- Leapmotor International, chiński producent pojazdów elektrycznych, wkrótce wprowadzi na polski rynek dwa nowe modele
- Pierwsze egzemplarze aut marki Leapmotor pojawią się u polskich dealerów na początku 2025 r., ale zamówienia mają ruszyć już w połowie grudnia br.
- Atutami chińskich modeli elektrycznych ma być bogate wyposażenie, a przede wszystkim bardzo atrakcyjne ceny
- Najpierw kilkanaście krajów Europy, teraz także Polska
- Nowe miejskie auto elektryczne już za niecałe 80 tys. zł. Jest składane w Tychach
- Leapmotor T03 dla młodszych klientów
- Leapmotor T03 z zasięgiem nieco ponad 260 km, w mieście nawet ok. 400 km
- Leapmotor C10 - auto elektryczne dla całej rodziny
- Leapmotor C10 - przewidywana żywotność jednostki napędowej to ponad 600 tys. km
Ponad rok temu Stellantis zainwestował ok. 1,5 mld euro w Leapmotor International, chińskiego producenta specjalizującego się w pojazdach NEV (New Energy Vehicle). W ramach umowy powstała spółka joint venture, z większościowym udziałem Stellantisa, której celem jest zwiększenie globalnej sprzedaży chińskich samochodów elektrycznych poza Chinami.
Najpierw kilkanaście krajów Europy, teraz także Polska
Od końca września br. modele marki Leapmotor oferowane są już przez ponad 200 dealerów w 13 krajach. Teraz do państw, w których dostępne będą chińskie elektryki spod znaku Leapmotor, dołącza także Polska. Pierwszym z nich jest miejski T03, drugim, typowo rodzinny SUV z segmentu D - Leapmotor C10. Stellantis zapowiada, że pierwsze egzemplarze fizycznie pojawią się u polskich dealerów na początku przyszłego roku, ale nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że uruchomienie zamówień spodziewane jest w połowie grudnia br.
Plany Stellantisa i Leapmotor są dość ambitne. Do końca przyszłego roku spółka planuje zwiększyć liczbę punktów sprzedaży w Europie do 500. Co więcej, w ciągu najbliższych trzech lat plany przewidują wprowadzanie na rynek przynajmniej jednego modelu rocznie. To oznacza, że już wkrótce Stellantis i Leapmotor mogą namieszać na europejskim rynku aut elektrycznych, bo jednym z atutów będzie nie tylko szeroka sieć dealerów, lecz także serwisów, co jest niezwykle istotne z punktu widzenia przyszłych użytkowników chińskich samochodów.
Nowe miejskie auto elektryczne już za niecałe 80 tys. zł. Jest składane w Tychach
Na razie Stellantis nie podał oficjalnych cen zakupu modeli wprowadzanych na polski rynek, ale jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, klienci będą mogli kupić T03 już za niecałe 80 tys. zł. Prawdopodobnie będzie to kwota już po z uwzględnieniem promocji (ceny w cenniku będą zapewne wyższe), ale za to bez uwzględnienia ewentualnych dopłat z tytułu rządowych programów. Wygląda na to, że Chińczycy i Stellantis zamierzają poważnie zagrozić Dacii Spring, której ceny zaczynają się od ok. 77 tys. zł.
Dużo więcej, ale i tak relatywnie niedużo, trzeba będzie zapłacić za SUV-a C10. Europejska cena wynosi 36,4 tys. euro, a w Polsce ma wynieść poniżej 160 tys. zł (cena dla klienta bez uwzględnienia rządowych dopłat). Może wydawać się to dość dużo, ale przecież jest to poziom choćby bardzo dobrze wyposażonego kompaktowego kombi, tyle że w przypadku chińskiego auta mówimy o SUV-ie z segmentu D, na dodatek w pełni elektrycznym. C10 jest importowany z Chin, natomiast T03 składany jest w polskim zakładzie w Tychach.
Leapmotor T03 dla młodszych klientów
Mniejszy z dwóch modeli Leapmotor może trafić w gusta osób poszukujących auta elektrycznego jako drugiego, czy nawet trzeciego samochodu w rodzinie. T03 jest typowo miejskim modelem z segmentu A. Pojazd o długości 3,6 m ma 5-drzwiowe nadwozie i umożliwia przewożenie czterech osób. Chińczycy nie ukrywają, że T03 został zaprojektowany w celu zaspokojenia potrzeb "młodszej i bardziej nowoczesnej klienteli".
Jednym z atutów T03 ma być atrakcyjne wyposażenie auta. 15-calowe felgi aluminiowe, panoramiczny dach z elektryczną roletą przeciwsłoneczną, oświetlenie LED z przodu i z tyłu, podgrzewane i elektrycznie sterowane lusterka zewnętrzne, czy też 8-calowy zestaw wskaźników i 10,1-calowy centralny ekran dotykowy to tylko niektóre z pozycji wyposażenia, które powinniśmy znaleźć w chińskiej nowości. Co ciekawe, niektóre z tych pozycji nawet dzisiaj wymagają dopłaty w znacznie droższych samochodach oferowanych przez producentów z Europy, Korei Południowej lub Japonii.
Leapmotor T03 z zasięgiem nieco ponad 260 km, w mieście nawet ok. 400 km
To, co istotne z punktu widzenia użytkowników samochodów elektrycznych, to parametry użytkowe. Pod tym względem Leapmotor T03 powinien spełnić oczekiwania wielu klientów. Do napędu wykorzystywany jest silnik elektryczny o mocy 70 kW (95 KM) i maksymalnym momencie obrotowym 158 Nm. Energię zapewnia akumulator o pojemności 37,3 kWh. Według producenta zasięg T03 w cyklu mieszanym (WLTP) wynosi ok. 265 km, a w cyklu miejskim nawet do 395 km.
Leapmotor T03 kompatybilny jest z wtyczkami ładowania typu 2 i CCS2. Auto wyposażone jest w pokładową ładowarkę o mocy 6,6 kW. W przypadku ładowania prądem stałym maksymalna moc ładowania wynosi 48 kW. To oznacza, że na naładowanie akumulatora od 30 do 80 proc. na szybkich ładowarkach zajmie niecałe 40 minut. W domowych warunkach, przy wykorzystaniu gniazdka elektrycznego, ten czas wydłuża się do ok. 3,5 godziny.
Leapmotor C10 - auto elektryczne dla całej rodziny
Więcej do zaoferowania ma oczywiście SUV Leapmotor C10. To duży model z nadwoziem o długości ponad 4,7 m, dzięki czemu ma zapewniać wysoki komfort podczas podróży i przestrzeń dla całej rodziny. Z pojemnością 435 l bagażnik nie imponuje, ale i tak powinien okazać się wystarczający w codziennym użytkowaniu. W razie potrzeby istnieje możliwość złożenia oparć tylnej kanapy i powiększenia przestrzeni bagażowej do 1410 l.
Ciekawym rozwiązaniem zastosowanym w C10 jest możliwość "całkowitego złożenia przednich i tylnych siedzeń". Dzięki temu we wnętrzu SUV-a można uzyskać podwójne łóżko o wymiarach 1,8 m długości i 1,2 m szerokości. Atutem auta ma być również zwiększony prześwit, pozwalający na wjazd samochodem w trudniejszy teren, a także mnóstwo schowków - 10 w pierwszym rzędzie, 10 w drugim rzędzie i sześć w bagażniku.
Leapmotor C10 - przewidywana żywotność jednostki napędowej to ponad 600 tys. km
Leapmotor C10 ma być nie tylko komfortowy i funkcjonalny, lecz także powinien spełniać wymagania związane z dynamiką jazdy. Do napędu wykorzystywany jest silnik elektryczny o mocy 160 kW (218 KM) i momencie obrotowym 320 Nm, przy czym jednostka napędowa została zaprojektowana z myślą o trwałości - przewidywana żywotność według producenta wynosi ponad 600 tys. kilometrów.
Silnik zasilany jest przez akumulator o pojemności 69,9 kWh. Zasięg auta w cyklu WLTP ma wynosić 420 km, dzięki czemu C10 powinien sprawdzić się jako model na dłuższe trasy. Czas niezbędny do naładowania baterii od 30 do 80 proc. przy wykorzystaniu szybkiej ładowarki powinien wynieść nie więcej niż pół godziny. W domowych warunkach trzeba liczyć się z czasem nieco przekraczającym sześć godzin.