- W ciągu dwóch miesięcy 2025 r. sprzedaż Tesli na czterech bardzo istotnych europejskich rynkach spadła blisko o połowę
- Dzieje się to w sytuacji, gdy sprzedaż samochodów elektrycznych w tych krajach rośnie
- Na sprzedaż samochodów amerykańskiej marki największy obecnie wpływ ma widoczny bojkot konsumencki, ale też nie mniejszym problemem jest oferta konkurencyjnych marek
- Tymczasem w USA w siłę rośnie ruch organizowany pod hasłem "Zniszczyć Teslę", a plakaty i figury Elona Muska, wykonującego tzw. rzymski salut, są kolportowane na coraz większą skalę, obrzydzając pojazdy tej marki
Pierwsze dane pokazujące sprzedaż samochodów Tesli w lutym na ważnych dla marki rynkach w Europie pokazują, że Tesla rozbija się o politykę swojego szefa Elona Muska.
Francja: Tesla Y już nie jest najpopularniejszym autem na prąd
W 2024 r. Tesla Y była najpopularniejszym elektrykiem we Francji, zmieściła się także w pierwszej dziesiątce najczęściej wybieranych samochodów, biorąc pod uwagę wszystkie napędy. Jednak dane za styczeń i luty 2025 r. pokazują spadek sprzedaży aut tej marki o 45 proc., licząc rok do roku. W okresie styczeń-luty 2025 r. Tesla Y ledwo łapie się w trzeciej dziesiątce najczęściej wybieranych samochodów w tym kraju, a wyprzedza ją kilka elektrycznych modeli o francuskim rodowodzie.
Skandynawom nie podoba się hajlowanie Muska
- Norwegia: w 2023 r. Tesla osiągnęła rekordowy, 20-procentowy udział w rynku, w 2024 r. zaliczyła minimalny spadek do 18,8 proc. W lutym 2025 r., po sprzedaży zaledwie 917 samochodów udział w rynku samochodów tej marki (liczony od początku roku) spadł do 8,8 proc. I to na rosnącym rynku!
- Szwecja: w lutym sprzedano w tym kraju 613 samochodów, co oznacza spadek liczony rok do roku o 42 proc. O ile w 2024 r. udział Tesli w szwedzkim rynku wyniósł 8,1 proc., to od początku 2025 r. jest to już tylko 2,6 proc.
- Dania: szczytem popularności Tesla cieszyła się w 2023 r., kiedy to miała blisko 13-procentowy udział w sprzedaży samochodów osobowych. W pierwszych dwóch miesiącach 2025 r. spadł on do poziomu 4,3 proc. W lutym w Danii sprzedano 519 Tesli – spadek rok do roku wynosi 48 proc.
Problem Tesli: Elon Musk czy konkurencja?
Obecny, bezprecedensowy zjazd sprzedaży samochodów Tesli wynika z bojkotu konsumenckiego, a protesty organizowane w USA pod salonami tej marki nabierają masowego charakteru. Kojarzenie marki samochodów z właścicielem to wyjątkowa sytuacja – właściwie nie ma innej marki samochodów na świecie tak mocno skojarzonej z osobą właściciela. Gdyby zapytać przeciętnego użytkownika albo potencjalnego nabywcę Volkswagena czy Forda, czy wie, jak nazywa się i jak wygląda szef koncernu odpowiedzialnego za produkcję tych samochodów, odpowiedź byłaby w zdecydowanej większości przecząca.
Tymczasem Elon Musk, twarz Tesli, w Europie kojarzy się z jednoznacznym wsparciem wyrażanym dla skrajnie prawicowych partii politycznych, z gestem przypominającym hajlowanie, ostatnio też z krytyką UE i pochwałą idei wyjścia USA z NATO.
To jednak niejedyny problem Muska. Tak naprawdę samochody Tesli od lat zmieniają się nieznacznie, nawet odmłodzona ostatnio Tesla Y nie jest żadnym przełomem. Tymczasem konkurenci Tesli odrobili lekcję i już nie tylko chiński BYD ma w ofercie znakomite odpowiedniki dla właściwie każdego modelu Tesli, atrakcyjną ofertę mają też europejscy producenci.
Bojkot działa doraźnie, konkurencja – długofalowo. I to ta druga kwestia może sprawić, że firma Elona Muska znalazła się na początku długiego zjazdu.
