Auto Świat Porady Wszystko o silniku Silniki serii Prince. Większość mechaników radzi omijać ten napęd

Silniki serii Prince. Większość mechaników radzi omijać ten napęd

Autor Marcin Matus
Marcin Matus
Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Godny następca tronu czy rozkapryszony młodzieniec goniący za poklaskiem? Silniki serii Prince to owoc francusko-niemieckiej współpracy. Na co dzień silniki serii Prince to ciekawe i wydajne źródło napędu, ale nieobce są mu też dość istotne, powtarzające się problemy. Większość mechaników radzi omijać silniki serii Prince. Czy mają rację?

Silniki serii Prince większość mechaników radzi omijać ten napęd
Silniki serii Prince większość mechaników radzi omijać ten napędAuto Bild

To miał być naprawdę udany związek. PSA potrzebowało nowoczesnych technologii, BMW – solidnego partnera w miejsce Chryslera, z którym współpracowało w latach 90. (przejęty przez bezpośredniego konkurenta, czyli Mercedesa). Jako punkt wyjścia przyjęto francuską jednostkę TU, do której dodano zmienne fazy i skok zaworów BMW. Przekonstruowano też skrzynię korbową (wspólny odlew podpór wału), by zapewnić dużą sztywność i niski poziom wibracji (nie ma tu wałków wyrównoważających). W efekcie powstała dość szeroka rodzina 4-cylindrowych silników Prince z bardzo dużym rozrzutem mocy (od 75 do 270 KM), które na wiele lat opanowały paletę modelową koncernu PSA, spotkacie je też w MINI, rzadziej w BMW i Oplu.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki