cenami? Trzeba przyznać, że trudno rozstrzygnąć, bo oferta silników mocno się różni. W tabeli obok staraliśmy się zestawić podobne warianty. W Astrze bazowa wersja to 3-cylindrowe 1.2 turbo o mocy 110 KM w cenie od 82 900 zł. Przy niej Golf z 3-cylindrowym, 110-konnym 1.0 TSI za (od) 87 290 zł wygląda jednak drogo. Diabeł jak zwykle tkwi w szczegółach, dlatego już teraz niecierpliwie czekamy na pierwsze jazdy i testy porównawcze. W konkurencjach dynamicznych Volkswagen wysoko ustawił poprzeczkę. Poza tym ciekawi jesteśmy kolejnych wersji napędowych Astry. Mocniejsza, 225-konna hybryda ma się pojawić jeszcze w tym roku, a wariant czysto elektryczny – w przyszłym. Volkswagen nie planuje tego w Golfie...
Opel Astra kontra Volkswagen Golf – naszym zdaniem
Nowy Opel Astra sprawia bardzo dobre wrażenie. Przez lata to Volkswagen Golf był punktem odniesienia dla niemieckich aut kompaktowych. Ostatnia wyrównana rywalizacja Astry i Golfa pochodzi jeszcze z ubiegłego wieku. Potem Volkswagen dominował. Teraz jednak może się to zmienić. Nowy kompaktowy Opel wyróżnia się dynamicznym sportowym stylem, ma przemyślany system obsługi i konkurencyjne ceny. W dyscyplinach statycznych Golf zdecydowanie wygrywa tylko przestronnością tyłu kabiny.
Opel Astra – silniki
Opel Astra | 1.2 Turbo | 1.2 Turbo | 1.5 Diesel | Hybrid 180 |
Silnik | t.benz. R3 | t.benz. R3 | t.diesel R4 | t.benz. R4 + elektr. |
Pojemność skokowa | 1199 cm3 | 1199 cm3 | 1498 cm3 | 1598 cm3 |
Moc maksymalna | 110 KM przy 5500 obr./min | 130 KM przy 5500 obr./min | 130 KM przy 3750 obr./min | 180 KM (moc systemowa) |
Maksymalny moment obrotowy | 205 Nm przy 1750 obr./min | 230 przy 1750 obr./min | 300 przy 1750 obr./min | 360 Nm (system.) |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 10,5 s | 9,7 s | 10,6 s | 7,6 s |
Prędkość maksymalna | 199 km/h | 210 km/h | 209 km/h | 225/135 km/h (el.) |
Średnie spalanie (WLTP) | 5,4 l/100 km | 5,4 l/100 km | 4,3 l/100 km | 1,0 l/14,2 kWh/100 km |
Emisja CO2 (WLTP) | 123 g/km | 123 g/km | 113 g/km | 22 g/km |
Cena | od 82 900 zł | od 95 900 zł | od 103 900 zł | od 152 900 zł |
Volkswagen Golf – wybrane silniki
VW Golf | 1.0 TSI | 1.5 TSI | 2.0 TDI | 1.4 eHybrid |
Silnik | t.benz. R3 | t.benz. R4 | t.diesel R4 | t.benz. R4 + elektr. |
Pojemność skokowa | 999 cm3 | 1498 cm3 | 1968 cm3 | 1395 cm3 |
Moc maksymalna | 110 KM przy 5000 obr./min | 130 KM przy 5000 obr./min | 150 KM przy 3500 obr./min | 204 KM (moc systemowa) |
Maksymalny moment obrotowy | 200 Nm przy 2000 obr./min | 200 Nm przy 1500 obr./min | 340 Nm przy 1600 obr./min | 350 Nm (system.) |
0-100 km/h | 10,2 s | 9,2 s | 8,8 s | 7,4 s |
Prędkość maksymalna | 202 km/h | 214 km/h | 223 km/h | 220 km/h |
Średnie spalanie (WLTP) | 5,4 l/100 km | 5,4 l/100 km | 4,3 l/100 km | 0,9 l/14,0 kWh/100 km |
Emisja CO2 (WLTP) | 123 g/km | 122 g/km | 113 g/km | 21 g/km |
Cena | od 87 290 zł | od 91 990 zł | od 111 990 zł | od 151 190 zł |
Opel Astra Hybryda Plug-in (180 KM) mocy systemowej z silnika benzynowego 1.6 + elektrycznego, cena: od 152 900 zł i Volkswagen Golf 2.0 TDI DSG o mocy 150 KM, cena od 111 990 zł
To nam się podoba: wąskie tylne światła ledowe Astry. Nowa Astra ma wysokość 1,44-1,47 m w zależności od wersji wyposażeniowej i jest dłuższa, szersza, ale niższa niż Golf
Oplowski Pure Panel, czyli dwa 10-calowe wyświetlacze, ten pośrodku jest dotykowy. Dopłata za nawigację: od 3000 zł
Hybryda plug-in wyposażona jest seryjnie w 8-stopniową automatyczną skrzynię biegów
Kufer wyłożony filcową tkaniną w wersji Hybrid mieści 352-1268 l, pozostałe warianty: 422-1339 l
Pod maską wersji Hybrid zainstalowano silnik benzynowy 1.6 turbo (150 KM) i elektryczny (110 KM). Moc systemowa wynosi 180 KM
Elektrycznie regulowane fotele z alcantary dostępne od wersji GS Line (3300 zł; w topowym Ulimate – seryjnie)
Światła adaptacyjne doświetlające zakręty IntelliLux składają się z 168 ledowych elementów. Cena: 5000 zł w GS Line, w Ultimate seryjnie. Zwykłe światła ledowe to standard w nowej Astrze
Miły detal: otwarcie tylnej klapy w logotypie, ale Volkswagen miał to wcześniej
Elektrycznie regulowane fotele z alcantary dostępne od GS Line (3300 zł; w topowym Ultimate – seryjnie)
Tu siedzi się wygodnie, ale wsiadanie wymaga nieco gimnastyki, a siedzisko jest trochę za krótkie
Gniazdo ładowania po lewej stronie. Kabel tryb 2 (1,8 kW) w standardzie, tryb 3 (7,4 kW) kosztuje 1330 zł
Wszystko zdigitalizowane, tylko nieliczne klasyczne przyciski. Obsługa za pośrednictwem 10-calowego monitora pośrodku. Nawigacja Discover Pro kosztuje 5210 zł, obsługa głosowa – dodatkowo 940 zł
Golf też potrafi być sportowy. Fotele ze zintegrowanymi zagłówkami są seryjne w wyposażeniu R-Line