Auto Świat EV Wiadomości Shell stawia nowe ładowarki na stacjach. Ich zaletą będzie nie tylko wysoka moc

Shell stawia nowe ładowarki na stacjach. Ich zaletą będzie nie tylko wysoka moc

Już teraz na trzech stacjach, a w najbliższych miesiącach w kolejnych 13 lokalizacjach, będą działać w Polsce szybkie ładowarki Shell Recharge. Do końca 2027 r. koncern planuje uruchomić 75 ładowarek. Jednak to, co najważniejsze, to moc urządzeń.

Shell Recharge
Shell RechargeShell

Trzcianka i Sękocin Stary w woj. mazowieckim oraz Radomsko w woj. łódzkim to trzy miejsca, w których Shell uruchomił już szybkie ładowarki Shell Recharge. Firma zapewnia, że udostępnione urządzenia są jednymi z najnowocześniejszych na rynku i można korzystać z nich za pomocą aplikacji, karty flotowej, skanując kod QR dostępny na urządzeniu lub za pomocą karty płatniczej.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Shell stawia na ładowarki o mocy 360 kW

Każde z już działających urządzeń ma dwa punkty ładowania, a ich docelowa moc wynosi 360 kW. Już teraz można spodziewać się, że kierowcy zyskają dostęp do znacznie szerszej sieci ładowarek obsługiwanych przez Shella. We współpracy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej firma zamierza uruchomić do końca 2027 r. 75 ultraszybkich ładowarek ze 150 punktami ładowania.

Zanim jednak to nastąpi, firma rozwija też tzw. destination points, tj. punkty ładowania zlokalizowane poza stacjami benzynowymi, np. na parkingach restauracji lub centrów handlowych. W przyszłym roku ładowarki Shell mają pojawić się w pierwszych lokalizacjach Max Premium Burgers. Restauracje tej szwedzkiej sieci można znaleźć m.in. w Warszawie, Gdańsku, Poznaniu i Wrocławiu.

Shell Recharge
Shell RechargeŻródło: Źródło zbiorcze dla obrazków importowanych w ramach Onet Editorial Workflow

Na łatwy dostęp do rozbudowanej sieci szybkich ładowarek musimy poczekać

W ocenie Moniki Kielak-Łokietek, prezes zarządu Shell Mobility, w Polsce potrzebne są szybkie ładowarki, zwłaszcza na stacjach zlokalizowanych przy autostradach. Tę opinię potwierdza Maciej Mazur, dyrektor zarządzający PSPA. Jak zauważa, użytkownicy samochodów elektrycznych (BEV) chcą tracić jak najmniej czasu na ładowanie, a to oznacza, że niezbędna jest odpowiednia infrastruktura. Tymczasem w naszym kraju udział stacji z punktami o mocy powyżej 150 kW obecnie nie przekracza 4 proc.

Szybkie ładowarki przy autostradach nie są dla Shella niczym nowym, bo już kilka lat temu firma rozpoczęła ich montaż we współpracy z Ionity. Obecnie kierowcy korzystający z oferty Shella mają do dyspozycji 29 takich punktów. W lepszej sytuacji są klienci biznesowi korzystający z karty Shell Card EV, którzy mają dostęp do sieci roamingowej liczącej ponad 4,4 tys. punktów.

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków